Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

[daffodil]

Piękna ta Kroneberg. Przypomnisz mi gdzie u Ciebie rosła? Mogłam ją u Ciebie widzieć?
Ale ja czerwone to tak średnio...
Ale o tej Sweet Pretty już kiedyś rozmawiałyśmy.Cudny jest ten pustaczek.... Jaka wysoka Ci wyrosła? A przypomnisz mi gdzie ją dorwałaś? Dla niej na pewno znajdę miejsce.

[tesia39]

W kwestii Kronenberg nic się nie zmieniło, nadal uważam że jest piękna

[sweety]

Asiu! Kronenberg nie jest czerwona. Raczej różowa, a dół płatków ma lekko żółtawy. To klasyczna róża. Dorasta u mnie do około 140 cm. I na pewno już ją miałam, jak u mnie byłaś. Rosła centralnie na różance obok tarasu. Co do Sweet Pretty to kupiłam ją we wspólnym zamówieniu Gosi (Deidre) w którejś z niemieckich szkółek. Jednak Ania (an-ka) ostatnio mi pisała, że można ja zamówić przez Ewę (gloriadei). Z tymże funkcjonuje pod nazwą Astronomia (MEIguimov, Pink Sakurina, Sweet Pretty, The Charlatan) U mnie miała pod koniec sezonu około 70 cm. Aczkolwiek wypuściła jeden, dłuższy pęd. Kwitła niemal bez przerwy i czarowała tymi swoimi długimi rzęskami
A na dowód tego, że Kronenberg nie jest czerwona, jej nieco inne ujęcie



Teresko! To piękna róża. Jest wiele takich. Munstead Wood też Ci się podobała

[Maska]

Aniu widzę, że nostalgia Cię owionęła i poszłaś w róże. Na hojach się nie znam, ale ten bukiet fantastyczny no i ten różowy pustaczek, ale tą już kiedyś u Ciebie chwaliłam

[tesia39]

Aniu, tak naprawdę to ja nie widziałam nigdy brzydkiej róży, one wszystkie są piękne

[daffodil]

Ha.... nie tylko ja chwalę słodziutkie pustaczki
Aniu muszę Kronenberg u Ciebie jeszcze raz zobaczyć. Bo jest piękna, ale czy aby na pewno różowa? No dobra, wierzę Ci , ale widok w realu na pewno nie zaszkodzi.....

[koziorozec]

Aniu,Red Leonardo da Vinci,piękna i została zapisana do kupienia i Sweet Pretty też,tyle róż chciałoby się mieć bo każda w sobie ma to coś

[Ivona44]

Piękne róże, widać dziś dobry wieczór dla królowej ogrodu .

[sweety]

Marysiu (Maska)! Oj wzięła. Ale dziś gości postanowiłam obdarzać właśnie różami, o co może być piękniejszego? Dla Ciebie również chwalona, moja ukochana Avalon. W tym roku nieco oberwała plamistością, ale jej mogę przebaczyć wszystko



Teresko (tesia39)! Zgadzam się. To może tym razem NN? Bez imienia, ale cudna



Asiu (daffodil)! Skoro ma Cie to do mnie zwabić Nie wierz na słowo Żebyś nie mówiła, że tylko Kronenberg to może Stephanie Baronin zu Guttenberg. Zamówiłam ją jako dodatek i opatrzność nade mną czuwała. To wielka niespodzianka sezonu 2013



Marto (koziorożec)! Jest wiele róż, które chciałabym mieć. A miałam nie mieć w ogóle... Obie zapisane przez Ciebie polecam, choć są bardzo różne. czytałam, że lubisz takie - moja bezimienna. Lubię ją , a na tym zdjęciu wygląda nierzeczywiście



Iwonko (Ivona44)! Zdecydowanie dziś jest różanie A dla Ciebie mam Nostalgie - od niej się zaczęło

[Monika-Sz]

Iście po królewsku dziś u Ciebie..

[sweety]

Może i Ciebie Moniko skuszę? Takim na przykład Kosmosem. Zachwycił mnie właśnie pąkami. Potem robi się biały i lekko przewiesza kwiaty. Ale jest śliczny i nie żałuję, że go kupiłam.

[mamafrania]

Piękne te różyczki... Chciałabym powąchać

[sweety]

Z pachnących Aniu polecam Charlesa de Gaulle'a Pachnie powalająco.



-- 6 sty 2014, o 01:36 --

A jeśli już o różach obiecane Kasi (robaczek_Poznan) porównanie mojej pierwszej rabaty różanej

VII 2012r.




i 13 miesięcy później (VIII 2013r.)







Nawet mnie to zaskoczyło...

[mamafrania]

Wiosną wszystko tak niepozornie wygląda ale kiedy się rozszaleje, jest na co popatrzeć

[sweety]

Ale to nie wiosna Na wszystkich zdjęciach jest pełnia lata Z tego, co pamiętam lubisz czerwone róże. Gartnerfreude niekoniecznie jest czerwona, bo lekko wpada w róż (malinowo-różowa?), ale jestem pewna, że Ci się spodoba