z uwagi na nieaktywne zdjęcia usunięcie przez Imageshack, zostały usunięte z forum/Adm.K
Długo dziś nie mogłam się zebrać, ale w końcu wyszłam na dwór

Pozyskałam 2 taczki kompostu z dna kompostownika - jaka to kurde ciężka robota, ech... Zwaliłam przy szklarni i nic więcej z nim już nie robiłam, bo nie chciałam ramienia nadwyrężać.
Potem były przyjemniejsze zajęcia.
Wykopałam 3 wielkie pietruchy i posadziłam do donicy. Na razie się aklimatyzuje w nowych warunkach jeszcze na podwórku. Ciepło jest, więc może stać. Potem wezmę na ganek. Mam teraz wielką donicę zieleniny
