Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija cz.2
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
To się nazywa skrzywienie... a wszyscy użytkownicy forum, lub prawie wszyscy mają ,,wyczulenie" na rośliny(i to jest zrozumiałe- w końcu to tu jesteśmy
) i to co jest z nimi związane, więc widzą przede wszystkim stelaż szklarni, a dopiero potem karmniki i ptaki
ja na pierwszy rzut oka- to samo... ach człowiek się nigdy nie zmieni
Dobrego w Nowym Roku 
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- madusia
- 1000p

- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Madusia, Kelpie, dziekuje bardzo.
Zgadzam sie z pewnego rodzaju skrzywieniem, wszak jestesmy na ogrodniczym, a nie ornitologicznym forum, choc jak dla mnie rosliny i zwierzeta to rownorzedne czesci otaczajacego nas swiata, ktore nalezy szanowac i ktorym nalezy sie opieka ze strony ludzi. No, moze sa wyjatki typu "brzydkie robaki" i "te wstretne chwasty", ale to sie wytnie.
Ptaszyska zrobily sie bezczelne i z wlozonych dzis do karmnika 5 kul zostala... 1. Tak to ja nie nastarcze, niech sobie ziarnem poprawia!
Szklarenke bedziemy osadzac i montowac do konca wiosna pewnie...
Z rzeczy fajnych, mam wyraznego pypcia na h. thomsonii i jestem niemal pewna, ze finlaysonii tez rusza.
Odorata zrobila za to brzydku psikus. Wypuscila bacik, na baciju 1 spory juz listek, a wczoraj, kiedy nie bylo nas w domu, zrzucila ten listek i jeden z dwoch juz posiadanych "starych". Drugi chyba tez poleci, bo widze nanim podobne plamy - brazowe, jakby byl cienszy w tych miejscach... Zastanawiam sie, ze nie za wilgotno... W sumie nie dopuszczam do wyschniecia ziemi, ale tez nie ma mokro. Zwykle wierzch jest suchy, glebiej utrzymuje sie wilgoc. No, chyba ze nie lubi spryskiwania, bo ostatnimi czasy "robilam im dobrze" spryskiwaczem.
Zgadzam sie z pewnego rodzaju skrzywieniem, wszak jestesmy na ogrodniczym, a nie ornitologicznym forum, choc jak dla mnie rosliny i zwierzeta to rownorzedne czesci otaczajacego nas swiata, ktore nalezy szanowac i ktorym nalezy sie opieka ze strony ludzi. No, moze sa wyjatki typu "brzydkie robaki" i "te wstretne chwasty", ale to sie wytnie.
Szklarenke bedziemy osadzac i montowac do konca wiosna pewnie...
Z rzeczy fajnych, mam wyraznego pypcia na h. thomsonii i jestem niemal pewna, ze finlaysonii tez rusza.
Odorata zrobila za to brzydku psikus. Wypuscila bacik, na baciju 1 spory juz listek, a wczoraj, kiedy nie bylo nas w domu, zrzucila ten listek i jeden z dwoch juz posiadanych "starych". Drugi chyba tez poleci, bo widze nanim podobne plamy - brazowe, jakby byl cienszy w tych miejscach... Zastanawiam sie, ze nie za wilgotno... W sumie nie dopuszczam do wyschniecia ziemi, ale tez nie ma mokro. Zwykle wierzch jest suchy, glebiej utrzymuje sie wilgoc. No, chyba ze nie lubi spryskiwania, bo ostatnimi czasy "robilam im dobrze" spryskiwaczem.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20347
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Zima i u nas ciepła, jednak u mnie hoje nie rosną, raczej wegetują. Tak zresztą ma być bo to dla nich okres spoczynku i je mało podlewam.
U Ciebie inaczej, wieści są bardziej niż optymistyczne. I dobrze!
U Ciebie inaczej, wieści są bardziej niż optymistyczne. I dobrze!
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Henryku, moje moze dlatego rosna, ze dopiero jesienia byly ukorzeniane - buduja sobie wierzcholki wzrostu i probuja rosnac. Nawet duza fungii, ktora kupilam ukorzeniona i rosnaca, odrzucila bat z ktorym ja kupilam, odbila nowy wierzcholwek i jedzie z batem - to tez nowy wzrost, nowy ped, jakby nowy poczatek. Wszystko inne bylo ciete, wiec po prostu sie buduja sierotki jak moga.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Mam podobnie- też rozglądam się ,,kochającym" okiem dookoła siebie i wszystkich braci mniejszych
ale- jakoś np. do komarów się nie mogę przekonać i życzyć im smacznego
powiedziała bym, że twoje roślinne maluchy są dzielniejsze od moich
ja się o swoich ubytkach w nowo posadzonych roślinkach nie będę wypowiadać bo mi ciśnienie wzrasta... ale wiosną
jeszcze tak naprawdę nie było ,,normalnej" zimy a ja chcę przeskokiem następną porę roku... byle do wiosny 
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Tu tez zima lekka poki co, moze z wyjatkiem tych cyrkow powodziowych, ale nawet taka zima mi sie nie podoba. Potrzebuje slonca, ciepla, zielonych drzew... Ja chce na rower, na przyjemny spacer.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Zgadzam się- jakoś dotrwamy, co to są te 3 miesiące 
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
A co do dokarmiania pierzatych- wiem miej więcej na co je stać- moje kiedyś przez jeden sezon zjadły 30 parę kilogramów słonecznika-ja nie wiem jak to zrobiły... ale tyle pochłonęły... dodam, że zamiatania łusek (jak po wojnie)było sporo na wiosnę
ale co tam ile było wrzawy- aż kot mi w pewnym momencie zastrajkował i przestał wylegiwać się na wycieraczce w sąsiedztwie ptasiej stołówki... wolał ciszę i się wyniósł z dala od tej głodnej i ćwierkającej gromady(głównie sikorki)
a miały nie tylko słonecznik...
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Zeby nie bylo za rozowo, h. odorata mi choruje i nie mam pojecia o co chodzi... Nie ma juz za bardzo czego zrzucac, a widze, ze 2 liscie znow w plamy. Co to jest?

Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
I znowu się zaczytałam u Ciebie...
Tyle różności kwiatowych i... nie tylko.
Choć, ostatnie zdjęcie, wygląda "złowrogo". Pierwszy raz coś takiego widzę...
Tyle różności kwiatowych i... nie tylko.
Choć, ostatnie zdjęcie, wygląda "złowrogo". Pierwszy raz coś takiego widzę...
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Cholercia... I nie wiesz co to jest? Kurcze, niefajnie.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Ja się też na nic nie przydam
ale trzymam kciuki- oby pomogło...
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Wygląda trochę jak zmiany grzybowe
Równie dobrze mogła dostać zimnego podmuchu powietrza przy mokrym podłożu. Chyba, że nie otwierasz okien tam, gdzie stoją hoje
Zajrzyj w korzenie.
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Nie otwieram tam okien... Chociaz... Ostatnio bylo slonecznie, przewietrzylam sypialnie. Niby cieplo, ale przeciez zima wiec chlodno. Czego szukac w korzeniach?
Przejrzalam, wygladaja zdrowo i calkiem fajna brylka jest. Na ile odkrylam korzenie, sa ok. Nie dogrzebywalam sie do golego, tzn. nie otrzepalam korzeni do czysta, ale wsio wyglada w porzadku. Mam fungicyd... Zapodac?
Przejrzalam, wygladaja zdrowo i calkiem fajna brylka jest. Na ile odkrylam korzenie, sa ok. Nie dogrzebywalam sie do golego, tzn. nie otrzepalam korzeni do czysta, ale wsio wyglada w porzadku. Mam fungicyd... Zapodac?
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka


