...chociaż mam sprawdzone grabienie(a raczej czyszczenie trawnika z suchej trawy),są naprawdę dobre
Przydomowa hodowla kur cz.1
Re: Kury w ogrodzie - gatunki
...chociaż mam sprawdzone grabienie(a raczej czyszczenie trawnika z suchej trawy),są naprawdę dobre
-
TheBestThing
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 4
- Od: 14 mar 2013, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mała, przydomowa hodowla kur
Od dwóch tygodni kury przestały znosić jajka. Widocznie nie lubią, gdy zimno i dzień krótki. Pomyślałam, że w takim razie 2- 3 kurki pójdą do garnka ale...
... uprzedził mnie jakiś drapieżnik! Spośród 14 kur zostało nam zaledwie 4
Kogucik też gdzieś przepadł. Jeszcze w sobotę rano były wszystkie, a około 16 już tylko 4
Strasznie mi żal. Tak się staraliśmy zapewnić im bezpieczeństwo. Wypuszczaliśmy na 'spacer' poza kurnikiem tylko wtedy, gdy byliśmy w domu i mieliśmy je na 'oku' , najwyraźniej niewystarczająco.

... uprzedził mnie jakiś drapieżnik! Spośród 14 kur zostało nam zaledwie 4
Kogucik też gdzieś przepadł. Jeszcze w sobotę rano były wszystkie, a około 16 już tylko 4
Re: Mała, przydomowa hodowla kur
Ja mam niewielki sad i mi pomógł ze szpakami odstraszacz ultradźwiękowy, z gołębiami na pewno też da radę.Drako pisze:Czy zna ktoś dobry sposób na odstraszenie jastrzębi? Pytałem już, ale ponieważ nie usłyszałem odpowiedzi, a jastrzębie nie będą czekać w nieskończoność, postanowiłem napisać w tym wątku.
- ekopom
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Mała, przydomowa hodowla kur
Tylko, że kury też pouciekają, myślę, nie o to chodziło.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Mała, przydomowa hodowla kur
To zapewne lis (zakała naroduTheBestThing pisze:Od dwóch tygodni kury przestały znosić jajka. Widocznie nie lubią, gdy zimno i dzień krótki. Pomyślałam, że w takim razie 2- 3 kurki pójdą do garnka ale...
... uprzedził mnie jakiś drapieżnik! Spośród 14 kur zostało nam zaledwie 4
Kogucik też gdzieś przepadł. Jeszcze w sobotę rano były wszystkie, a około 16 już tylko 4Strasznie mi żal. Tak się staraliśmy zapewnić im bezpieczeństwo. Wypuszczaliśmy na 'spacer' poza kurnikiem tylko wtedy, gdy byliśmy w domu i mieliśmy je na 'oku' , najwyraźniej niewystarczająco.
![]()
Pozdrawiam Paweł
-
gosiawil478
- 100p

- Posty: 138
- Od: 30 lip 2013, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Mała, przydomowa hodowla kur
Strasznie to przykre. Sama posiadam drób ozdobny i wiem jak bolą takie straty. Na pocieszenie mogę ci oddać kilka mieszańców ozdobnych. Nie mam sumienia ich zabić. Są naprawdę ładne ale muszę zredukować je i zostawić same rasowe.TheBestThing pisze:Od dwóch tygodni kury przestały znosić jajka. Widocznie nie lubią, gdy zimno i dzień krótki. Pomyślałam, że w takim razie 2- 3 kurki pójdą do garnka ale...
... uprzedził mnie jakiś drapieżnik! Spośród 14 kur zostało nam zaledwie 4
Kogucik też gdzieś przepadł. Jeszcze w sobotę rano były wszystkie, a około 16 już tylko 4Strasznie mi żal. Tak się staraliśmy zapewnić im bezpieczeństwo. Wypuszczaliśmy na 'spacer' poza kurnikiem tylko wtedy, gdy byliśmy w domu i mieliśmy je na 'oku' , najwyraźniej niewystarczająco.
![]()
Pozdrawiam GOSIA
- edysqa
- 200p

- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Mała, przydomowa hodowla kur
Przeczytałam cały wątek bo znów, się zastanawiam nad kurkami na wiosnę. Moim problemem są psy, suka jak się okazało kradła sąsiadom kury i przynosiła do nas i zabawa była z resztą psów
Teraz już jest zamykana jak nas nie ma a niedługo podwyższymy płot dookoła działki (przeskakiwała przez niego). Boję się trochę że będzie się próbowała dostać do nich
Wzdłuż płotu jakieś 3 m od niego stoi dawna obora (teraz garaż, kotłownia i spiżarnia), długa na ok 20 m, mogłabym im zrobić wybieg na tyłach tego budynku, wystarczyłoby pomiędzy ścianą a płotem postawić jakąś siatkę wysoką. Szkoda że nie bardzo mam jak wybić w budynku otwór, tak żeby kurkom zrobić kurnik w tym budynku (mogłabym zmniejszyć spiżarnię). A może wystarczyłby im mały otwór (wyjęty jeden duży kamień ;-) a ja bym miała do nich wejście ze spiżarni. Martwią mnie jednak myszy, bo ciężką wojnę z nimi miałam na jesień, a w spiżarni cenne rzeczy leżą
a przy kurach to pewnie są myszy, nie miałby problemu się przecisnąć z kurnika do spiżarni pewnie.
Jeszcze jedna rzecz mnie nurtuje, czy pracując pon-pt, poza domem 7-17 (Mąż na 3 zmiany) dałabym radę zajmować się jeszcze kurami? Czy dużo czasu dziennie im poświęcacie?
Wstawiam zdjęcia żebyście mogli zobaczyć miejsce o którym myślę, na razie nie ma tam żadnych drzew, chociaż wiosną wzdłuż płotu posadziliśmy wierzby, w razie czego wsadzę jakieś drzewko żeby cień miały bo tam słońce prawie cały czas jest.


Wzdłuż płotu jakieś 3 m od niego stoi dawna obora (teraz garaż, kotłownia i spiżarnia), długa na ok 20 m, mogłabym im zrobić wybieg na tyłach tego budynku, wystarczyłoby pomiędzy ścianą a płotem postawić jakąś siatkę wysoką. Szkoda że nie bardzo mam jak wybić w budynku otwór, tak żeby kurkom zrobić kurnik w tym budynku (mogłabym zmniejszyć spiżarnię). A może wystarczyłby im mały otwór (wyjęty jeden duży kamień ;-) a ja bym miała do nich wejście ze spiżarni. Martwią mnie jednak myszy, bo ciężką wojnę z nimi miałam na jesień, a w spiżarni cenne rzeczy leżą
Jeszcze jedna rzecz mnie nurtuje, czy pracując pon-pt, poza domem 7-17 (Mąż na 3 zmiany) dałabym radę zajmować się jeszcze kurami? Czy dużo czasu dziennie im poświęcacie?
Wstawiam zdjęcia żebyście mogli zobaczyć miejsce o którym myślę, na razie nie ma tam żadnych drzew, chociaż wiosną wzdłuż płotu posadziliśmy wierzby, w razie czego wsadzę jakieś drzewko żeby cień miały bo tam słońce prawie cały czas jest.


- ekopom
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Mała, przydomowa hodowla kur
Psa można oduczyć atakowania kur, mam dwa psy i z początku też miały chrapkę na nie. Ładne miejsce na wybieg i nie musisz się martwić o cień, najwyżej będą się chować do budynku. Ważne, aby miały ciągle wodę, a piaskownicę same sobie zrobią i to dosyć szybko. Obecnie przy 23 kurach mam codziennie powyżej 10 jaj, ale to są zielononóżki i one podobno znoszą mniej jaj.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- edysqa
- 200p

- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Mała, przydomowa hodowla kur
ekopom, a ile czasu poświęcasz tym kurom? Ja myślę o 5 sztukach (jest nas 2 + ew nadwyżki dla rodziny), chciałam właśnie zielononóżki 
-
Barbara2000
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 691
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Mała, przydomowa hodowla kur
Mogę się wypowiedzieć na ten temat bo kury wprowadziłam do obejścia trzy lata temu. Pracuję zawodowo do 15 a w domu jestem około 15.30. Przy kurach 5 czy 25 jest tyle samo zajęcia. Kwestia jest większej ilości zboża, które im trzeba kupić.
- ekopom
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Mała, przydomowa hodowla kur
edysqa. Zależy czym chcesz je karmić, bo czas jaki trzeba poświęcić, to przygotowanie karmy. W moim przypadku, to raz na kilka dni wsypuję ześrutowaną pszenicę i sprawdzam wodę, oraz jeszcze trzeba zebrać jajka. Zielononóżka, to taka rasa, że lubi przestrzeń i w zamknięciu nie ma szans na hodowlę. Inne składniki pokarmowe, to one same u mnie zbierają na powierzchni ogrodu.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
Barbara2000
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 691
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Mała, przydomowa hodowla kur
Raz na kilka dni? Wydaje mi się to za mało. Moje kury dostają codziennie pszenicę a co kilka dni pszenicę plus ześrutowaną pszenicę. Dodatkowo codziennie resztki obiadu moje i rodziny. Resztę rzeczywiście kury jeśli mają wybieg a taki zielony jak ty masz jest rewelacyjny. Moje codzienne zajęcie polega na otwarciu rano kurnika i sypnięciu ziarna a po południu obiadek i uzupełnienie wody. Otwieram im też wtedy zagrodę żeby sobie poskubały. Mam dużo zielonego obejścia niestety ze względu na jastrzębie musiałam zrobić wolierę bo bez tego nie miałabym już żadnej kury. Gdy zapada zmrok, obecnie około 17 kury idą do kurnika więc trzeba je zamknąć, bo lisy nie próżnują. Niedogodność polega na tym, że chcąc wyjechać np. na urlop trzeba zorganizować kogoś aby kurnik otwierał i zamykał. Na szczęście córka i siostra mieszkają niedaleko więc da się to zorganizować.
- edysqa
- 200p

- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Mała, przydomowa hodowla kur
A sprzątanie kurnika i wybiegu? Czy polecilibyscie mi jakieś kurki, czy zielononóżki dla takiego żółtodzioba jak ja będą dobre? Chodzi mi tylko o jajka i nawóz.
- ekopom
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Mała, przydomowa hodowla kur
Zielononóżki mniej chorują, ale trudno ich utrzymać w jednym miejscu, bo pierwsze pomidory i to malinowe były ich mimo siatek ochronnych. Maliny też do wysokości 1m, to też ich. A pszenicę to daję w specjalnych karmikach, żeby za bardzo nie rozgrzebywały. Warto wyszukać karmik dla kur lub poidła dla kurcząt, ułatwi opiekę a zarazem utrzyma ciągłość pożywienia i wodę.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
Barbara2000
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 691
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Mała, przydomowa hodowla kur
Kurnik czyścisz gdy widzisz, że już nie ma suchej słomy. Wprawdzie one siedzą na grzędach więc jak sprzątniesz kilka dni później nic się nie stanie. Nie jest to zajęcie na cito. Wybiegu nie sprzątam w ogóle. Wybieg mają na sad tak że od razu użyźniają. Natomiast kury muszą grzebać więc w niedługim czasie z każdego ogrodzonego trawnika czy nieużytku zrobią klepisko. Myślę, że do domowego użytku wystarczą zwykłe nierasowe kury.


