Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

[kogra]

Dzisiaj pewno Okami czuje się już dobrze.
Lepiej żeby nie skakał za bardzo i nie zerwał szwów.
Moja jamnisia wydobrzała po tygodniu , wtedy zaczęła normalnie chodzić i miała lepszy apetyt.
Kwiaty domowe zastępują Ci teraz ogród, więc chyba nie tęsknisz za nim za bardzo.
U mnie prószy śnieg.

[Ewa_tuli]

Śliczne ozdoby przed domem i w domu.
Pozdrawiam

[sweety]

Dzięki za życzenia dla mojego Okamusia Macie rację, bardzo tą operacje przeżyłam. Ale Okami jest już w zasadzie zdrowy i zachowuje się zupełnie normalnie. Dziś był na ostatniej wizycie kontrolnej u weterynarza. Jedyne co pozostało, to miłość Okusia do legowiska. Bardzo chętnie go używa, a wcześniej służyło jedynie jako pojemnik na zabawki. Prawdziwy z niego słodziak, jak tak śpi na swoim posłaniu



Choć nie tylko jak tam śpi... I nie tylko jak śpi



Jak wszyscy na forum przygotowuje się do świąt. Dom już posprzątany, a zakupy zrobione. Do 7 stycznia mam urlop teraz tylko ugotować i upiec, ale jest jeszcze dużo czasu. A w każdym razie więcej niż zwykle go miałam...
W domu pojawiły się kolejne ozdoby, w tym niektóre nowe.

Sypialnia zyskała taką konstrukcję. Jak na razie wszystkim bardzo się podoba. A i nie tylko w święta będzie mogła wisieć, bo ma raczej zimowy charakter. Wisi na belce stropowej nad łóżkiem i lekko faluje pod wpływem poruszającego się powietrza





A na karniszu zawisły rattanowe złocone świecące kule



W kuchni stanęła mała araukaria



Na górze w korytarzu stanęła kupiona na zeszłorocznej wyprzedaży w LM para



Na dole latarenka na tealighta w kształcie domku. Domek jest metalowy pomalowany na kolor waniliowy





Wianuszek od Agness, leżący na konsoli w przedpokoju, zyskała ozdobny talerz



Na urodziny od córci dostałam wesolutki talerz z Mikołajem i obecnie delikwent przygnieciony został mandarynkami



A od koleżanki dostałam taką wdzięczną choineczkę



No i mam dwie nowe bombki Mam słabość do pojedynczych cacuszek

muffinka



i królik z "Alicji z Krainy Czarów"



I jeszcze cudeńka od Danusi









Życzę Wam owocnych przygotowań, a jako że dziś już sobie odpuszczam biegnę zobaczyć, jak Wam idzie

[slanka-flora]

Pięknie i świątecznie
Mnie urzekła choinka z piórek
Feliz Navidad dla Ciebie i rodziny
SŁA

[tesia39]

Aniu, Okuś jak zawsze słodziutki, a w tym czerwonym kocyku wygląda tak świątecznie prawie jak Mikołaj
Dekoracje świąteczne przepiękne masz talent do wyszukiwania takich cudeniek
Ja też już porozstawiałam dekoracje, czuje się nadchodzące święta

[gajowa]

Aniu...cudne i prawdziwie świątecznie! Ja też uwielbiam takie bombki- cudeńka, w różnych kształtach...praktycznie co roku kupuję co najmniej jedną taką; myślę, że to się odzywa moje wewnętrzne dziecko

[Monika-Sz]

Aniu- u Ciebie dom już przygotowany na Święta. Piórkowa fioletowa choineczka słodka- lubię wszystko w tym kolorze i ona zdobyła moje serce.. Chociaż jest na 2 miejscu.. Okami wygrywa każda konkurencję- taki z niego słodziak rozbrajający
Ozdoby wszystkie przeurocze- i bombka w koronkowej sukience, aniołek od Danusi piękny, muffinka..wszystko urocze i czuć już atmosferę u Ciebie!
Cieszę się, że udało CI się wygospodarować urlop- po tak intensywnych przygotowaniach świątecznych i ciężkim sezonie ogrodniczym zasłużyłaś na solidny odpoczynek. Leniuchuj ile się da- jeśli dasz radę, bo tak aktywnej osobie pewno ciężko spokojnie wysiedzieć..

[Joanna_68]

Aniu pięknie u Ciebie, świąteczne dekoracje bardzo ładne, szczególnie spodobała mi się ta dekoracja do sypialni i wianek.
Miło słyszeć, że psiaczek już w dobrej formie

[ARABELLA]

Anka twój dom wygląda,jak z bajki Ozdoby świąteczne pierwsza klasa A Okuś ,jak Mikołaj

[stasia_ogrod]

Aniu, ten długi urlop to jak wygrana na loterii, pozwoli Ci odpocząć i nacieszyć się bliskimi i oczywiście już całkiem zdrowym Okusiem. A w tak cudownie przystrojonym domku i całym obejściu to istna przyjemność.Choinka z piórek, rewelka.
Pozostało mi życzyć Wam radosnych Świąt i wszelkiej pomyślności w Nowym Roku.

[sweety]

Szybka relacja z frontu robót

dziś był piernikowo-ciasteczkowy dzień. upiekłam blaty do piernika staropolskiego i po przełożeniu ich powidłami śliwkowymi, całym dniu spędzonym pod obciążeniem, zawinęłam go w lnianą ściereczkę i został wstawiony do zimnego pomieszczenia. Jutro go pokroję i obleje czekoladą. Zgodnie z planami wyjdą 3 typowej wielkości pierniki Ciasta mi zostało więc, jak niespodziewanie zrobiłam pierniczki. Są przepyszne Mają bowiem klasyczny, piernikowy smak. Już je polukrowałam, ale cudów proszę się nie spodziewać. Robiłam to pierwszy raz w życiu Upiekłam dziś jeszcze ciasteczka: orzechowo-maślane i rogaliki migdałowe
Zaraz je pokażę...

Blaty piernikowe



Pierniczki w różnych fazach





I polukrowane. Tylko się nie śmiejcie Nigdy w życiu tego nie robiłam, bo wcześniej albo oblewałam czekoladą, albo używałam gotowych pisaków.




Aga dzielnie mi pomagała, choć sprzątając kuchnie po raz trzeci miała serdecznie pomagania dość. A eM dzielnie łuskał orzechy włoskie. Skoro nazbierałam, to przecież szkoda kupować... Osadził też jodełkę w stojaku. Teraz stoi na zewnątrz, by jej się ładnie rozłożyły gałązki po tym jak tkwiła w plastikowej siatce.

Okami cieszy się z tego, ze jego pan zawitał w domu. A oto dowód



Jutro ciąg dalszy relacji. Fajnie, że Wam się podobają ozdoby Dziękuję za miłe słowa

Na kulinaria mamy miejsce tutaj./Iwona
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p3804614

[ewkapaw]

Aniu pierniczki bardzo ładne . Ciasteczka maślano - orzechowe i rogaliki zachęcają , żeby je spróbować .

[alphax]

Aniu cóż za wspaniałości, aż się wierzyć nie chce, pierniki, ciasteczka, rogaliki wyglądają bardziej niż profesjonalnie, brawo można pozazdrościć.

[ewa w]

Te maślane też pycha muszą być...mniam uwielbiam maślane, rzuciła mi się w oczy śliczna serweta lniana pod piernikami. Jak zwierzęta domowe bezinteresownie kochaja swoją rodzinę, moja Sonia całą noc leżała przed drzwiami pokoju w którym spał syn, który wieczorem przyleciał z UK na świeta-bardzo mnie to wzruszyło

[Margo2]

Aniu, przepięknie udekorowany dom.
U mnie też Flesz strasznie cieszy się z przyjazdu pana.