 
 haha widzę białą
 a podobno ich nie lubisz ;)
 a podobno ich nie lubisz ;)
Wiolka, wesoło wesoło tylko gospodyni nie widaćtulipanka pisze:No nie mogę .... ale tu wesoło

 
 
ja już wiem nawet w którym ;) na najpiękniejszą czołgistkętulipanka pisze:Magda, Ty to powinnaś startować w konkursie iękności

 
  
  a my razem z nią
 a my razem z nią   


 
   
 
Nie wyobrażam sobie nas na tej lufie, bo od razu mam napad śmiechuKarolcia pisze:I wszystkie będziemy siedzieć na lufie
 
   Ciekawe, która pierwsza z powodu śmiechu spadłaby z niej
 Ciekawe, która pierwsza z powodu śmiechu spadłaby z niej  
   
 
 
 







Niestety tylko jeden taki się trafił i chyba nawet jeszcze niezjedzony ;)Karolcia pisze:Aluś,takie pyszniutkie owockino a ziemniak w kształcie serca

Dużo ich masz


Właśnie jabłka, tfu tfu, jakoś nam rosnąpiterek pisze:Kurczaczki, przepiękne urodne jabłka! Opryskujesz je?
 tato robił wiosna jakiś oprysk owocówek, ale jabłka chyba ominął, bo inne chorowały (śliwka, mączniak agrestu).
 tato robił wiosna jakiś oprysk owocówek, ale jabłka chyba ominął, bo inne chorowały (śliwka, mączniak agrestu).
Gabrysiu, czołg to w końcu wielki pojazd, dla każdego starczy miejscaGabriela pisze:Ech... szkoda że miejsca w czołgu już zajęte
Na konkurs piękności tez się spóźniłam
Ale za to mogę podziwiać zdrowe jabłuszka.
 Skoro wg różnych informacji maluch pomieści z 10 osób, to czołgiem się martwisz
 Skoro wg różnych informacji maluch pomieści z 10 osób, to czołgiem się martwisz  
   
 





 
 





 ciekawa jestem, czy mi się trafi ta dwukolorowa
 ciekawa jestem, czy mi się trafi ta dwukolorowa   pewnie prędzej w lotka wygram
 pewnie prędzej w lotka wygram   
  niech no się kto mądrzejszy na ten temat wypowie, też skorzystam
 niech no się kto mądrzejszy na ten temat wypowie, też skorzystam  
 no chyba, że wolisz na lufie ;)
 no chyba, że wolisz na lufie ;) 

 Zawsze można się jeszcze o nią zaczepić tylko ręką
 Zawsze można się jeszcze o nią zaczepić tylko ręką  
   
  Wyrzuciłam chorowite bulwki, moczyłam te zdrowsze w kaptanie, ale jak widać to nie pomogło, bo rozchorowały się również kupione w tym roku
 Wyrzuciłam chorowite bulwki, moczyłam te zdrowsze w kaptanie, ale jak widać to nie pomogło, bo rozchorowały się również kupione w tym roku  Gdzieś czytałam, że jak chorują mieczyki (nie pamiętam o jakiej chorobie była mowa), to trzeba przez ok 4 lata ich nie sadzić. Musze poszukać jakiś info.
 Gdzieś czytałam, że jak chorują mieczyki (nie pamiętam o jakiej chorobie była mowa), to trzeba przez ok 4 lata ich nie sadzić. Musze poszukać jakiś info.