Ja dzisiaj bawiłam się w rękodzieło - pierwszy raz w życiu
jedno dzieło, wygląda tak:

drugie średnio wyszło...

Miałam zamiar połączyć z naturalnymi elementami błyszczące bombki, no nie wiem, nie wiem..... strzeliło mi do głowy.....
ale i tak radość wielka.... tylko paluchy poparzyłam....
Strasznie, strasznie żałuję, że nie miałam na to czasu wcześniej
Czyli przygotowania do Świąt w końcu rozpoczęte


