W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

[amba19]

Dzięki Justynko! Miejmy nadzieję, że zima będzie krótka i niezbyt mroźna. Już nadrobiłam zaległości - fajna dyskusja kompostowa była. Oglądałam ten program ogrodniczy o którym wspomina Marysia-Maska. Przypominam sobie, że na końcu pan prowadzący wymachiwał butelką czy też kanistrem z zawartością do polewania kompostu - bleeee....
Ja gdzieś wyczytałam o podlewaniu kompostownika drożdżami. Akurat trafiłam w naszym wiejskim sklepie na przeterminowane drożdże i podlewałam kilka razy w ciągu sezonu. Niestety jakiegoś spektakularnego efektu nie było. Natomiast przerzuciłam go conajmniej trzy razy.

[DTJ_1]

Witaj - bardzo fajnie u Ciebie, sezon się skończył ale pozostawiłaś piękne zdjęcia, bardzo podoba mi się u Ciebie, podziwiam za ogorm pracy jaki włożyłaś -bardzo widoczne efekty- trochę Cię przewertowałam na wylot . Bardzo lubię Kaszuby- lasy, jeziora mają swój specyfiny klimat, - kilka razy miałam okazję spędzać wakacje nad jeziorem wdzydzkim- Wdzydzie Kiszewskie-piękne miejsce. Pozwól że będę zaglądać

[Kochammmkwiaty]

Witaj Justynko ,

uff na szczęście dużo mnie nie ominęło - bo chyba też czasu brakuje
Teraz przed świętami pewnie przede wszystkim.
Jak krety dalej buszują ?
Ja posadziłam wszystkie cebule co dostałam - w sumie to prezent jako testerka, najwyżej napiszę że nic nie wyrosło
bo za późno mnie poczęstowali
Lilie nakryłam dodatkowo igliwiem i kopcami, pozostałe wsadziłam na zalecaną głębokość.
Borówkę też posadziłam i podkopczykowałam.

Na okrycia czeka jeszcze trytoma, 3 róże i milin - śnieg mi przeszkodził.

Mam nadzieję, że w zeszły piątek nie miałam problemu z powrotem z pracy do domu jak były śnieżyce

Miłego wieczoru , jutro zaczyna już się weekend

[Ignis05]

Witaj Justynko.
Widzę, ze podobnie jak ja też zostawiłaś chryzantemy same sobie.
Moje też grymaśne, to niech same się zdecydują, czy będą kwitnąć w przyszłym sezonie.
Mam nadzieję, że już wyzdrowiałaś , bo czytałam chyba u Jagi, że byłaś chora. Mnie też w tym czasie dopadło przeziębienie i katar jeszcze trzyma.

[klarysa]

Witajcie
Już 3 świeczki



Przepraszam, że zaniedbałam odpowiedź moim kochanym Gościom
W ramach rekompensaty.



Biały i szary ogród jakoś mnie nie nastraja .
Zdecydowanie wolę ten kipiący kolorami.

.....................................................
Marysiu, myślę, że cała sztuka polega na tym przerzucaniu właśnie.
To niestety dość niewdzięczne zajęcie .
Czasami udaje mi się wykorzystać w tym celu Dużego (bez jego entuzjazmu).

Dorotko, zawsze jesteś mile widzianym gościem .
Rozgość się, proszę.
Miło, że dostrzegasz i doceniasz nasz wkład w zmianę chaszczowego w rozczochrany .
A Kaszuby to wspaniałe miejsce, by wypocząć.

Aga,notorycznie w niedoczasie goniąc własny ogon.
O tej porze roku, jakoś ogród mnie nie przyciąga.
Tęsknię do wiosny.
Piątek tragiczny .
To dłuuuuga historia , na szczęście z dobre zakończenie .
Spotkanko chyba po Nowym Roku. Co myślisz?
Przez chorobę jestem dzień do tyłu
Buziaki

Krysiu, muszą sobie dać radę. Nigdy z nimi nie cudowałam.
Już lepiej, zdecydowanie.
Jutro do pracy.
Życzę zdrówka

[Maska]

Jakie śliczne zdjęcie
ta cegła, serwetki, lampka i świeczka!

[koziorozec]

Justynko,to jest dom z duszą

[klarysa]

Marysiu, i wszystko (no prawie) naszymi ręcyma albo znajomych i przyjaciół
Dekorację świecznika i abażurek (z gotowej serwetki) machnęłam wczoraj.
Na forum tyle pomysłów, że garściami brać

Marto, taki ma być . Nasz.
Lubimy klimatyczne wnętrza. Nowoczesne i sterylne podziwiam z daleka, a swoje zagracam i ocieplam

[mm-complex]

Cudnie Mój ulubiony klimat ,mogę się do Ciebie przeprowadzić choćby dzisiaj
Ale różyczka ...czy to mój kardynał ?

[DTJ_1]

Dziękuję za zaproszenie, masz - bardzo klimatyczny pokój, z duszą, a te szydełkowe dzieła Twoje?

[klarysa]

Dana, wiesz jak czekam
Mam od kogo zgapiać
Gołym okiem widać, od kogo czerpię wzorce
Bardzo nam ten styl pasuje



To oczywiście tatuś twojego Kardynałka .



Doroto, starocie to pasja M. Zaraził mnie troszku.
Ceglane ściany, zresztą wszystkie w domu-to jego dzieło.
A szydełko i umiejętności na takim poziomie - to moje wielkie marzenie.
Od kilku lat już gromadzę. Część darowana, część kupowana.
Lubię je nawet dla samego faktu posiadania.
Pozdrawiam

[mm-complex]

Bajecznie Tak jak lubię Mamy bardzo podobny gust Myślę ,ze u mnie czułabyś się ja w domku... także jak Cię kaszubskie wiatry dmuchną to wiesz gdzie lądować
Pięknie Ci wyszedł abażur !!Świetnie się komponuje
Śliczny kardynał ...no kocham się w duchownych

[klarysa]

Ty u mnie, a ja u ciebie
Dla ciebie ta zamianka gorsza, bo nasz domek jeszcze potrzebuje sporo modernizacji i tym samym kasy
Jakby była okazja, nie zastanawiałabym się i jechała w ciemno . Żeby uskutecznić wreszcie te zaległe nocne Polaków rozmowy, warsztaty ulepowe i przede wszystkim kawkę na trawie...Rozmarzyłam się.
Szkoda mi było rozwalać wiklinowego, więc założyłam tymczasowo na niego. Muszę poszukać coś z fajnym szkieletem, bo przez tę wiklinę nie ma efektu koronki na ścianie .
Pani Dano []kocham się w duchownych[/quote], a cóż na to Ślubny?

[tu.ja]

Justynko - gratuluję ! W sam raz zasłużony prezent na Święta

[Kochammmkwiaty]

Justynko

jaki piękny pokój - cegła - coś co lubię , następnym razem wpraszam się do wnętrza podziwiać uroki.
Pięknie masz - naprawdę, mówię to szczerzę, podobnie jak Jagodowe pokoje domowe
Tak spotkanie pewnie po świętach, bo zagonimy się do podłoże, pierogów i innych karpi

Tęsknie do wiosny - ktoś na forum odlicza dnia - doby pomysł - bardzo budujące.

Ważne, że ten feralny piątek już po