Skoro eM nie tylko namówił mnie do wzięcia udziału ale już sam z siebie określił miejsce gdzie będę mogła ją posadzić i obiecał ogrodzić teren , by zwierzaki nie zniszczyły
Ja , dynie , pomidory i papryki siałam od razu do ziemi i na szczęście albo na nieszczęście wszystko wschodziło . Nasiona różnych odmian dyń podostawałam po jednej sztuce i nie było żadnej straty , wschodziły błyskawicznie , zdrowo i pięknie rosły . Jak już folia była gotowa i posadziłam pomidory to od razu wyniosłam też dynie by się hartowały . Wysadzone do ogrodu wcale nie chorowały , od razu podjęły wzrost szczęśliwe , że opuściły pojemniki
BobejGS Twoje piękne

nasionko ma taki jakby jaśniejszy(biały) rant. Obcinam go na tej długości co zaznaczyłem obcinaczkami do paznokci tak aby nie uszkodzić tej części właściwej w środku. Najpierw po kawałeczku odcinam ten czubek a później jadę rant. Jak już po całej długości wyciąłem To moczę nasionko w letniej wodzie kilka godzin i do ziemi 




