Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

[Rozeta]

To tak jak i ja nie wiem... ? Zadołować też trzeba posadzone do donic róże od Petrovica i Sipa ...
A do tego rozłożyłam się na dobre i opryszczka skuła mi skorupą facjatę ... Wyglądam dokładnie tak: .
Nienawidzę zimy, nienawidzę zimy itd ... !!!

[gloriadei]

Dziewczyny,
stara szkoła uczyła, aby nasiona róży wymieszać pół na pół z piaskiem i przetrzymac tak do wiosny, potem wysiewać. Nasion nie należy suszyć, gdyż przesuszona otoczka nasiona hamuje kiełkowanie. Po zbiorze od razu warto je zmieszać z piaskiem, wszystko rozłożyc płasko do pojemnika/doniczki i niech sobie tak czeka na mrozie do wiosny.
Inny sposób to pozostawienie owoców przez zimę na krzewie i wysiew wybranych nasion wiosną. Maju, pozwolisz wkleję link do wątku nt temat, tam wstawiłam zdjęcia moich wysiewów ;) :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9&start=28

[Margo2]

Nie no teraz już się bierzesz za wysiewy róż?
Mało Ci jeszcze

[edulkot]

Majeczko, Gosiu Tak, tak zamierzam eksperymentować i to nie tylko na czystych persicach, kto wie co może wyrosnąć z krzyżówki
Ewuś, Moniko idzie ocieplenie to jeszcze zdążycie w tym tygodniu
Kamilo, Ewuniu dziękuję za wszystkie rady i sugestie
Nasionka troszkę podeschły od piątku, teraz muszę usunąć z nich resztki owocni no i umieścić w piasku, mam nadzieję że coś mi odmarznie żeby starczyło na te kilkanaście nasionek. Teraz nie wiem czy wsadzić je do lodówki czy zadołować w ogrodzie i czy je potraktować fungicydem Muszę dokładnie poczytać wątek jaki wskazała Ewunia.
Kamilo ja angielskiego ni w ząb więc tłumaczenie zajmie mi chyba całą zimę, do wiosny może skończę

[edulkot]

Dzisiejszy dzionek był prześliczny i taki że aż zachciało mi się wiosny a tu trzeba tak długo czekać. Postanowiłam troszkę powspominać , ciągle u mnie jeszcze kwiecień, choć to już końcówka

[JAKUCH]

Majka dzisiaj wsadziłam moje ziarenka do piasku z torfem i dałam do lodówki .Ciekawe co z tego wyjdzie No cóż trza eksperymentować ,a wiosna owszem nie pogniewałabym się, gdyby już przyszła .Ziemia na ogródku zamarznięta .Czytałam ,ze robisz inwentaryzacje na kompie .Też taką sobie zrobiłam ,żeby nie trzeba było szukać danej róży .Wszystkie mają swoje foldery także piwonie

[edulkot]

A ja ciągle zbieram się najpierw do zaprawienia Kaptanem a potem do zmieszania z piasko - kompostem, ale już dzisiaj muszę tego Kaptanu namieszać i zaprawić.
Każda róża ma swój folder z dokładnym opisem. Jeszcze zastanawiam się nad rozdzieleniem folderów z powojnikami i liliami, bo w zbiorze prawie 600 zdjęć trudno znaleźć tego którego szukam

[JAKUCH]

Ja nie mam excela więc muszę sobie inaczej radzić i pisać w notatniku, a potem wkleić do róży Kaptanu też nie mam a może starczy kalium też jest przeciwgrzybowe .Ja dałam te nasionka do worka strunowego

[tomaszkowa]

Cała oniemiała zapisuję wątek. Witam się i lecę oczy nacieszyć.

[robaczek_Poznan]

Majeczko, powodzenia w wysiewach
Ja też się zbieram do inwentaryzacji róż - m Muszę spisać jeszcze raz co mam, bo się powoli gubię

[ewamaj66]

Chyba dopiero podczas świąt spróbuję zrobić jakiś porządek ze zdjęciami. Wcześniej nawet nie będę próbować

[kogra]

U mnie podobny bałagan.
Będę się bawiła w katalogowanie w święta.

[justi177]

Oglądałam kiedys film o uprawie, zapylaniu i uzyskiwaniu nowych róż. Amerykański. To jest bardzo ekscytujące zajęcie. Powodzenia.

[MaGorzatka]

Majeczko - nawet nie wiesz, jak Ci zazdroszczę, że masz zamiar się zająć czymś tak ekscytującym! Ach, jak bym chciała już być na emeryturze...
Tymczasem będę Ci kibicować i obserwować i ... na pewno wyhodujesz własną odmianę, na przykład The Sweet Edulkot

[Rozeta]

Czy to może bratek Rokoko? Pytam, bo raz te bratki posiałam u siebie i potem się same rozsiały. Bardzo mi się podobają i chyba jeszcze raz spróbuję posiać. Lubię też takie zwyczajne, niby chwasty , kwitnące na fioletowo-żółto.