Ogród Migotki1

[MonaeS]

Witaj Gosiu, twój ogród się coraz bardzie rozrasta, ani się obejrzysz jak będziesz miała za ciasno.
Ja na pędraki polewam glebę Dursbanem, ale też są moim utrapieniem.
Nadchodzący czas jest dobrą porą na planowanie następnych nasadzeń i na naukę. To forum zawiera wszechstronną wiedzę o pielęgnacji ogrodu, a atmosfera i życzliwość forumowiczów bardzo do tego zachęca. To są moje doświadczenia i dlatego polecam.

[tade k]

Gosiu , przyznam Ani rację, jedynym skutecznym sposobem walki z pędrakami jest chemia Niestety , nie ma innego sposobu. Z moich obserwacji wnioskuję ,że z roku na rok mam ich więcej. Nie wiem jaka to przyczyna. Być może to, że ściągają je truskawki, to ich przysmak. W glebie jest dużo próchnicy, lubią taką. Daję dużo kompostu i sieję rośliny na poplon.

[migotka1]

Aniu - dzięki za informację, miałam nadzieję uniknąć "ciężkiej chemii" w ogrodzie, ale jeżeli to jedyny sposób na pożegnanie z pędrakami, to trudno - wiosną zadziałam Dursbanem

Tadziu - pędraki chyba rzeczywiście mają swoje ulubione rośliny - u mnie do tej pory "wykończyły" część żurawek, dwie sosny ościste, jedną sosnę Armanda, kilka cisów, dwie hortensję dębolistne i wiele, wiele innych ... tak więc wkroczy chemia

[tade k]

Gosiu , bardzo mnie tą informacją zaskoczyłaś. Do tej pory byłem przekonany , że truskawka i lilia to ich ''żerowisko'' a tu cała lista gatunków zagrożonych inwazją pędraków.

[MonaeS]

U mnie pędraki ze smakiem spałaszowały żurawki, zostały tylko uschnięte liście. Czytałam że z roślinnych preparatów skutecznie ich zwalcza wywar lub gnojówka z wrotycza. Niestety przegapiłam lato i nie zebrałam tej rośliny / tak pospolitej / aby ją ususzyć i na wiosnę zrobić z niej preparat. Muszę pamiętać o tym w tym roku.

[migotka1]

Tadziu - niestety te rośliny w większości wykopywałam jeszcze z pędrakami w korzeniach
Aniu - Dzięki za wiadomość o wrotyczu - też coś o nim słyszałam - spróbuję go zastosować

[migotka1]

Jeszcze kilka kwiatowych portretów (lato 2013):

[migotka1]

c.d. - lato 2013:

[tade k]

Gosiu , przez czas Twojego ''niebytu'' wiele roślin przybyło. I jakie ładne. A hosty to w słońcu rosną i nie są przypalone. A jak widać na fotce , to czas żniw już zbliża się. Żurawki też wielkie , Te iglaczki obok nich to moje zachciewajki. Na razie żadna sadzonka nie przyjęła się.

[migotka1]

Tadziu - faktycznie, trochę roślin przybyło . Zdjęcie z lipca 2013, wtedy jeszcze hosty wyglądały ładnie, potem było trochę gorzej.
Do tej pory hosty rosły u mnie w różnych miejscach działki, mam zamiar poprzesadzać je i zrobić "hostowisko" pod modrzewiem, który nareszcie trochę podrósł, będą miały trochę cienia .
Iglaki obok żurawek to jałowiec Old Gold - ładnie rośnie, niestraszna mu susza i słaba ziemia - daj mu jeszcze szansę

[patkaza]

snujesz jakieś plany wiosenne?

[migotka1]

Witaj Agnieszko

Oczywiście planuję - kombinuję, co i gdzie wsadzić i przesadzić Miałam nic już nie kupować, ale depresja zimowa zrobiła swoje i żeby jakoś się pocieszyć znowu kupiłam na all róże, liliowce i bylinki i teraz myślę, gdzie je sensownie posadzić. Zapowiadają takie ocieplenie na sobotę-niedzielę, że może wyciągnę M na działkę? Trochę się martwię, czy marznący deszcz a potem silny wiatr nie pouszkadzał mi drzewek.

[jola1]

Gosiu mam nadzieję że na działce nic nie będzie połamane. U nas też i wiało i padał marznący deszcz, roślinki przy każdym podmuchu wiatru szeleściły i chrzęściły ale nic nie zostało połamane.
Ja w tym roku zamówiłam tylko żurawki u naszej forumowej Igi i myślę jeszcze o dokupieniu kilku floksów wiechowatych, pewnie potem w sezonie pojawią się też nowe jeżówki.

[migotka1]

Witaj Jolu

Pocieszyłaś mnie, dziękuję
Dobrze, że mi przypomniałaś o jeżówkach , jakie masz odmiany ?

[jola1]

Gosiu oto moje jeżówki:Maui Sunshine, Red Magnus, Cranberry Cupcace, Green Eyes, Hot Sommer, Fragrant Angel, Mac`n Chese, Pink Double Delight, Ruby Giant, Tiki Torch, Green Envy, Aloha, Leilani, Raspberry Tart, Mama Mia, Hope, Qills and Thrills, Phoenix, Coral Reef, Now Cheesier, Liliput, Meringue, a co będzie na wiosnę to się okaże, mam nadzieje że wszystkie przetrwają.