Problem z szlumbergerą

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
zbyszek12
100p
100p
Posty: 179
Od: 5 lip 2013, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Problem z szlumbergerą

Post »

witam, moja szlumbergera zwiędła prawie całkowicie, a teraz odpadają od niej człony aż przy samej ziemi, już mało zostało i nie wiem co się dzieje, do tej pory w miare rosla a teraz tak się dzieje, może przelana? Lub możliwe że przenawożona i przelana...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19346
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Problem z szlumbergerą

Post »

Możesz napisać więcej, gdzie stoi, jakie stanowisko (wschód, zachód, południe) bezpośrednio na parapecie, w głębi pomieszczenia. Jak często podlewałeś, w jakich ilościach, jak często nawoziłeś w tym roku (na suchą glebę, czy na wilgotną). Kiedy przesadzałeś. Jak coś to wrzuć zdjęcia, może to ułatwić identyfikację Twojego problemu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
liberta43
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 20 paź 2013, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z szlumbergerą

Post »

Wczoraj zakupilam sobie wlasnie szlumbergere,nawet ladnie kwitnie,jak na razie.Chcialabym ja przesadzic tylko nie wiem czy moge wziac ziemie z ogrodka czy musi byc sklepowa? Jakies odzywki tez stosowac bo zeby nie stracila kwiatow moze?Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
pestka71
50p
50p
Posty: 92
Od: 6 paź 2012, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z szlumbergerą

Post »

Przesadzanie w tym momencie może zakończyć się zrzuceniem kwiatów i pąków Może, ale nie musi, moja przesadzona w dniu zakupu kwitnie nadal. Niemniej ryzyko jest ogromne, więc nie polecam. Lepiej poczekać jak przekwitnie i wtedy przesadzić. Nie wiem jaką masz ziemię w ogródku, istnieje też ryzyko przytargania do domu jakichś patogenów więc bezpieczniejsza będzie chyba ze sklepu. Ja stosuję mieszankę zwykłej rozluźnionej gruboziarnistym piaskiem. Co do nawożenia to ja dałabym na razie sobie i roślince spokój. Po kwitnieniu będzie przechodzić okres spoczynku, a więc nawożenie dopiero jak zacznie wypuszczać listki. Powodzenia :wit
Pozdrawiam. Ania.
liberta43
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 20 paź 2013, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z szlumbergerą

Post »

Chodzilo mi o przesadzenie do wiekszej doniczki,bo ta w ktorej ja zakupilam jest za mala.Ziemie mam pierwsza klasa,jeśli chodzi o rosliny.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
pestka71
50p
50p
Posty: 92
Od: 6 paź 2012, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z szlumbergerą

Post »

No właśnie, a to jest jakby nie było kaktus i potrzebuje bardziej przepuszczalnego podłoża, dlatego albo ziemia do kaktusów, albo zwykła ale z domieszką perlitu lub gruboziarnistego piasku. ;:108 A co do przesadzania znam ten ból,widać jak korzonki wyłażą z doniczki i roślinkę chciałoby się od razu przesadzić, tylko może się to skończyć zrzuceniem pąków. Decyzja należy do ciebie, ja zaryzykowałam i się udało. Jak zareaguje twój nie wiadomo, a grudniki w fazie kwitnięcia są bardzo wrażliwe na zmiany. Często po przyniesieniu do domu zrzucają pąki. Ja właśnie wyszłam z tego założenia, że i tak zrzuci pąki więc go przesadziłam, a ten mi zrobił
taką niespodziankę. :tan Ale za twojego trzymam kciuki. ;:215 A jaki to kolorek jeśli można zapytać?
Pozdrawiam. Ania.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19346
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Problem z szlumbergerą

Post »

Ania ma rację, ziemia do innych roślin jest nieodpowiednia do kaktusów, jakim jest szlumbergera. Ziemia musi być przepuszczalna, najlepszym/najwygodniejszym rozwiązaniem, jest zakup ziemi do kaktusów. Co do przesadzania, ta pora roku to niezbyt fortunne rozwiązanie, jeśli szlumbergera niedawno kwitła, co zazwyczaj osłabia każdą roślinę. Ja bym poczekał z tym do wiosny, do tego czasu nic wielkiego nie powinno się stać z roślinką.
pozdrawiam
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
liberta43
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 20 paź 2013, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z szlumbergerą

Post »

Moja jest koloru rozowego,juz zaczynaja jej opadac paczki,wiec i tak mam niewiele do stracenia.Zanim calkiem cos jej sie stanie to ja musze przesadzic do wiekszej doniczki.Ziemia wymieszana razem z kurzencem juz sie grzeje w kotlowni,jutro rozsadzam.Mam tez miniaturke asparagusa,tez idzie do wiekszej donicy.Pozdraawiam.
Awatar użytkownika
pestka71
50p
50p
Posty: 92
Od: 6 paź 2012, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z szlumbergerą

Post »

Nie wiem czy ziemia z kurzeńcem to dobry pomysł dla grudnika, no chyba, że jest go rzeczywiście bardzo niewiele. Kurzeniec jest bardzo mocnym nawozem, więc istnieje ryzyko uszkodzenia roślinki. Co innego asparagus, ten jest bardziej żarłoczny więc jemu nie powinien zaszkodzić. Pisałaś wcześniej, że masz dobrą ziemie ogrodową. Ja na twoim miejscu dla grudnika przygotowała bym mieszankę ziemi ogrodowej z piaskiem(perlitem, drobniutkim żwirkiem) ale bez kurzeńca. Ważne jest żeby ziemia była przepuszczalna, inaczej uszkodzeniu może ulec system korzeniowy i roślinka padnie.
Mój różowy się ukorzenia (a przynajmniej mam taką nadzieję ;:198) natomiast biały rozwija kolejne pąki (to ten przesadzany) Obrazek
Pozdrawiam. Ania.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19346
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Problem z szlumbergerą

Post »

Jeszcze raz zgodzę się z Anią, kaktusy, czy inne sukulenty, muszą mieć inną ziemię, niż np. rośliny ogrodowe, nawet jeśli tamte dobrze rosną. Kaktusy potrzebują przepuszczalnej lekkiej ziemi, a już mieszanie z silnym nawozem jest drugim błędem, gdyż kaktusy nie muszą być aż tak bardzo dodatkowo dokarmiane. Poza tym, powtórzę to jeszcze raz, zimą nie przesadza się kaktusów, sukulentów, (zresztą większości roślin), nawet jeśli korzenie im wystają z doniczki. Również nie wróżę świetlanej przyszłości, przed tą roślinką.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
liberta43
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 20 paź 2013, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Problem z szlumbergerą

Post »

Dziekuje za podpowiedzi,dam znac jak zachowa sie roslinka po przesadzeniu.Pozdrawiam. :wit

Aha,tego kurzenca nie bylo naprawde duzo,ale zawsze cos. :D
Expired
50p
50p
Posty: 73
Od: 29 paź 2012, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żary

Re: Problem z szlumbergerą

Post »

U mnie też zaczął się właśnie problem ze szlumbergerą :/ Wcześniej miała okres spoczynku i jakoś pod koniec listopada przeniosłem ją do siebie do pokoju żeby już miała cieplej i szykowała się do kwitnięcia... podlewanie zwiększone tak jak powinno być i wszystko było ok... Po wcześniejszym zimowaniu rok temu mi świetnie odrosła jak nigdy, nowe pędy były ładne, twarde i błyszczące i do tej pory było wszystko ok ale u mnie w pokoju zrobiło się trochę za zimno więc wyniosłem roślinę do kuchni... postała tam ok tygodnia i dzisiaj patrze a ona jest cała jak zwiędła :/ Na pewno nie przez brak wody ani przelanie ;/ człony żadne nie odpadają tylko te młodsze zrobiły się bardzo miękkie i wiotkie ;/ cała roślina wygląda jakby zaczynała więdnąc :/ co się z nią stało i jak mogę jej pomóc? Może to przez zmianę stanowiska? Jak myślicie? Teraz zabrałem ja znowu do siebie tam gdzie zawsze stała i mam nadzieję że będzie lepiej ...
HuckleberryFinn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 4 maja 2014, o 17:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Szlumbergera - gnijące liście.

Post »

Ostatnio jak sprzedawali w marketach, kupiłem Szlumbergerę. Wtedy kwitła czyli jakoś w okresie zimowym. Dokładnie kiedy nie pamiętam.

Opis:
Stanowisko północne, na parapecie.
Podlewanie co 5 dni bez nawozu.
Roślina zraszana codziennie rano.
Od zakupu nie przesadzałem Szlumbergery do większej doniczki.
Szlumbergera zaczyna nieśmiało puszczać nowe kwiatki.
Temperatura - trudno stwierdzić. Mamy teraz ciągle zamknięty kaloryfer i w 3 osobowym pokoju [akademik ;)] jest nam ciepło, często uchylamy okno.

Gdzieś na forum przeczytałem, że zraszanie przy zimnej temperaturze otoczenia może spowodować gnicie... Tak to wygląda:
Zdjęcie skazy
http://zapodaj.net/7f0df82c67486.jpg.html
http://zapodaj.net/9263655a73119.jpg.html
Zdjęcie ustawienia przy oknie
http://zapodaj.net/89b915befab5f.jpg.html

Co polecacie w obecnej sytuacji. Zwiozłem trochę większe doniczki i chciałem ją przesadzić.
Jak mogę przywrócić Szlumbergerze dobry stan, bo wcześniej miała się dobrze i nawet nowe zielone listki rozwijała.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”