Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) :)

[x-P-1]

Witaj Marysiu jestem zauroczony ,to jest ogród z bajki a ja mam tylko działeczkę małą przy domu
pięknie ...........
Pozdrawiam Paweł

[MariaWy]

Oglądam od kilku godzin tv i jestem przerażona
U Ciebie Marysiu chyba jeszcze gorzej, bo w zachodniopomorskim będzie duć na ostro.
Ja już obeszłam okolice domu, nic niepotrzebnego nie leży, świeczki w domu przygotowane, kominek napalony, woda jest. Przygotowania jak do wojny.
Tylko dziecię młodsze zaniepokojone, no bo jak ten Mikołaj w taką pogodę przyjedzie?
Ja mówię: da radę, on ma dyżurny specjalny wóz na okoliczność pogorszenia pogody. Jak James Bond
No to córcia spokojna, buty wystawiła i....czeka.

-- 5 gru 2013, o 20:08 --

Doczytałam historię o piesku. Ludzie to bestie okrutne...

Małgosiu właśnie rozmawiałam z córką i moje wnuki też się martwią jak ten mikołaj do nich dotrze ;a więc wnusia wymyśliła że zbuduje (ułapkę) wszystko strasznie przekręca.

-- 5 gru 2013, o 21:18 --

Witaj Marysiu jestem zauroczony ,to jest ogród z bajki a ja mam tylko działeczkę małą przy domu
pięknie ...........
Pozdrawiam Paweł

Pawle moja działka też jest mała i jest w ROD.
Cieszę się że Ci się podoba.

[regina_janusz]

Przepiękna psiunia uśmiech ma nie tylko na pysku ale i w oczach. Sama jestem z tych pozytywnie zakręconych na tle psów, sama mam dwa.

[alicjad31]

Witaj Marysiu piesek jak na swoje latka dobrze się trzyma

[MariaWy]

O matko !!!!właśnie wróciłam z psem z dworu jaka wichura ,,a mówią że w taką pogodę to i psa się nie wygania na dwór ,,
a to nie ja go wygoniłam tylko on mnie


Alu pies ma jak w hotelu pięciogwiazdkowym to ma się dobrze
Reniu i Januszu ,to prawda mordkę ma prawie zawsze uśmiechniętą ale to tylko pozór potrafi być też i zły a tak w ogóle jest bardzo hałaśliwy,ale i tak go kocham .

[MariaWy]

A to tak na dobranoc ,w brew paskudnej pogodzie.

[ewelin365]

witam, Twoja działka jest imponująca, włożyłaś w nią wiele pracy. dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam

[DTJ_1]

Marysiu jaką masz pogodę wieje?, fajny piesek dobrze że go uratowałaś, pewnie jest bardzo wierny i wdzięczny..
Ja swojego można powiedzieć że też uratowałam, handlarz sprzedawał go jako szczeniaka labradora- nie był w ogóle podobny chudy , na wysokich nogach, gdybyśmy go nie wzieli pewnie by w worku w Wiśle skończył, albo na ulicy, wiec tego niby labradora kupiliśmy- wyjeliśmy go z kojca w którym był z dwoma amstafami, był śmierdzący miał poobgryzane uszy, - może nie pamięta tego więc jest mało wdzięczny. Zjadł 3 łożka nasze, i 5 swoich, niszy wszystko. Teraz 17 stycznia będzie miał 9lat a zachowuje się jak szczeniak.

[MariaWy]

Witaj Ewelinko miło mi że doceniasz wysiłek jaki włożyłam w tworzenie mojej działki,zaglądaj częściej.

[MariaWy]

Dorotko wieje potwornie!!!sypie mokry śnieg ale mojemu psu to wcale nie przeszkadzało szalał po polu strasznie w przeciwieństwie do mnie .Mój pies nie niszczył niczego tylko moje buty ,kilka par straciłam ,ale już mu przeszło.Ludzie są okropni jak można tak traktować żywe stworzenia ?????w głowie się nie mieści ale dobrze ze sa ludzie o dobrych sercach .

[PEPSI]

Pogoda okropna, ale u Ciebie Marysiu zawsze można się odprężyć oglądając tyle fajnego kwiecia. Czy to z czerwonymi kuleczkami to kalina?? A jak Ci się chowa, nie choruje, nie marznie??

[iwona0042]

Witaj Marysiu, cudny piesio, ja też mam sunię po przejściach, kochane są takie zwierzaki

[MariaWy]

Staram się Małgosiu żeby wszyscy czuli sie u mnie dobrze .
Te czerwone koraliki to kalina koralowa mam ją drugi sezon ,na razie czuje się u mnie dobrze pierwszą zimę przeżyła bez szwanku ,tylko mszyce ją kochaja .

-- 7 gru 2013, o 19:27 --

Tak Iwonko kochane te nasze psinki !!!!

[MariaWy]

Pokażę jeszcze kilka zdjęć jak wyglądały moje roslinki jesienią .

[Ivona44]

A co tu tak kolorowo ? U mnie inaczej dzisiaj