Fraszko - no mi akurat sprawiła pewne problemy, mam nadzieję, że więcej już nie będzie ;) A czy tak powinno być - nie wiem ;) Może Twoja szybciej się ukorzeni czego Ci życzę
Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Haniu - również cieszę się z tego powodu
Ale tak tylko straszyć roślinki żeby rosły....Wkońcu któraś serio obrazi się i przeniesie do "zielonego nieba"
Fraszko - no mi akurat sprawiła pewne problemy, mam nadzieję, że więcej już nie będzie ;) A czy tak powinno być - nie wiem ;) Może Twoja szybciej się ukorzeni czego Ci życzę
Fraszko - no mi akurat sprawiła pewne problemy, mam nadzieję, że więcej już nie będzie ;) A czy tak powinno być - nie wiem ;) Może Twoja szybciej się ukorzeni czego Ci życzę
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Dzięki
dobrze, że Twoja się opamiętała 
- hanka101
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1345
- Od: 31 mar 2013, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Agnieszko, w sumie to racja. Chociaż ja po ostatniej lawinie zielonych porażek pracuję nad zmianą nastawieniaobaran pisze:... Ale tak tylko straszyć roślinki żeby rosły....W końcu któraś serio obrazi się i przeniesie do "zielonego nieba"![]()
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Przedstawiam wam jedną z dwóch roślinek które wczoraj dostałam od mojego M
Crassula (tylko jest problem, nie wiem jaka odmiana

Może pomoże ktoś w identyfikacji ?
Crassula (tylko jest problem, nie wiem jaka odmiana

Może pomoże ktoś w identyfikacji ?
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Z nazwą nie pomogę, niestety
ale za to pochwalę 
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Bardzo podobają mi się Twoje crassule. Jaka różnorodność
Hoje też są wyjątkowe i widać, że dobrze im u Ciebie
Hoje też są wyjątkowe i widać, że dobrze im u Ciebie
- hanka101
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1345
- Od: 31 mar 2013, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Agnieszko a to nie będzie crassula obovata zwana potocznie drzewkiem szczęścia?
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Fraszko, smolka - dziękuję
Jeszcze trochę roślin z rodziny Crassula zamierzam zdobyć ;)
Haniu - a to nie przypadkiem na Crassula ovata mówią drzewko szczęścia? A Crassula obovata to zupełnie inna roślinka jest ;)
Crassula oczywiście wylądowała w nowym domku, a jako, że moja Hojka postanowiła żyć, korzonki też już zwiększyły swe rozmiary i mają od 2 do 6cm gdześ to przeniosła się ze szklanki do doniczki ;)

MAm nadzieję, że teraz uda mi się ją utrzymać przy życiu i jestem ciekawa kiedy się "obudzi" ;)
Haniu - a to nie przypadkiem na Crassula ovata mówią drzewko szczęścia? A Crassula obovata to zupełnie inna roślinka jest ;)
Crassula oczywiście wylądowała w nowym domku, a jako, że moja Hojka postanowiła żyć, korzonki też już zwiększyły swe rozmiary i mają od 2 do 6cm gdześ to przeniosła się ze szklanki do doniczki ;)

MAm nadzieję, że teraz uda mi się ją utrzymać przy życiu i jestem ciekawa kiedy się "obudzi" ;)
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Śliczny grubosz ;)
I hoja carnosa variegata - jaka duża sadzonka.
Na pewno wnet się obudzi ta hojka i ruszy ze wzrostem
I hoja carnosa variegata - jaka duża sadzonka.
Na pewno wnet się obudzi ta hojka i ruszy ze wzrostem
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Dziękuję justuś
Pokładam troszkę nadzieje w tej hojce, że mnie nie opuści jednak
A gruboszka troszkę obcięłam - wiem, że to nie jest może i pora, ale nie uszczykiwałam czubków tylko całkowicie wycięłam kilka gałązek ;) Ukorzenią się to będzie fajnie, nie - to płakać nie będę
Chciałabym wam przedstawić drugą z roślinek o której pisałam, a mianowicie Aloes
Tylko dokładnie nie wiem jaki ;)

Zdjęcie niezbyt dobrej jakości, ale cóż na tą chwilę lepszego nie zrobię ;) Były 3 roślinki w doniczce, w tym jedna z dzidziusiem ;)
A gruboszka troszkę obcięłam - wiem, że to nie jest może i pora, ale nie uszczykiwałam czubków tylko całkowicie wycięłam kilka gałązek ;) Ukorzenią się to będzie fajnie, nie - to płakać nie będę
Chciałabym wam przedstawić drugą z roślinek o której pisałam, a mianowicie Aloes
Tylko dokładnie nie wiem jaki ;)

Zdjęcie niezbyt dobrej jakości, ale cóż na tą chwilę lepszego nie zrobię ;) Były 3 roślinki w doniczce, w tym jedna z dzidziusiem ;)
- szy---
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1923
- Od: 31 sty 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Witam,
Bardzo ładna kolekcja.
Bardzo ładna kolekcja.
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Śliczna hoja i aloes 
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Szymon - dziękuję ;)
Fraszko - ślicznymi to bym ich nie nazwała, może kiedyś......jak przeżyją
Ale również dziękuję 
Fraszko - ślicznymi to bym ich nie nazwała, może kiedyś......jak przeżyją
Re: Moje doniczkowe - sucholubki i inne :)
Haniu
A już była spisana na straty "prawie" ;)
Edit: Dziś zauważyłam u mojego Skrzydłokwiata najprawdopodobniej schowany jeszcze w zakamarkach liścia kwiat
Po pół roku produkowania samych liściorów "namyślił się" na kwitnienie chyba - co prawda tylko jeden kwiatuszek, ale jestem ucieszona jak nie wiem co 
Edit: Dziś zauważyłam u mojego Skrzydłokwiata najprawdopodobniej schowany jeszcze w zakamarkach liścia kwiat


