Ogród Agnieszki i Zbyszka

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Igo
Mojemu Z. też się zdarza ,że byliny kwitną w roku siewu.
Ale jeżówki ;:oj To chyba nieczęste, podobnie goździki brodate.
Kiedyś trzy lata czekałam na kwitnienie kamiennych goździków :roll:
Ta jeżówka z fotografii była kupiona późnym październikiem po pierwszej fali przymrozków.
Myślę, że Twoje roślinki normalnie zakwitną w następnym roku. :D

Marysiu
Bukiet z okazji naszej rocznicy ;:173
Był wielki, ten gar w w który zapakowałam kwiaty poniemiecki jest do kiszenia :;230
A to żółte to nawłoć ;:3 Szkoda, że pszczoły śpią i nie pozbierają pyłku :;230
Znasz mnie już trochę :;230
Jasne, że zbieram deszczówkę, jak każdy rasowy wieśniak, mam to po Babci Która pochodzi z kresów i wieśniaczką z urodzenia nie jest
Ale do tej malutkiej koneweczki raczej nie :;230
;:167 ;:167 ;:167

Wczoraj fortuna się do mnie jednak uśmiechnęła. :D
Z. zwolnił się wcześniej z pracy, rozpakował tajemniczą przesyłkę zalegającą na podwórzu , wydobył z niej ...papu na zimę dla pczół ;:306
I pojechaliśmy do trzech najbliższych pasiek.
Nie bacząc na miejskie kozaki grzęzneliśmy w rozmokłej roli,aby dostać się na wysepkę w opuszczonym siedlisku wśród pół.
Udało mi się wykopać ostatnie mieczyki z donic w pasiece w sadzie i wkopać dwie donice z tulipanami. Dwie stoją, bo nie miałam siły kopać w mokrej glinie.
I zataszczyliśmy przez wspomniane pole donicę z czerwonymi tulipanami jeszcze ze starego ogrodu.
Wkopałam ją w ziemię, mimo, że tam raczej nie ma nornic.
Zbyszek posadził 7 lat temu tulipany bez koszyków i kwitną pięknie co roku bez ruszania.
Na wiosnę posadziłam tam cebulice, żeby się naturalizowały.
Kiedyś były tam budynki i ogród. Z ogrodu zostały trzy prastare jabłonie, zdziczały bez i mnóstwo uwstecznionych śliwek tworzących kolczaste zarośla. Są ślady liliowców, kępa narcyzów i poletko pierwiosnka lekarskiego, który uwielbiam.
W sadzie posadziliśmy malutkie dzielżanki - siewki z domu, przykryłam gałązkami, nie wiem czy nie zmarzną.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Iga51
200p
200p
Posty: 358
Od: 27 paź 2013, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Dzień dobry Agnieszko. :wit Oby zakwitły, bo to moje pierwsze jeżówki i goździki brodate. Na wiosnę chciałabym kupić kilka różnych jeżówek. Bardzo mi się podobają. Miałaś wczoraj bardzo pracowity dzień. ;:180 Tulipany sadziłam też bez koszyków. Na szczęście nic ich nie podjadło i pięknie kwitły. W jednym miejscu mam je już 4 lata i chyba w przyszłym sezonie już je wykopię i posadzę od nowa. Jak czytam o kolczastych zaroślach z dzikich śliw, to jakbym widziała swój ogród pięć lat temu. Co myśmy się natyrali, żeby to wszystko wykarczować. Jeszcze gdzieniegdzie mam stare korzenie, ale już z nimi nie walczę. Same znikną. Muszę tylko pilnować, żeby mi tam żadne nowe odrosty z ziemi nie wyłaziły. ;:185
Pozdrawiam. Iga
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42394
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

No to wielu, wielu szczęśliwych lat w dobrym zdrowiu dla Was , bo to wspólny wątek ;:138
Wczoraj fortuna się do mnie jednak uśmiechnęła.
wygrałaś w lotka? ;:173
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Tak, w pierwszej chwili pomyślałem, że to brachycome, którym się wcześniej zachwycałem. Więc to ta sama roślina tylko pod prawidłową nazwą :idea:
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Kochani
Wróciliśmy ze wsi trochę rozgoryczeni.
Na razie nie będę zdradzać szczegółów do póki nie sprawdzimy informacji u źródła.
Chodzi o kupno siedliska. Myśmy się już tak przyzwyczaili, jak by było nasze.
Nie wyobrażam sobie życia bez pobytu na wsi. Kiedyś jeździliśmy bez nocowania na samą działkę.
W niedzielę próbowaliśmy wepchać zdekompletowanego grata - bliźniaka mojej półciężarówki kupionej na części zapasowe do garażu.
Jeden z rolników miał mam go ściągnąć z warsztatu i wciągnąć do garażu. Zrobił to samowolnie bez nas i na dodatek zostawił wraka na podwórku przejeżdżając kołami traktora po brzegu mojej nowej rabaty .... :evil:
Grat stoi na środku, sami nie daliśmy rady, tylko trawę zryliśmy :roll:
W ogóle mimo Andrzejków jakiś pechowy weekend....aniołek ma odprysk na głowie,coś musiało z dachu spaść :evil: Wiało tak, że bałam się o swoje bezpieczeństwo w sławojce ;:306
Do tego jeszcze trzydniowy ból głowisi.
Mimo tego posadziłam resztę cebulek na działce i zabezpieczyłam rośliny.
Zabrałam ostatni transport dalii i część oczyszczonych mieczyków.
Zrobiłam wielki ,nowy bukiet z suchych kwiatów na piec. :D
Zdjęć nie zrobiłam bo się nie dało w taką aurę.

Igo
Goździki kamienne rozsiały mi się na całej rabacie, jak chwasty.
Tak, tulipany lepiej co jakiś czas wykopać, bo zaniechają kwitnienia.
Ja większość co roku wykopuję a to głównie z powodu ograniczonego miejsca uprawionej ziemi.

Marysiu
Dziękuję za życzenia ;:196
Mamy nadzieję, że taka będzie nasza wspólna reszta życia :D
Oj tam oj tam :;230
Fortuna = szczęście ;:108
Pieniądze nie najważniejsze, chyba, że na rośliny ;:306

Jacek
Ta skromna roślina zaskoczyła mnie, zobaczymy ,jak przezimuje.
Czy będzie dużo brzydsza, jak np.srebrzenie, czy scaevola ?
Lubię skromne kwiaty o urodzie dzikich, polnych :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Iga51
200p
200p
Posty: 358
Od: 27 paź 2013, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Agnieszko, smutno mi się od razu zrobiło jak pomyślałam, że coś miałoby się nie udać z siedliskiem. Bądźmy dobrej myśli. Na pewno wszystko będzie o'key. :D Mnie goździki mogłyby się wysiewać, przesadzałabym je w jedno miejsce. Lubie te klimaty wiejskich ogrodów. Takich jakie miały nasze babcie. Bo jak oglądam ogrody w moim pobliżu, to nie mogę się nadziwić. Same trawniki, niezbyt zadbane, trochę drzew i krzewów. Żadnych kolorów, żadnych kwiatów. Pustka. ;:185
Pozdrawiam. Iga
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Igo
Podobno znalazł się frajer , który podbił cenę, choć właścicielka tego nie potwierdziła.
Bardzo nam zależy na sfinalizowaniu kupna siedliska, ale nie będziemy przepłacać.
Dom jest tymczasowy i będziemy musieli postawić nowy.
Ja też kocham te klimaty. :D
Pradziadkowie mieli kiedyś podobny, Babcia moja ma cały czas, choć kwiatami nie ma już sił się zajmować, Ciocia, która to robiła , odeszła w lutym.
Ten ogród z mojego dzieciństwa będzie dla mnie zawsze wzorem.
Bratki, łubiny, mieczyki, róże, irysy, margaretki, cynie, rudbekie, gipsówka, hortensje, słoneczniczki....
Nowe, bezduszne ogrody nie wzbudzają mojego podziwu.
Iglaki i trawniki lubię , ale inaczej skomponowane.
Ale na szczęście jest teraz trend w modzie ogrodowej , który będzie się umacniał - na sadzenie warzyw i ziół w przydomowych ogródkach ;:215

Obrazek

Jak one mnie cieszą :!: Kwitną cały czas 8-)

Obrazek

Goździki cały czas mają pączki.

Obrazek

Kwiaty z działek.

Obrazek

To już ostatnie papryki i pomidorki.Jest jeszcze partia zielonych na wsi.

Obrazek

Tą roślinę Z. przywiózł przed laty z Chin. Niedawno ją przesadziłam.
Znacie może jej nazwę i podstawy pielęgnacji ? :oops:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Iga51
200p
200p
Posty: 358
Od: 27 paź 2013, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

:wit Jak widzę, podobają nam się takie same ogrody, te same klimaty. Bardzo się cieszę, bo wśród moich znajomych panuje absolutnie inna tendencja. Wyobrażasz sobie ogród zrobiony przez firmę ogrodniczą (80 tys. zł), na środku oczko wodne obramowane kamieniem, trochę roślin, dookoła ścieżki z kostki brukowej, lekki pagórek z tujami pod płotem i trawnik po którym się nie chodzi(bo brzydko wygląda zadeptany),. Trawnik przedzielony również ścieżką z kostki. Dokładnie ogród na pokaz. Dla mnie ogród musi być użytkowy, kolorowy. Najbardziej lubię jak wnuki szaleją na trawie, graja w piłkę, wnusia zrywa kwiatki , bo robi bukiety "dla mamusi". Specjalnie sieję astry i cynie. Co prawda musiałam jej dokładnie wytłumaczyć, które kwiatki może zrywać, kiedy urwała mi dwa kwiaty hortensji. Ogród u mnie ma sprawiać radość wszystkim i dużym i małym.Obrazek
Mam nadzieję, że się nie gniewasz, że wstawiłam malutkie zdjęcie, ale chciałam, żebyś zobaczyła jak to wygląda. :tan
Wiesz Agnieszko, my tez mieliśmy pewne perypetie z kupnem naszego siedliska, ale w końcu się udało. Najpierw miało być więcej ziemi, a jak już byliśmy u notariusza, to się właścicielce odmieniło i w rezultacie zamiast 3700 m2 z zabudowaniami kupiliśmy 2000m2 za tę sama cenę. Ale wszystko się dobrze skończyło. Naprawdę wierzę, że u Was będzie tak samo. Trzymam kciuki. ;:108 ;:108 ;:108
Pozdrawiam. Iga
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Igo
Bardzo podobają mi się Twoje astry :D Za mało miałam ich w tym roku. ;:108
Kupiłam niedawno mieszankę różnych rodzajów astrów w jednym kolorze - fioletowym. :D
Siejesz do gruntu, czy wcześniej rozsadę przygotowywujesz ?
Teraz dopiero zauważyłam dziewczynkę :D :oops:
Kiedyś, gdy Córka była mała, odwróciłam się a ona zerwała mi prawie wszystkie główki pierwszych, długo wyczekiwanych po zimie kwiatków :cry:
Rodzina byłego M. - a zapłaciła też koszmarną kasę za urządzenie ogrodu w snobistycznej dzielnicy S.
Co z tego, jak ogród szybko podupadł, bo nie znali się na pielęgnacji kompletnie i nic nie robili ;:oj
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42394
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Agnieszko podwyższyliście wartość siedliska, nawet samą obecnością a już nie wspomnę ile włożyłaś roślin w ziemię.
Życzę, żeby wszystko skończyło się pomyślnie, a pani jeżeli będzie Was chciałam zrobić w bambuko to może zostać na lodzie.
Iga51 ;:167
Awatar użytkownika
Iga51
200p
200p
Posty: 358
Od: 27 paź 2013, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

:wit Oj, Marysiu, masz świętą rację. Pani może zostać na lodzie. Ale tyle pracy już włożonej w to siedlisko, to się serce kraje. Wiem coś o tym, bo u nas sprawa ciągnęła się przez pół roku, kiedy połowa ziemi została już oczyszczona, trawa posiana, część iglaków posadzona itp. Tak mi było żal, że w końcu to myśmy zdecydowali, że bierzemy mniej za tą samą kasę.
Moja mała księżniczka stale buszowała w tych kwiatkach. Nasiałam astrów i cynii całe duże poletko, a siałam bezpośrednio do gruntu. Przed wysianiem polałam ziemię rosahumusem. Trochę słabo widać, bo nie chciałam Ci zaśmiecać Twojego wątku moim dużym zdjęciem. Wysiewałam mieszanki, królewskie, peoniowe, jakie tylko były w sklepie. Tak, że miałam pełno kolorów, nawet niebieskie. :heja
Pozdrawiam. Iga
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Marysiu i Igo
Marysiu zostaw ten awatar proszę, bardzo sympatycznie wyglądasz :D
Tak więc dziewczyny Zbyszek mówił cały czas - nie wkładaj pracy do póki nie jest całkiem nasze..
Ale to jest silniejsze ode mnie. Zresztą mniej pracy jest przy uprawianiu ziemi tam, niż na działce, gdzie przeogromne wieloletnie chwasty...
Na wiosnę i tak trzeba cały dach przełożyć papą, bo niebawem na łóżko nam spadnie tynk :evil:
Właścicielka może zostać na lodzie, bo my i ziemię mamy i działkę budowlaną oraz uprawną w tej wsi ;:224
Zrobiłam spis roślin w siedlisku i nie jest źle, najwięcej z zapasowym, które i tak muszę przesadzić.
W razie czego dwa , trzy kursy samochodem po sprawie, a na działkę rzut beretem.
Właśnie bym chciała mieć miejsce przygotowane, oczyszczone i posiać kwiaty tylko na bukiety, podobnie jak Iga całe poletko :D

;:227 ;:227 ;:227

Kochani
Zrobiło się biało ;:223 Nawet balkon cały aż po drzwi zasypany....
Ale dachu nie zerwało, mam nadzieję, że na wsi również ok. 8-)
Na balkonie jeszcze trwa o dziwo nie zmarznięta datura - jest w plusie.
Wieczorem Z. ją musi wtargać. ;:108
Jutro jedziemy na wieś ;:138
Tam garnki - bunzloki do schowania, donice z curry i goździkami i wiele innych.
Dobrze, że okryłam i obsypałam róże, bo tam ponoć kilka stopni na minusie :roll:
Wcześniej musimy sprawdzić trzy bliższe pasieki , czy nie poprzewracało uli i daszków nie zerwało.

Obrazek
Obrazek

Tak wygląda posadzona w maju do inspektu stewia.
Teraz ma ponad metr i zamierza zakwitnąć ;:224

Obrazek
Bardzo ciemna pelargonia angielska, którą mam 3 rok ożywiła się po schowaniu do domu 8-)

Obrazek

Obrazek
Oto Kurort Pełen Życia 6. grudnia A.D. 2013

Obrazek
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7943
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Agnieszko - trzymam kciuki, żeby wszystko odbyło się po waszej myśli!
Zdjęcie Igi - bajeczne. W życiu nie wypatrzyłabym na nim dziewczynki, świetnie kamufluje się w bluzeczce w kolorze kwiatów. Zobaczyłam malutką dopiero po nałożeniu okularów ;:141
Fotka Kurortu z Twojego okna?
Awatar użytkownika
Iga51
200p
200p
Posty: 358
Od: 27 paź 2013, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

:wit Agnieszko. Bardzo mi się spodobała Twoja pelargonia. Rzadko spotykany kolor. Przynajmniej ja takiej nie widziałam, Zdjęcie kurortu - ciekawe. A co to tak pięknie kwitnie w śniegu? Czy te pączki nie zmarzną? Nie mogę skojarzyć, co to jest. :tan
Pozdrawiam. Iga
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka

Post »

Marysiu
I my mamy taką nadzieję, będzie nasze i już :!:
Zdjęcie z okna bloku :roll: Akurat samochodów nie było, normalnie huk cały czas...
Jak się przyjedzie na wieś to cisza aż boli....

Igo
Pelargonię kupiłam w Opji :D
W zeszłym roku podczas przechowywania w piwnicy zasuszyłam, ale odbiła z korzenia :)
Takie ciemne odcienie bardzo mi podchodzą :D
Roślinka z balkonu - felicja już na klatce.

;:3 ;:3 ;:3

Byliśmy na wsi i w pasiekach. ;:138
W sobotę było strasznie, w życiu nie widziałam takich zasp przy drodze i zakopanych Tirów ;:oj
Strat brak, daszki tylko pozrzucało, mam nadzieję, że pszczoły przeżyły.
Do trzeciej pasieki nie dojechaliśmy, bo za daleko by trzeba było iść w śniegu.
Miejscami było za kolana, a długie nogi mam ;:224
Wczoraj udaliśmy się na wieś za Bytowem zwabieni przejezdnymi drogami.
Faktycznie rano było ok. :D Z powrotem zasypało śniegiem i jechaliśmy 3 godziny :roll:
Ale jesteśmy spokojni, wszystko na swoim miejscu po Ksawerym. :heja
Mieczyki i canny ostatnie zabrałam bo w domku było -1 stopni.
Pochowałam stare gary gliniane i donice z goździkami, curry, kompozycje ze stołu.
Nawet choinka z Libla juz stoi :D
Za tydzień mamy jechać na ścianę wschodnią i na naszą wiochę nie pojedziemy :cry:

Parę zimowych zdjęć.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak zasypało ogródek.

Obrazek

Na wsi zrobiłam tylko trzy fotki, bardzo smutne ;:131

Obrazek

Iglaki w korycie obsypałam śniegiem.

Obrazek

Stodoła, widać choinkę.

Obrazek

Pożegnalne zdjęcie, w ostatniej chwili - iglaki i różanecznik przed chałupą.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”