Ewciu Jalitah
Nie ma róży bez kolców - reaktywacja
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja
Ewciu Jalitah
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja
Ewo, jak wiesz, często myślę o Tobie - Was.
Niezły numer z Twoją chrześniaczką. Ewie tez się ona podoba. A dla mnie
to - jedzenie.
Może zmienię zdanie?. Niezmiennie podziwiam, jak Cię kochają Twoje róże. Magia chyba. Ostatnio przypominałam
sobie film Marka Twojego wrocławskiego ogrodu.Na wielkim ekranie - super. Może warto dać link nowym koleżankom?
to - jedzenie.
sobie film Marka Twojego wrocławskiego ogrodu.Na wielkim ekranie - super. Może warto dać link nowym koleżankom?
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja
poprosimy o link 
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja
Hej, już jestem... i dziękuję wszystkim za odwiedzinki
każdą wolną chwilę spędzam na zabezpieczaniu sadzonek. Dzisiaj w nocy przymroziło więc obsypałam róże kompostem a w grudniu zostaną jeszcze przykryte włókniną i tak mogą spać do wiosny.
Grażynko, Adrianna ma spore owoce , podobne wielkością i kształtem do Gipsy Boy:

Ewciu
mówią, że cierpliwość największą cnotą ogrodnika!
Joasiu, podpatruję twoje działania w kierunku nowej rabaty. Oj będzie się działo!
Aniu,
Jubilee chyba sprawdza się w każdych warunkach, czy to donica czy rabata. Początkowo też ją miałam w donicy. teraz już zajęła honorowe miejsce przy tarasie . Wiosną dosadzę jej jeszcze dwie szt. aby efekt był pełniejszy. Czy twoja druga też trafi do donicy?
Maju, dzięki
witaj w klubie
DO Jubilee dołączyły tej jesieni kolejne angielki
DO ich zakupu przekonała mnie ich mrozoodporność. Ciekawa jestem jak zakwitną. Jak się ogarnę po wysyłkach to zrobię dokładną listę...
Majeczko , to dzięki twojemu Doktorkowi między innymi ta kratka tak wygląda
Do rozpoznania tych starszych róż (kiedys się dowiedziałam ) warto zwrócic tez uwagę na kolce. Właśnie ich rozmiar i kształt może naprowadzić na daną grupę róż. Muszę porobić więcej zdjęć właśnie kolcom.
Tosiu,
bardzo gorąco ci je polecam! Moga nawet rosnąc obok siebie, ładnie się komponują. Zapraszam oczywiście wiosną.
Renatko, witam cię serdecznie.
Ewciu
Adrianno
a ja obiecuję sobie kolejny rok, że będzie z niej jedzenie= konfitury, ale po raz kolejny zabrakło mi czasu na przetwory...
Nie wiem, czy mi wypada wstawiać ten filmik. To dzieło Marka Orinoko, i najwieksze brawa dla niego!
Joasiu, na Twoją prośbę
http://www.rozarium.org/o-rozarium/
Na dobranoc widoczek z czerwca:

każdą wolną chwilę spędzam na zabezpieczaniu sadzonek. Dzisiaj w nocy przymroziło więc obsypałam róże kompostem a w grudniu zostaną jeszcze przykryte włókniną i tak mogą spać do wiosny.
Grażynko, Adrianna ma spore owoce , podobne wielkością i kształtem do Gipsy Boy:

Ewciu
mówią, że cierpliwość największą cnotą ogrodnika!
Joasiu, podpatruję twoje działania w kierunku nowej rabaty. Oj będzie się działo!
Aniu,
Jubilee chyba sprawdza się w każdych warunkach, czy to donica czy rabata. Początkowo też ją miałam w donicy. teraz już zajęła honorowe miejsce przy tarasie . Wiosną dosadzę jej jeszcze dwie szt. aby efekt był pełniejszy. Czy twoja druga też trafi do donicy?
Maju, dzięki
witaj w klubie
DO Jubilee dołączyły tej jesieni kolejne angielki
Majeczko , to dzięki twojemu Doktorkowi między innymi ta kratka tak wygląda
Do rozpoznania tych starszych róż (kiedys się dowiedziałam ) warto zwrócic tez uwagę na kolce. Właśnie ich rozmiar i kształt może naprowadzić na daną grupę róż. Muszę porobić więcej zdjęć właśnie kolcom.
Tosiu,
bardzo gorąco ci je polecam! Moga nawet rosnąc obok siebie, ładnie się komponują. Zapraszam oczywiście wiosną.
Renatko, witam cię serdecznie.
Ewciu
Adrianno
a ja obiecuję sobie kolejny rok, że będzie z niej jedzenie= konfitury, ale po raz kolejny zabrakło mi czasu na przetwory...
Nie wiem, czy mi wypada wstawiać ten filmik. To dzieło Marka Orinoko, i najwieksze brawa dla niego!
Joasiu, na Twoją prośbę
Na dobranoc widoczek z czerwca:

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja
Miły oku obrazek
Róż nie zakopcowałam-czekam na poważny mróz.
Róż nie zakopcowałam-czekam na poważny mróz.
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja
Po południu dotarła paczuszka z roślinkami,solidnie zapakowana,wszystko bez szwanku
Czy mogę liczyć na kwitnienie piwonii w następnym sezonie? Ja jestem cierpliwa,ale gdyby...
No i co z różami,mogę wysadzić na miejsce stałe?Zimy u mnie nie ma,nocami zaczyna mrozić lekko,ale nadają jeszcze ocieplenie.Dziękuję za ekspresową realizację zamówienia 
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja
Ewuniu i cóż ja mogę powiedzieć po takich widokach..... mogę tylko westchnąć z zachwytu.... po prostu różany raj 
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja
Fantastyczne różane obrazki
Hippolyte miałam na liście do rozważenia ale po tych zdjęciach to przechodzi na listę MUST HAVE
nie jest istotne że kwitnie raz bo to kwitnienie jest zabójcze
Ile lat ma twoja sadzonka? Masz jakieś spostrzeżenia o niej?
Mam tylko nadzieję, że w realu jest faktycznie taka niemal fioletowa a nie czerwona.
Hippolyte miałam na liście do rozważenia ale po tych zdjęciach to przechodzi na listę MUST HAVE
Mam tylko nadzieję, że w realu jest faktycznie taka niemal fioletowa a nie czerwona.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja
Pięknie muszą wyglądać teraz te owocki na krzewie.
A ja poproszę o więcej takich obrazków, bo są rozgrzewające w zimowy czas.
A ja poproszę o więcej takich obrazków, bo są rozgrzewające w zimowy czas.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja
Owocki różane są superowe i jakże się cieszę że mam coraz więcej róż które mają bardzo ozdobne owocki
Aprilku Hippolyta ma kwiaty fioletowe wpadające bardziej w róż niż w czerwień, do tego ma tendencję do wytwarzania podwójnych kwiatków, zobacz sama jak to wygląda.

A potem z tego wyrastającego pączka rozkwita taki bukiecik

Moja kwitła do 7 lipca ale jest jeszcze młódką, starsza powinna dłużej. A jaki cudny ma zapach
Aprilku Hippolyta ma kwiaty fioletowe wpadające bardziej w róż niż w czerwień, do tego ma tendencję do wytwarzania podwójnych kwiatków, zobacz sama jak to wygląda.
A potem z tego wyrastającego pączka rozkwita taki bukiecik
Moja kwitła do 7 lipca ale jest jeszcze młódką, starsza powinna dłużej. A jaki cudny ma zapach
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja
Ok, Hippolyte sprzedana
lubię takie inne
Teraz zostaje już tylko kwestia wymyślenia godnej miejscówki i ładnego towarzystwa
Dzięki za fotki
Teraz zostaje już tylko kwestia wymyślenia godnej miejscówki i ładnego towarzystwa
Dzięki za fotki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja
Moja Madam Plantier też taki numer mi odstawiła.
Tyle, że zamiast kwiatów poszedł nowy pęd z listkami.
Mam nadzieję, że następny sezon będzie lepszy i pokaże się z tej kwiecistej strony.
Tyle, że zamiast kwiatów poszedł nowy pęd z listkami.
Mam nadzieję, że następny sezon będzie lepszy i pokaże się z tej kwiecistej strony.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
3 KOTY
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1133
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja
Ewuś !
Dopiero dzisiaj zauważyłam Twój nowy ogród. Ale gapa ze mnie
To pewno dlatego, że rzadko jestem na FO.
Sprawdź w swoim drzewie genealogiczne, czy tam jakiej czarownicy nie było, bo to, co wyczarowałaś w ciągu roku zwykły śmiertelnik nie byłby wstanie zrobić.
Dopiero dzisiaj zauważyłam Twój nowy ogród. Ale gapa ze mnie
Sprawdź w swoim drzewie genealogiczne, czy tam jakiej czarownicy nie było, bo to, co wyczarowałaś w ciągu roku zwykły śmiertelnik nie byłby wstanie zrobić.
Marta
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja
Hippolyta jest niesamowita
Kolor idealnie w moim guście, a i kształt kwiatu - bez zarzutu. Chyba wpiszę ja do mojego kajeciku chciejstw 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja
Kolor jak kolor, ale sam kwiat jest niesamowity.

