Mój ogród wśród łąk

[Malgolinka]

Witaj Małgosiu, mój syn w szkole robił odświeżacze z pomarańczy i goździków
pozdrawiam

[x-ag-a]

Witaj Małgosiu!

Ślicznie ozdobione pomarańczki. I ja pewnie powtykam w nie goździki, ale bliżej świąt... widziałam fajnie powycinane wzory, zobacz:



Źródło: zszywka.pl

[madusia]

Na pewno kiedyś wybiorę ten kierunek a nowy nabytek śliczny

[baasik]

Co do pomarańczy to na Święta, nacinam dużą pomarańcze, i zamiast goździków wkładam całe ziarna kawy, zasypuję cukrem i zalewam wódką lub spirytusem Niebo w gębie

Bardzo interesujące!
Mocno nacinasz te pomarańcze?
Czy całe muszą być zalane, tak żeby nie wystawały?

[PEPSI]

Dzień dobry wszystkim Jak miło, że do mnie zaglądacie Nie spodziewałam się tylu gości.
U mnie są obecnie 2 stopnie w plusie, za oknem biało, a w sercu wesoło, bo mamy środę, czyli środek tygodnia. Jeszcze dwa dni i weekend. Pocieszają mnie kwitnące, domowe kwiaty. Dobrze, że są. Mam przynajmniej w domu troszkę wiosny.

Iza - Smolka: my po prostu mamy takie specjalne magnesy Podejrzewam, że niedługo mój M będzie robił zakupy, bo nawet jemu, ślepemu na kolory facetowi, wydaje się podejrzany ten tłok na parepatach.
Izuniu, a czy mogłabyś bliżej coś skrobnąć na temat tej pomarańczowo - kawowej naleweczki? Ja dziwny człowiek jestem, ponieważ nalewek nie pijam ( wolę czerwone wytrawne), namiętnie za to wykonuję różne nalewki. W tym roku zrobiłam malinową, truskawkową, z czarnej porzeczki, wiśniową. Chętnych do smakowania zawsze mam Ale ta pomarańczowo - kawowa mnie zaciekawiła.

Bogusiu - Ja mam po drodze do domu duży sklep ogrodniczy i jedną szkółkę, więc wiem o czym piszesz

Dorotko - muszę się wspomóc kwitnącymi kwiatuszkami przez okres zimy, myślę, że jeszcze tylko kilka gwiazd betlejemskich powinno mi wpaść do koszyka i chyba odwyk muszę sobie zafundować

Agnieszko - Agness: ja posadziłam ciemiernika w zeszłym sezonie, chyba jesienią. Zimą przezornie narzuciłam na niego gałęzie świerkowe, a wczesną wiosną ( to był koniec marca) ujrzałam spod sniegu białe kwiaty, które bardzo długo zdobiły. Nie są problemowe, jak do tej pory. Szkopół w tym, że nie wiem co ja teraz zrobię z tym nowo zakupionym Bo ja z tych co najpierw robią, a potem myslą Czy on może tak sobie stać do wiosny w domu?? Oto jest pytanie.

Małgosiu Małgolinko: witaj serdecznie, w jakim wieku jest Twój synek? Robią te same ozdoby świąteczne, więc muszą być w podobnym.Moja Zuza w styczniu skończy 8 lat.

Aga - Aguniada : dziękuję bardzo za zdjęcie poglądowe Może moje ręce będą potrafiły Jak mi się uda, na pewno będę się chwaliła

Magda - .


Mówiłam już, że byłam w sklepie? Poszalałam z gadżecikami świątecznymi. Oto jeden z nich




I zaczynam zbierać potrzebne rzeczy do stroików świątecznych.



Te białe "cośki" są fajne, bo mają taki fajny zapinacz z tyłu, myślę, że wykorzystam do stroików na groby.

I troszkę kolorów z lata, żeby ocieplić dzisiejszy wieczór.



Miłego wieczoru

[madusia]

Oj cudności kupiłaś a wspomnienie lata

[x-ag-a]

Przeurocza choineczka, Małgosiu!
Dekoracje w tym stylu są coraz popularniejsze, ale jakże piękne! Trudno się im oprzeć, to pewne

[Niunia1981]

Śliczna choinka No i stroiki się zapowiadają bardzo obiecująco
Miłego wieczoru

[DTJ_1]

No widzę że jesteś na odwyku z kwiatkami, zaczął się nowy ciąg świąteczny
Dziewczyny kiedy ja będę miała czas tak jak wy wyjść spokojnie do sklepu, albo bazarek wyszperać jakieś fajne starocie,
tak Wam zazdroszczę, może ktoś chce przygarnąć moje dwa diabełki na jeden dzień?\\
pozdrawiam,
Dorota

[PEPSI]

Witam Dzisiaj nawet troszkę słońce poświeciło . Śniegu już nie ma, wietrzyk trochę wieje. Nie jest źle. A jutro piątek, czyli pełnia szczęścia

Madusia - dziękuję

Aga - Aguniada - .uwielbiam rustykalny styl, nawet w drobnych przedmiotach. Jest ponadczasowy, ciepły, swojski.Można go fajnie łączyć z elementami nowoczesnego wystroju.

Moniś - jak tylko wykonam/popełnię stroiki to dam znak

Dorotko - jak ja Cię rozumiem Odpoczniesz sobie , jak dzieci pójdą do przedszkola/szkoły. Szkoda, że nie mieszkasz bliżej. Uwielbiam diabełki Chętnie bym sobie przypomniała jak to jest mieć oczy w każdym miejscu.


A troszkę na osłodzenie zostawię wspomnienia letnie z ogrodu, niestety, nie mojego















No, ja nie mam pojęcia co takiego my mamy w sobie, że uwielbiamy czarownice

[Niunia1981]

Śliczne fotki i jak kolorowo
A czarownica fajna chętnie bym posadziła taką u siebie na działce, może by odstraszała kreciki

[madusia]

Supcio fotki kolorowo i wesoło - tęsknię za wiosną

[DTJ_1]

Fajowa czarownica a ta biedna dziewczynka obok skusiła się na smakołyki?
Małgosiu- jak byś chciała sobie przypomnieć to zapakuję je , przykleję znaczek a jak już będziesz miała dość to odeślesz - myślę że po jakiejś godz. od rozpakowania paczki byś ją z powrotem pakowała.
Kiedyś dzieci były zupełnie inne , ja byłam bardzo porządnym i ułożonym dzieciakiem

[PEPSI]

Monia - Niunia: kreciki się nie boją niczego i nikogo . Ile ja już metod wypróbowałam w walce z tymi paskudami. Kiedyś miałam kota Michała, który potrafił łowić krety. Obecne koty łowią myszki i ptaki. Pies ostatnio złapał jednego kreta, ale myślę, obserwując ogród,że już ma następcę. W pracy śmieją się, że powinnam książkę napisać na temat walki z kretem. Może...

Madusiu - ja tez tęsknię bardzo za wiosną, za latem,za kolorami.

Dorotko - ile Twoje pociechy mają lat? Myślę, że niewiele. Uwierz mi, to najwspanialszy wiek. Dla nich i dla Ciebie.Potem to dopiero będzie ostro. Moja Zuza ma prawie 8 lat i jest słodka i taka wiesz, przytulaśna. Starszy ma lat prawie 20. Tak do 15 roku życia był słodkim chłopcem. Potem mu przeszło. Dlatego Ci zazdroszczę. I na pewno nie odesłałbym tej słodkiej paczuszki, bo ja dzieci uwielbiam.


To jeszcze kilka tych kolorowych

[Niunia1981]

Jaki superaśne żaby
Ja też mam jedną - żabcię kwietnik na balkonie