Mój fijoł 13-czas wspomnień

[edulkot]

Wiem o tym felerze klawiatury i współczuję
My będziemy zgadywać jak zapodasz jak roślinkę z literką ''s"

[ewamaj66]

Majka-nie zapodam Liczę na to, że M załatwi naprawę tej awarii

Mme Julia Correvon i Jackmanii.


Hagley Hybrid i Dr Ruppel, między nimi tawułka nn.

[lora]

Ewa jak szybko rosną Julia Correvon i Jackmanii...

[MariaWy]

Ewuniu ale cudowności pokazujesz piękne te twoje klematisy

[Margo2]

Nie przejmuj się tą literką i pisz normalnie. Naprawdę to w ogóle nie jest odczuwalne, kiedy się czyta.
Róże wiadomo zachwycają, ale przetacznik to Ty masz olbrzymi. Przepięknie komponuje się z różami

[Ignis05]

Ewcia spróbuj obejść brak "s" na klawiaturze za pomocą CTRL + C kopiując "s" za innego tekstu i wklej
za pomocą Ctrl + V.
Pokazujesz przśliczne foty róż i powojników, jak zawsze u Ciebie, niesamowicie bujnych.
Pora na zdjęcia kotków.

[ewamaj66]

Lora (zawzięcie omijam felerną literę ) Julię kupiłam jako chudziaka z B. Już w drugim roku pokazała wigor-to Viticella, powojnik prawie żelazny Jackmanii też z B. Chyba tak dobierana oferta, żeby każdemu bujały pod niebo
Mario, w lecie nie było okazji pokazać Nie zdążyłam.
Margo-bez litery nie mogę Jedynie prywatnie-tylko dla Twoich oczu Przetacznik z wymiany-cudo
Kryiu-zaraz zawołam dziecko Koty też będą

Koniec czerwca.


Rooguchi.


Granny przeprowadziłam pod dom. "Wylewa" biała, która też przeprowadzona.


Dużo róż

[stasia_ogrod]

Ewcia, piękne fotki a wydawało się, że rok dla roślin kiepskawy, szczególnie przez te upały.
Zdjęcia jednak nie kłamią i pokazują jak było na prawdę.

[AGNESS]

Ewuniu piękne widoczki pokazujesz.... ja nie mogę napatrzeć się na te duety różano -clematisowe.... po prostu bajka . Ja mam posadzone troszkę niefortunnie np New Dawn z Janem Pawłem II...... ten sam kolor i odcień i kwitnąc zlewają się ze sobą. JP już tam rósł, nie miałam jak go ruszyć, a to było jedyne miejsce, gdzie mogłam posadzić ND...... no i powstał taki nic nie różniący się od siebie duecik

[majka411]

Ewciu cudnie kwitną powojniki Widzę, że i Ty sporo krzaczków poprzesadzałaś.
Twoje róże zaczynają się pięknie prezentować, już nabrały ciałka.
Masz dużo racji, że stawiasz na odporne róże.

[Jule]

Ja juz dwa lata czekam na pergole i doczekac sie nie moge no ale nawet bardzo zla nie jestem z tego powodu, bo M. faktycznie nie mial kompletnie czasu na takie pierdoly. Ale jak juz bedzie, to sobie na niej Klosterrose posadze i jakiegos powojnika tez moze wcisne.

[ewamaj66]

taiu (nie mam jak uniknąć brakującej litery ), na mojej glinie w takie lata bywa nieźle-na piachu róże by przepadły
Aga, mam podobnie z Dr van Fleet i Andromedą Ale to już trudno
Majka, 7 krzaczków przeprowadziłam-umęczyłam plecy i ręce, a to przecież nie koniec. Chippendale poczeka do marca na zmianę. Zamówiłam teraz alby-tych nie będę kopcować
Jule, tę różę pożegnałam po zimie-ani razu nie zdążyła zakwitnąć Podejmę próbę po raz kolejny, ale nie teraz. Powojniki koniecznie dokładaj

Początek lipca.


Claire R.


Czerwiec.

[Margo2]

Zdecydowanie musisz poszerzyć te rabaty.
A ostatnie zdjęcie jest niesamowite. Tam aż kipi od kwiecia. Takie rabaty uwielbiam

[ewamaj66]

Margo-ja też Próbuję tak zakładać rabaty, żeby kipiały

[robaczek_Poznan]

Kipiące rabaty wychodzą Ci pierwszorzędnie
G.Jekyll by się nie powstydziła