Galicjanko, mokrym piaskiem powiadasz... Dzięki

Mieszkam w lesie, a 100 m od domu mam rzeczkę; tam, na jej stromych brzegach jest sporo takiego ładnego, beżowego piaseczku, czy to o taki chodzi??
Tylko piasek ciężki jak diabli... Dużo mi tego trzeba? Przesypać to znaczy tak skromnie, jak landrynki pudrem, czy raczej tak, żeby każdy burak był otoczony piaskiem i nie stykał się z innymi burakami? Wiem, ja to sobie zawsze skomplikuję najprostsze rzeczy
I pragnę jeszcze zakrzyknąć gromkim głosem: niech żyje kapusta! Kiszona i świeża, zielona i czerwona, uduszona i podsmażona, oraz ta w podłoże zamieniona

Każda dobra, a do tego zdrowa. I wiecie co? Jednak okazuje się, że kiszona kapusta jest dobra na wrzody, a sok można pić rozcieńczony wodą w stosunku 1:6 i też dobrze robi

Ja już dziś nie wytrzymałam i wytargałam z piwnicy słoiczek z partią zrobioną z "wczesnej" kapusty. Jest taka pyszna, że aż żal jeść
Więc jeszcze raz: niech żyje kapusta
