Lilie wodne w naszych oczkach - ATLAS i identyfikacja
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22031
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Boszzzzze jakie piękne są Twoje lilie
Jacku można oszaleć patrząc na takie kwiaty na wodzie.
C u d o w n e !!!
Z hiacyntem mam złe doświadczenia ,nigdy u mnie nie zakwitł a i jego wygląd pozostawiał wiele do życzenia.A tak bardzo chciałam go mieć,szczególnie marzyłam o kwiatku .
Jakoś trudno mi uwierzyć,że kupiony wiosną mógłby zakwitnąć w moim zbiorniku.
Gdzie zimujesz swoje? W jakich warunkach?



Jacku można oszaleć patrząc na takie kwiaty na wodzie.
C u d o w n e !!!
Z hiacyntem mam złe doświadczenia ,nigdy u mnie nie zakwitł a i jego wygląd pozostawiał wiele do życzenia.A tak bardzo chciałam go mieć,szczególnie marzyłam o kwiatku .
Jakoś trudno mi uwierzyć,że kupiony wiosną mógłby zakwitnąć w moim zbiorniku.
Gdzie zimujesz swoje? W jakich warunkach?

-
- 500p
- Posty: 865
- Od: 6 sty 2008, o 07:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Władysławowo
dzisiaj pierwszy kwiat absolutnej nowości na polskim rynku, w tym roku dopiero można było ją zakupić w jednym gospodarstwie roślin wodnych
N. George Pitch - lilia o kwiatach w kolorze brzoskwiniowym
posadziłem ją na razie na głębokości 0,6-0,7 m , w sumie nic więcej nie mogę powiedzieć o tej odmianie, dopiero na wiosnę będę wiedział jak przezimuje
kwiat na zdjęciach jest od młodej rośliny, pierwszy raz kwitnącej
następne kwiaty powinny mieć bardziej wyrazisty morelowy kolor

N. George Pitch - lilia o kwiatach w kolorze brzoskwiniowym
posadziłem ją na razie na głębokości 0,6-0,7 m , w sumie nic więcej nie mogę powiedzieć o tej odmianie, dopiero na wiosnę będę wiedział jak przezimuje
kwiat na zdjęciach jest od młodej rośliny, pierwszy raz kwitnącej
następne kwiaty powinny mieć bardziej wyrazisty morelowy kolor


pozdrawiam
Jacek
Jacek
Ja czekam na nastepne swoje kwiaty ale w międzyczasie chętnie odwiedzam ten temat... ale głupio tak pisać jak się nie ma co
Kwiaty masz cudowne i oglądanie ich to przyjemność - zwłaszcza że, opisujesz odmiany- jak w katalogu - uważam że to bardzo przydatne!!! N.King of the Blues - cudny!!!
Nie zniechęcaj się...
:P
ps. I nawiasem mówiąc mam co, po przesadzeniu moja lilia wypuszcza drobniejsze, bardziej bordowe liście - trzeba jej nawozu? czy to nie za późno? (wsadziłam ją do miesznaki piasku, torfu (odkwaszonego) i gliny)
pozdrawiam bardzo serdecznie
Ania

Kwiaty masz cudowne i oglądanie ich to przyjemność - zwłaszcza że, opisujesz odmiany- jak w katalogu - uważam że to bardzo przydatne!!! N.King of the Blues - cudny!!!
Nie zniechęcaj się...

ps. I nawiasem mówiąc mam co, po przesadzeniu moja lilia wypuszcza drobniejsze, bardziej bordowe liście - trzeba jej nawozu? czy to nie za późno? (wsadziłam ją do miesznaki piasku, torfu (odkwaszonego) i gliny)
pozdrawiam bardzo serdecznie
Ania
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22031
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Jacku - temat nie tylko piękny i ciekawy ale bardzo przydatny .
Lilie wodne nie są zapewne naszym "oczkiem w głowie" stąd brak rozmów w tym temacie
ale czytamy i podglądamy ten wątek bardzo chętnie.
Chciałabym móc mieć więcej odmian lilii w swoim oczku ale czy to możliwe?
A gdzie miejsce na inne oczyszczacze wody,gdzie miejsce na kawałek wolnego lustra wody?
Czy ryby żyłyby normalnie w przepełnionym liliami oczku?
W tak małym oczku jak moje muszę umiejętnie serwować sobie przyjemności,
a jeśli chcę popatrzeć na piękne okazy tych roślin - to wpadam tutaj .
Tutaj można sie zachłysnąć ale również można zdecydować się na dobór właściwej- tej jednej jedynej lilii do własnego oczka .
Bo tak najczęściej bywa - w naszych oczkach mamy miejsce na jedną najwyżej dwie lilie.
Twój autorski wątek ,choć brak w nim dyskusji takiej jak byś sobie życzył -jest bardzo pomocny w podjęciu ostatecznej decyzji.
Ja bardzo proszę- kontynuuj ten encyklopedyczny wątek liliowy...
Lilie wodne nie są zapewne naszym "oczkiem w głowie" stąd brak rozmów w tym temacie
ale czytamy i podglądamy ten wątek bardzo chętnie.
Chciałabym móc mieć więcej odmian lilii w swoim oczku ale czy to możliwe?
A gdzie miejsce na inne oczyszczacze wody,gdzie miejsce na kawałek wolnego lustra wody?
Czy ryby żyłyby normalnie w przepełnionym liliami oczku?
W tak małym oczku jak moje muszę umiejętnie serwować sobie przyjemności,

a jeśli chcę popatrzeć na piękne okazy tych roślin - to wpadam tutaj .
Tutaj można sie zachłysnąć ale również można zdecydować się na dobór właściwej- tej jednej jedynej lilii do własnego oczka .
Bo tak najczęściej bywa - w naszych oczkach mamy miejsce na jedną najwyżej dwie lilie.
Twój autorski wątek ,choć brak w nim dyskusji takiej jak byś sobie życzył -jest bardzo pomocny w podjęciu ostatecznej decyzji.
Ja bardzo proszę- kontynuuj ten encyklopedyczny wątek liliowy...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
lilie wodne piękne, aż chciałoby sie mieć u siebie
w oczku ale to nie możliwe, ja mam 3 nie znam
ich nazw, rozróżniam po kolorach, biała, różowa,
czerwona , maja już po 3 lata ładnie zimują w oczku
a teraz ładnie kwitną, czy na wiosnę powinnam
je przesadzić
__________________________
serdecznie pozdrawiam Danuta
w oczku ale to nie możliwe, ja mam 3 nie znam
ich nazw, rozróżniam po kolorach, biała, różowa,
czerwona , maja już po 3 lata ładnie zimują w oczku
a teraz ładnie kwitną, czy na wiosnę powinnam
je przesadzić


__________________________
serdecznie pozdrawiam Danuta
-
- 500p
- Posty: 865
- Od: 6 sty 2008, o 07:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Władysławowo
ja swoje lilie dzielę z reguły co 5-6 lat
nie wiem jakie masz odmiany
niektóre są bardziej ekspansywne,te możemy częściej dzielić
najprościej poznać co się dzieje z liliami w okresie wegetacji
jeżeli liście wychodzą poza poziom wody, robi się "las" (tak jak na fotkach z mojego oczka
)
wtedy dobrze jest je podzielić
ja wykonuję taką operację wiosną, zaraz po ruszeniu wegetacji, ale w tym momencie,gdzie są już dobrze wykształcone liście, aby wiedzieć gdzie pociąć kłącze
często też dzielę lilie na początku września, młode sadzonki przed zimą zdążą się jeszcze dobrze ukorzenić
nie wiem jakie masz odmiany
niektóre są bardziej ekspansywne,te możemy częściej dzielić
najprościej poznać co się dzieje z liliami w okresie wegetacji
jeżeli liście wychodzą poza poziom wody, robi się "las" (tak jak na fotkach z mojego oczka

wtedy dobrze jest je podzielić
ja wykonuję taką operację wiosną, zaraz po ruszeniu wegetacji, ale w tym momencie,gdzie są już dobrze wykształcone liście, aby wiedzieć gdzie pociąć kłącze
często też dzielę lilie na początku września, młode sadzonki przed zimą zdążą się jeszcze dobrze ukorzenić
pozdrawiam
Jacek
Jacek