Jeśli masz gdzieś w okolicy to przejdź się wzdłuż brzegów rzeki, jeziora, terenów podmokłych, a już na pewno nasypów kolejowych jeśli są na górce. Ja frajer też kupiłem, z braku wiedzy jak on zimą wygląda, a teraz widzę ile tego rośnie to aż mnie trzęsie na głupotę.Isoo pisze:Niby czarny bez jest wszędzie, a ciężko go znaleźć. Szukam go już bardzo długo w pobliskich lasach, ale wciąż go nigdzie nie widać. Z desperacji obeszłam nawet szkółki leśne. Nie mają bzu czarnego i go nie rozmnażają. Trochę to śmieszne, że tak pospolitą roślinę trzeba zamawiać przez sieć, jakby była co najmniej okazem egzotycznym. A co mnie najbardziej irytuje, że wszyscy mylą czarny bez z lilakiem i muszę za każdym razem tłumaczyć, że nie o niego mi chodzi :/
-- 20 lis 2013, o 18:54 --
Oj, nie tak do końca. U mnie w pełnym Słońcu, na suchym terenie, choć nie pustyni, ziemia IVa wszystkie sadzonki, sztuk 4, zmarniały strasznie, musiałem je przesadzić.robertP2 pisze:To znaczy najpierw jak opylą czereśnie, potem wiśnie , potem winorośl a nie ma nic konkretnego na stołówce to z braku laku i bez dobry. Jak pełna stołówka naokoło to owoce potrafią przewisieć na drzewie bardzo długo, potem opadają wraz z mrozem, bo pędy zawieraja dużo zielonej miazgi nieodpornej na mróz. A sam krzew urośnie wszędzie, nawet na piachu. Niewymagający , poradzi sobie i głęboko się korzeni.
Mszyca jest jedynym problemem / ale nie występuje co roku, nie wiem , nie wpadłem na pomysł co może być powodem.











 .W nalewce najgorszą trucizną jest alkohol!
 .W nalewce najgorszą trucizną jest alkohol!  .Takie rozumowanie za każdym razem rozwala mi system
  .Takie rozumowanie za każdym razem rozwala mi system  

 
 
		
