Wiejski ogród cz.15

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Wiejski ogród cz.15

Post »

Marysiu, to wielka frajda mieć własne jajka, prawda? :lol: Smakują inaczej i są na zawołanie.Miałas szczęście zę w zimę niosły Ci się kurki.Jak dobrze przymrozi to potrafią przestać.Ja też mam kurki.tak ok 130 szt.właśnie zaczynają jajkować, do tej pory odpoczywały ;:14 .Dziś przyniosłam 40 :tan .Zaczyna się ;:219
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Wiejski ogród cz.15

Post »

Marysiu Dzięki za zachodzik..no mniodzio ... ;:oj .wczoraj miałysmy cudny dzień ;:173
Dzisiaj u mnie pada od rana...ale zapowiadaja ocieplenie znowu :roll: ....Słoneczka życzę ,ja dzisiaj moze dostane rózyczki :heja
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wiejski ogród cz.15

Post »

survivor26 pisze:
lora pisze:...to prawda życie w małej miejscowości jest tańsze...tylko jeszcze nie trzeba w internet zaglądać... ;:306
To fakt..zauważyłam u siebie pewną relokację finansów po wyprowadzce...zamiast puszczać całej zawartości konta na ciuchowych wyprzedażach, puszczam ją na rośliny, włóczki i inne bardziej tradycyjne rozrywki :)
To fakt..zauważyłam u siebie pewną relokację finansów po wyprowadzce...zamiast puszczać całej zawartości konta na ciuchowych wyprzedażach, puszczam ją na rośliny, włóczki i inne bardziej tradycyjne rozrywki :)[/quote]

Też tak mam ;:306 , co prawda, Szczecin to nie małe miasteczko, ale ja mieszkam w miejscu, gdzie do sklepu trzeba wsiadać w autobus lub auto, bo blisko nie mam nic, więc czasem jak mam wolne to i cały dzień w szlafroku przechodzę i ubierać mi się nie chce, a z psem na działkę to i w szlafroku wyjdę i sąsiedzi już się do tego widoku przyzwyczaili ;:306 zakupy zlecam eMowi i tylko czasem robimy razem wypad do jakiegoś marketu na większe zakupy, to starcza, no są też dni kiedy chcę sobie humor poprawić, wtedy wsiadam w auto sama i obieram kierunek ogrodniczy ;:306 Dobrze mi z tym :tan
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Wiejski ogród cz.15

Post »

iwona0042 pisze: Też tak mam ;:306 , co prawda, Szczecin to nie małe miasteczko, ale ja mieszkam w miejscu, gdzie do sklepu trzeba wsiadać w autobus lub auto, bo blisko nie mam nic, więc czasem jak mam wolne to i cały dzień w szlafroku przechodzę i ubierać mi się nie chce, a z psem na działkę to i w szlafroku wyjdę i sąsiedzi już się do tego widoku przyzwyczaili ;:306 zakupy zlecam eMowi i tylko czasem robimy razem wypad do jakiegoś marketu na większe zakupy, to starcza, no są też dni kiedy chcę sobie humor poprawić, wtedy wsiadam w auto sama i obieram kierunek ogrodniczy ;:306 Dobrze mi z tym :tan
Nigdy nie powiedziałabym,ze Szczecin to małe miasteczko..bujasz nas....byłam widziałam ;:108 Ale u mnie taki sam luzik jak u ciebie...choć na spacer z burkami to juz nie dam rady w szlafroku czmychnąc...o nie :wink:
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wiejski ogród cz.15

Post »

Dorotko, ja piszę, że Szczecin to nie małe miasto, ale ja mieszkam w takim miejscu, że na wiele mogę sobie pozwolić, tylko kur i innych zwierząt gospodarskich trzymać już tu nie można bo to miasto ;:108
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Wiejski ogród cz.15

Post »

...no widzisz spie jeszcze i czytam co drugie słowo .... :wink: popatrz a u nas ludziska na ulicy kury maja...to nie wolno w mieście :roll:
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wiejski ogród cz.15

Post »

A no nie wolno, a kilka kilometrów dalej, już nie miasto i już można, a ja tak bym chciała mieć swoje ;:108
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Wiejski ogród cz.15

Post »

Swojskie jajeczka miodzio zakładając ,że kurki nie są karmione paszami bo znam takich co tak właśnie robią.Ale tak się zastanawiam czy więcej wydawałam w mieście na ciuchy czy teraz w ogrodniczym. ;:306
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski ogród cz.15

Post »

Aniu 130 kurek to jest już masowa produkcja jajek. Ja mam 7 i marzy mi się jeszcze parę i przede wszystkim kogucik :lol:
Kury mam już półtora roku i zapomniałam wręcz smaku sklepowych jaj. Tylko jak ktoś mnie odwiedza i podziwia biszkopt to sobie przypominam , bo nawet w cieście jest inny smak i kolor ;:333 Jak odpoczywają to żadna nie nosi? ;:oj
Dorociu to tak jak u mnie - padało i jak rano usłyszałam kapukap to wyleźć z betów mi się nie chciało ;:131
Jednak obowiązek dać śniadania inwentarzowi wykopał mnie z wyrka ;:306
Ocieplenie? a ja widziałam w przyszłym tygodniu w nocy nawet -8, -9..... :?:
Iwonko ja mam złego ducha M, który ogrodem się nie zajmuje i jak się nudzi to wyciąga mnie do K. na zakupy. Wracam wkurzona bo wydałam kasę na chamanie a wolałabym na co innego :uszy Teraz opracowuje plan na zimę, żeby się zakopać w domu i oszczędzać na wiosnę :;230
A na swoja nową działeczkę też masz blisko?, bo wydawało mi się że jeździłaś na nią samochodem.
Joasiu je jednak chyba wydaję więcej teraz w ogrodniczym, bo to nie tylko rośliny ale i inne nawozy, środki ochrony roślin, pomoce (narzędzia, wózeczek) i bógwicojeszcze. A na ciuchy to wydawałam mając jeszcze dziecko w domu więc miałam ograniczenie ;:219 Moje kury oprócz witamin nie dostają nic sztucznego, nawet ziemniaki i ziarna zbóż są od sąsiada który wszystko na naturalnym oborniku uprawia. Pewnie coś pryska, ale nie pytałam i wolę nie wiedzieć ;:185
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wiejski ogród cz.15

Post »

Mo M też się złości jak na kwiatki wydaję, dlatego kupuję bez niego, no chyba że owocowe, albo ogólnie, co się da zjeść, to kupujemy razem ;:306 ;:306 a na działeczkę autem mam 15 min, ciągle coś tam zwożę, więc mi autem wygodniej, autobusami musiała bym jechać dwoma, więc około godzinki by to zajęło, a i kamieni autobusem nie zawiozę ;:306
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Wiejski ogród cz.15

Post »

Marysiu moje też właśnie dostały starte surowe warzywa co prawda ze sklepu.Ale powiększyłam warzywnik więc jest iskierka nadziei na własne.To pieniążki wydajemy podobnie. ;:306
Marginetka
500p
500p
Posty: 929
Od: 28 sty 2013, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Wiejski ogród cz.15

Post »

Marysiu przygotowałaś wspaniałą przekrojową wycieczkę! Dziękuję!
Ja również bardzo cenię sobie kurki i mam wielką ochotę na zielononóżki :D Może w przyszłym roku :wink:
Moje dzięki sprzedaży jajek w zupełności zarabiają na siebie. Kupuję im mielone zboża: pszenicę, kukurydzę, dostają całą zieleninę ogrodową w tym ciętą z trawnika trawę i prawie wszystkie organiczne domowe pozostałości. Za to jak mam ochotę to do drożdżowego daję i 15 jaj, a co :wink: stać mnie ;:306 a moje Psicho kilkanaście żółtek wciąga w miesiącu :wink:
Awatar użytkownika
adamiec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2813
Od: 4 mar 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śl.

Re: Wiejski ogród cz.15

Post »

Ale fajnie piszecie , ja nawet czytać nie mogę , głowa daje mi popalić, leże i czekam aż przejdzie. Pogoda piękna a ja denat ;:222
Mój ogródek moja miłość.
Zapraszam Irena
Ogródek pełen marzeń cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Wiejski ogród cz.15

Post »

Maska pisze:Aniu 130 kurek to jest już masowa produkcja jajek. Ja mam 7 i marzy mi się jeszcze parę i przede wszystkim kogucik :lol:
Kury mam już półtora roku i zapomniałam wręcz smaku sklepowych jaj. Tylko jak ktoś mnie odwiedza i podziwia biszkopt to sobie przypominam , bo nawet w cieście jest inny smak i kolor ;:333 Jak odpoczywają to żadna nie nosi? ;:oj
Rodzinę mam dużą, więc mam kogo obdzielać jajami :lol: Często piekę torty, właściwie to na każde imieniny, urodziny, walentynki i nawet pierwszy dzień wiosny ;:224 .Czasem na jeden potrafię 60 szt zużyć ;:224 Masówka to dla mnie jedyne wyjście :;230 :;230 Tak trafiło akurat ze odpoczywały wszystkie na raz ;:219 .Teraz zatrzęsienie ;:209
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski ogród cz.15

Post »

Iwonko mój M też akceptuje tylko takie zakupy , zawsze pada pytanie: a da się to zjeść :?: :;230
Ale dobrze ze szlafroczkowy ogródek masz blisko a wypoczywasz dalej co też ma sens :wink:

Joasiu moje coś nie chcą warzyw surowych jeść chyba, że liście kapusty czy kalarepy, ale zabijają się za gotowanymi i wydłubują spośród ziemniaków :lol:

Martusiu i marzą mi się własne kurczątka a potem z nich dorastające kurki, ale musiałabym ich rozdzielić zielononóżki od zwykłych bo byłyby mieszańce :;230 Na pewno powiększę stadko. Nie przeliczam bo musiałabym zrezygnować ;:131

Irenko utulam się i życzę żeby przeszło, bo to up... ból

Aniu pewnie też macie własną karmę, bo kupować i hodować pewnie nie opłacałoby się.
Okazuje się, że w kurniku panuje jakaś jedność :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”