Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Hej :wit
Co to za smuteczki cię dopadły ;:168 Niech idą sobie precz!!!
Zobaczysz, nie obejrzymy się i już będzie wiosna ;:108
Póki co, czuje ten zapach unoszący się w twojej kuchni. Racuszki też często u mnie goszczą, robisz z przepisu Agnieszki?
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Reniu, momentami przebłyskuje słońce, a wraz z nim nastrój od razu zwyżkuje :)
Racuszki robię właśnie z przepisu Agusi - niebo w gębie!
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Rozumiem Twój nastrój- u mnie dzień bez słońca-jakby od razu zaczął się od późnego popołudnia...za to u Ciebie piękne widoki.. Modrzew już bezigiełkowy, hortensje zaschnięte i trawy-to wszystko ładnie uzupełnia widok..malowniczo u Ciebie ;:63
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

U mnie zachmurzenie na maxa, ale jest ciepło :wink:
Robisz na wodzie czy mleku?
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Moniko, na pewno jakieś jeszcze w ogrodzie akcenty przyciągają wzrok, ale bardziej narzekam dziś na pogodę, niż na surowość krajobrazu.
Szczerze nie znoszę wiatru - wnosi w moje samopoczucie zupełnie niepotrzebny niepokój.
Życzę nam obu lepszej aury. Z której strony Wawy mieszkasz? Czy działkę masz na peryferiach, czy też w samej stolicy? (jeśli mogę zapytać, oczywiście). EDIT: już doczytałam, w okolicach Zegrza :)
Reniu, temperatura jest całkiem znośna, ale ten porywisty wiatr powoduje, że odczuwalna jest zdecydowanie niższa niż pokazuje termometr.
Robię na mleku, a Ty? :)
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Ja też :D
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Reniu, z pewnością na mleku są delikatniejsze.

OK, idę wkładać bułki do piekarnika :)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42358
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Agnieszko z lupą szukałam listeczka i nie znalazłam ;:306 a ja lubię jak liście spadają, bo spadają z orzecha na wprost mojego okna i wtedy roztacza mi się widok na pola - no lubię to :roll: masz śliczną zielona trawkę, a moja poprzetykana brązikiem :lol:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Aguś smętki odrzuć precz, wszak całkiem fajna jest ta tegoroczna jesień, u nas nawet przygrzewało słonko ;:3 i musiałam się rozbierać w ogrodzie, fajnie było ;:215 a jutro dalszy ciąg, aż do przybycia różyczek. ;:65
Potem też kończę sezon bo już zbyt długo trwa, zaszywam się w domciu ale od kuchni z daleka, jakoś mnie ostatnio nie ciągnie do pichcenia ;:185

A ogród nigdy nie jest smutny, zawsze coś się w nim dzieje, jak nie kwitnie to szczebiocze ptasimi głosami albo szumi wiatrem w liściach lub gałęziach, jednym słowem żyje ;:333
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

A ja jestem w nastroju jak w piosence Anny Marii Jopek "Ale jestem" :D U mnie także wieje, ale cóż zrobić. Niech sobie wieje... Nie smuć się :D
Ucha nadstawiam, słucham jak gra,
Muzyka we mnie, w muzyce ja
Nim wielka cisza pochłonie mnie
Pragnę wyśpiewać, wyśpiewać, że

Trzeba żyć naprawdę
Żeby oszukać pędzący czas
Pięknie żyć w zachwycie
Życie zdarza się raz
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Aniu, pośpiewałam z Tobą i AMJ i od razu mi lepiej! :) Dziękuję za podtrzymanie brody w odpowiednim ułożeniu ;:196
Majutku, masz rację... mądrego to i dobrze posłuchać ;:196 Zapomniałam, że z upływającym czasem - a zatem i ze zmiennością pór roku - jestem pogodzona :) Zaraz poszukam jakiegoś pocieszacza w postaci książki, muzyki, czerwonego wytrawnego i świat będzie wyglądał inaczej :) Wszak za karę nie muszę stać na zewnątrz ;-)
Marysiu, listki spadające lubię i ja, ale jeszcze bardziej lubię wysprzątać przed zimą na fest. Dziś zatem odkurzałam kosząc, ale wiatrzysko i tak nawieje kolejne... już się tym nie przejmuję :) Widok na pola musi być bardzo odprężający!
Pani Bestia
200p
200p
Posty: 234
Od: 14 lis 2011, o 11:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Ech, ten widok na pola. Marysia to ma fajnie... Ja cierpię okrutnie, jak stawiają kolejne domy i ten widok coraz skromniejszy ;:174 Gdyby choć te domy były miłe dla oka a to same "gargamele" ;:222
No i jak tam moja piekareczko postępy wyglądają, hę? ;:209 Pogoda dołująca, więc źródło pozytywnych wibracji przenosimy z ogrodu do kuchni i przed kominek 8-)
"Na początku był Smok."
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Ale wypucowałaś ;:224 Ślicznie ,czyściutko i bardzo radośnie ....jeszcze tyle kolorów w ogrodzie ,a że to głównie zieleń i beże to już taka kolej rzeczy ...wolę te ,niż biele :wink:
Tez sie narobiłam ,dotleniłam i jestem szczęśliwa :tan
Buziaki!
marzenia się spełniają! Dana
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Jakaś klątwa nade mną wisi-co sobota, to masakra pogodowa :evil: Wiało i padało :evil: Dzielna sąsiadka kopała warzywnik i dzisiaj chrypi, ale mnie niezupełnie o taki efekt chodzi :roll:
W ogóle niemoc mnie ogarnęła.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

:wit

Aguś, Twój ogród smutny :?: To chyba raczej u Ciebie w duszy zamieszkały jakieś smuteczki i nie pozwalają radośniej spojrzeć wokół...
Przegoń je Kochana i ciesz się tą spokojną porą oczekiwania na święta, bo niebawem nie będzie wolnej chwili na kawkę w fotelu czy relaks przy kominku - tylko wszystko w biegu !
Twój ogród na zdjęciu wygląda bardzo świeżo, pewnie przez szmaragdową zieleń trawnika. A przy okazji, Agnieszko czy jesteś pewna, że chcesz tworzyć ścieżkę klepsydrę i rabatę bylinową ? Może szkoda tej zielonej przestrzeni ... jest cudna, dodaje całości szyku i elegancji. Jest jak szmaragdowy klejnot w barwnej oprawie z bylin, krzewów i drzew...
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”