aguskac pisze:Dzięki
A coś babskiego poproszę jeszcze
Polecam audioksiążki Beaty Pawlikowskiej, które autorka czyta osobiście. Słucha się ich świetnie- wiele razy przyłapywałam się na tym, że stałam pośrodku kuchni i wsłuchiwałam się w opowiadaną historię
Poza tym polecam "wszystko" Nicholasa Sparksa- też Jego książki bardzo wciągają i są przyjemnie wzruszające
Uwielbiam ...Aleksander Dumas... postanowilem odswiezyc moj regal o nowe druki, bedac w Polsce, pojechalem do sklepu MPIK? nie wiem jak to sie pisze:) nie ,,latalem,, po regalach, tylko odrazu poprosilem o pomoc Pania Kasjerke, rozmowa: Ja - prosze Mi wskazac kierunek na regal gdzie znajde A.D., Ona - (wpisuje cos do kompa) ale my nie mamy ksiazek tego autora. Ja - dziekuje za pomoc.
czy cos jest politycznie nie tak z tym Autorem ze mozna kupic jego DZIELA tylko na necie?.
tyt. Egipcjanin Sinuhe, autor: Miki Waltari, wydana w 1945r. Polska 1962r., przetlumaczone na 40 jezykow..........do tej Ksiazki to ja sie doslownie ,,modle,, ale czesciej ,,kartkuje,, Wojaka Szwejka,, bo te Ksiazke otwierasz na chybil trafil i sie smiejesz:).
Karin,Córka Monsa, też Mika Waltari,świetnie się czyta. Proza,a czytając miałem takie wrażenie, jakbym słuchał śpiewu.
Dumas,to starocie,dlatego nie ma.W ubiegłym roku czytałem, a kupowałem w antykwariacie.
Skończyłem Zaginiony Symbol Dana Browna.Bardzo lubię takie książki,przy których trzeba
sprawdzać, czy autor nie zmyśla za bardzo.Płyn,którym można oddychać. Pierwszy raz
spotkałem się z tym w filmie Otchłań.Myślałem,że to lipa,a w tej książce trafiłem znów
na ten wynalazek. Sprawdziłem,jest takie coś.
ogor pisze:
tyt. Egipcjanin Sinuhe, autor: Miki Waltari, wydana w 1945r. Polska 1962r., przetlumaczone na 40 jezykow..........do tej Ksiazki to ja sie doslownie ,,modle,, ale czesciej ,,kartkuje,, Wojaka Szwejka,, bo te Ksiazke otwierasz na chybil trafil i sie smiejesz:).
Ja tak mam z "Przygodami Dyla Sowizdrzała", de Costera. Ale koniecznie w przekładzie Rogozińskiego.
Zaskoczony jestem,że Dyla jeszcze ktoś pamięta. A Barona Munhausena czytał ktoś?
Znów kupiłem książkę,która od lat leży w piwnicy, przeczytana,zapomniana. Negocjator,
Forsyth Fredek. Mogę odsprzedać po cenie zakupu,15 zł.
Dyl towarzyszy mi od wczesnej młodości. Kiedyś zaginął, i odkupion został po wielu, wielu latach, to samo wydanie
Czytałam go chyba tyle mniej więcej razy, co i "Krzyżaków"... czyli setki
''Lenin'' Antoni Ferdynand Ossendowski -ciekawa ksiazka odslaniajaca prawdziwe oblicze przywodcow rewolucji pazdziernikowej oraz mechanizm ich postepowania oraz surowa ocena systemu komunistycznego Polecam
"Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Philip Otto Runge ----Pozdrawiam -Nula Moje parapetowce
Tak, tak.. Krzyżacy. Jak w szkole nie czytałem tak później mnie wkręciło że nie mogłem się oderwać ostatnio skończyłem starą baśń. Czytałem w przerwie gdy nie mogłem nic znaleźć gloria victis i wiele innych cieńkich pozycji Teraz Niestety mam przerwę bo praca od rana do wieczora i nie ma kiedy. Mam na oku Dwie książki ale później o tytułach gdy którąś zdobęde.
Jakiś wildsztajnik wymęczył?
Skończyłem niedawno Szaman z Saragossy,przerabiam Rabin, Diament Jerozolimski,
Lekarze. Żyd o Żydach w świecie nie żydowskim. Najbardziej gnębiony w świecie naród.
Szaman... czasy inkwizycji w Hiszpanii.
Rabin, w Stanach.
Reszta jeszcze jest milczeniem.
Ja polecałabym książkę Żniwo gniewu autorki Lucie Di Angeli-Ilovan/nie wiem czy prawidłowe nazwisko/ .Jest to powieść na faktach o kobietach w czasie wojny,jeśli ktoś lubi sobie popłakać oraz W imię miłości Katarzyny Michalak-o losach małej dziewczynki i jej matki.naprawdę polecam.