Czosnek zimowy cz.3
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Czosnek zimowy cz.3
Ja posadziłam swój dokładnie 20 pażdziernika i widzę,że niektóre puszczają szczypior taki ok.1 cm-okryję jak przyjdą mrozy i już-co ma być to będzie.W sumie zawsze mi wyrasta lekko ponad powierzchnię ziemi i nigdy nie zmarzł.
Re: Czosnek zimowy cz.3
Dziś kupiłam na bazarku jeszcze dwie odmiany czosnku zimowego rosyjski i cebulowy. Podobno pochodzą z uprawy w Polsce, więc powinny dobrze rosnąć.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Czosnek zimowy cz.3
Możliwe, że wszystkiego po trochu
W zeszłym roku miałam sprawdzonego Harnasia, w tym kupiłam czosnek, który sprzedawca określił po prostu jako czosnek żuławski. Co z niego będzie, okaże się za kilka m-cy

W zeszłym roku miałam sprawdzonego Harnasia, w tym kupiłam czosnek, który sprzedawca określił po prostu jako czosnek żuławski. Co z niego będzie, okaże się za kilka m-cy

Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4170
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Czosnek zimowy cz.3
Jeżeli ząbki mają łupinkę w kolorze fioletowo-brązowym i jest ich 5-6 pojedynczo w główce, to jest to prawdopodobnie Arkus. Też rosną duże główki - to również dobra, mrozoodporna odmiana
. Nie wiem dlaczego akurat wszyscy marzą o Harnasiu 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Czosnek zimowy cz.3
Harnaś daje z 1 główki ok. 11 główek, Odmiany z 6-7 ząbkami dają 6-7 główek z jednej główki. Może dlatego Harnaś?
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Czosnek zimowy cz.3
Sprawdziłem i na razie nic nad powierzchnie gleby nie wysaje czosnek pozadzilem dość pozno bo po 20 w zeszłym miesiącu ale było dość ciepło. Nie odkopywalem by sprawdzić co sie dzieje moze zrobię to jutro.
Re: Czosnek zimowy cz.3
Na forum czytałam o rosyjskim czosnku, który ma średnie główki z 4-5 wielkimi ząbkami i mój taki był. Do tego mocny czosnkowy, ostry smak. Dla mnie ideał, bo większe ząbki łatwo się obiera.
Dlatego nie jestem fanką Harnasia
Dlatego nie jestem fanką Harnasia

Re: Czosnek zimowy cz.3
Posadziłem Harnasia na Tadeusza i spokojnie siedzi pod ziemią.
Moja kochana babcia zasadziła w pierwszej połowie października i czosnek już od tygodnia wychodzi, ale robi się zimno więc powinno być dobrze.
Moja kochana babcia zasadziła w pierwszej połowie października i czosnek już od tygodnia wychodzi, ale robi się zimno więc powinno być dobrze.
Re: Czosnek zimowy cz.3
No i chyba załatwiłam sobie swoją czosnkową uprawę
.
Ząbki siedzą w ziemi już ok. 3-ch tygodni. Miałam nadzieję, że dobrze zrobiłam, bo potem zrobiło się zimno i wydawało się, że cieplej być nie powinno. A mąż mi wczoraj mówi, że grządka na której on (czosnek, nie mąż
) rośnie zaczyna się zielenić
. Z całą pewnością wsadzałam czosnek zimowy, z moich zbiorów tegorocznych. Nie wiem czy dobrym rozwiązaniem będzie przykrycie grządki włóknina "zimową". A jeżeli tak to czy teraz czy dopiero z początkiem grudnia.
Zrobiłam też kolejny błąd. Ponieważ co roku wysadzam czosnek między truskawki czasami niektóre główki zdarza mi się "przegapić". Dopiero to zauważam kiedy w ich miejscu wyrasta kępka szczypioru. I właśnie przed tygodniem powyciągałam te kępki z ziemi i porozsadzałam. Szczypior stoi jak drut! Z tego co wcześniej pisaliście zrozumiałam, że najlepiej byłoby wszystek wyrwać, skonsumować a w to miejsce posadzić nowy. Uważacie, że nie ma żadnych szans, żeby udało mu się jednak przezimować? Nie jest przypadkiem tak, że szczypior zmarznie a wiosną w jego miejsce wyrośnie "świeży"? Naiwne pytanie, prawda?


Ząbki siedzą w ziemi już ok. 3-ch tygodni. Miałam nadzieję, że dobrze zrobiłam, bo potem zrobiło się zimno i wydawało się, że cieplej być nie powinno. A mąż mi wczoraj mówi, że grządka na której on (czosnek, nie mąż


Zrobiłam też kolejny błąd. Ponieważ co roku wysadzam czosnek między truskawki czasami niektóre główki zdarza mi się "przegapić". Dopiero to zauważam kiedy w ich miejscu wyrasta kępka szczypioru. I właśnie przed tygodniem powyciągałam te kępki z ziemi i porozsadzałam. Szczypior stoi jak drut! Z tego co wcześniej pisaliście zrozumiałam, że najlepiej byłoby wszystek wyrwać, skonsumować a w to miejsce posadzić nowy. Uważacie, że nie ma żadnych szans, żeby udało mu się jednak przezimować? Nie jest przypadkiem tak, że szczypior zmarznie a wiosną w jego miejsce wyrośnie "świeży"? Naiwne pytanie, prawda?


Pozdrawiam - Danuta
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Czosnek zimowy cz.3
Mój sadzony 20 pażdziernika pięknie wyznaczył rządki na grządce-kiełki takie na centymetry,czerwonawe-znaczy się zahartowane.Tylko czymś potem okryję i już 

-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 13 lis 2012, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Czosnek zimowy cz.3
Czy mogę jeszcze dosadzic w sobotę trochę harnasia bo dopiero dzisiaj doszła zagubiona paczka? Zima ma przyjść za ok 1,5 tygodnia. Zabki maja już małe korzonki.
Re: Czosnek zimowy cz.3
Kiedy zima przyjdzie, to nawet górale, że o Indianach nie wspomnę, nie wiedzą.m_blochu12 pisze:Czy mogę jeszcze dosadzic w sobotę trochę harnasia bo dopiero dzisiaj doszła zagubiona paczka? Zima ma przyjść za ok 1,5 tygodnia. Zabki maja już małe korzonki.

Czosnek zimowy spokojnie można jeszcze wsadzać do gleby. W sumie, to czosnek można wsadzać do momentu, kiedy ziemia bedzie chciała przyjąć te ząbki czosnku, czyli do mrozów, które zmrożą ziemię tak, że szpikulca nie da się wsadzić.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czosnek zimowy cz.3
Uff, właśnie dosadziłem czosnek zimowy.
Za tydzień w zapowiedziach ma spaść pierwszy śnieg, ale ochłodzenie ma być 'chwilowe'
potem znowu ma być cieplej, to nie będzie źle.
Rok temu sadziłem 7.listopada i wcale nie było za późno, zdążył się ukorzenić i nie przemarzł.
Za tydzień w zapowiedziach ma spaść pierwszy śnieg, ale ochłodzenie ma być 'chwilowe'

potem znowu ma być cieplej, to nie będzie źle.
Rok temu sadziłem 7.listopada i wcale nie było za późno, zdążył się ukorzenić i nie przemarzł.
Pozdrawiam
Jerry
Jerry
Re: Czosnek zimowy cz.3
danaa pisze:No i chyba załatwiłam sobie swoją czosnkową uprawę.
Uważacie, że nie ma żadnych szans, żeby udało mu się jednak przezimować? Nie jest przypadkiem tak, że szczypior zmarznie a wiosną w jego miejsce wyrośnie "świeży"? Naiwne pytanie, prawda?![]()
Zostaw to do wiosny i zobaczysz co będzie. Idą chłody i moim zdaniem czosnek da radę przezimować. Co do okrycia może ktoś się wypowie bo nie mam doświadczenia. Na pewno dobrze jak śnieg by go okrył, ale u nas z tym to różnie bywa.