Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

[karlor]

Moje bardzo mizernie kwitną w tym roku

ta pierwsza już przekwitła, druga coś tam pokazuje

i odmiana variegata, która ozdobna jest raczej z liści

Pozostałe biała i pomarańczowa chyba nie zakwitną

[emet]

Nie martw się karol moja biała zaczyna kwitnąć po 3 latach po zmianie Npk i ma na razie 2 kwiatki ale widzę że będzie więcej. Lepiej póżno niż wcale.

Pozdrawiam Emet

[stoper]

Jestem totalnie zaskoczony tą rośliną - w maju kupiłem 2 marketowe "padluchy" (po 6 zł), myślałem, że nie przeżyją...a tu proszę już drugi miesiąc kwitną!!!! - Mam balkon południowo-zachodni (jak słońce przyświeci to jest nawet ponad 40 stopni, kaktusy potrafi przypalić... a Bugenwillom to zdaje się pasuje!!!! )
2 fotki:

[jode22]

Z moich wsadzonych na wiosnę do pojemniczka chyba z 15 szt. gałązek nie ukorzeniła się ani jedna , więc przy takim moim szczęściu nie będę kupować.

[Miroslawa]

Jola, ukorzeniłam bugenwillę Thai Gold, jeszcze u mnie nie kwitła, jeśli przetrwa zimę, to może będę miała latem sadzonkę Niestety, bugenwille trudno się ukorzeniają

[karlor]

Moje zaczynają nieśmiało zakwitać

[Anka159]

Witam! Jestem tu nowa. Macie wspaniałe bugenwille , o cudnych kwiatach i jeszcze takie o dwubarwnych listeczkach. Kocham te roślinki, tak samo jak oleandry. Jak na razie mam tylko różową. Ma 5 lat, ale w żaden sposób nie mogę jej rozmnożyć. Jedna z osób tu pisała, że zakupiła gałązkę na allegro i ukorzeniła, jak to zrobiła? Ja próbuję i w wodzie i w ziemi, wiosną, latem i jesienią i nic!!!
To mój jedyny egzemplarz, tak kwitnie.



Pozdrawiam serdecznie. Anka.

[Piotr=)]

ja ze swojej pobrałem sadzonki 2szt. z piętką oderwałem i do ukorzeniacza i w ziemię po 3 tygodniach zaczęły rosnąć i korzonki dołem doniczki wychodzić

[raflezja]

Aaaa, pewnie ta piętka jest sukcesem.
Spróbuję ale chyba w przyszłym sezonie.

[Anka159]

Dziś skubnęła kilka i wsadziłam do ziemi uniwersalnej pół na pół z piaskiem. Gdzieś wyczytałam, że najlepszy miesiąc na to, to własnie sierpień, wprawdzie kończy się już, ale można spróbować. Tak bardzo chciałabym, aby mi się ukorzeniły. Obejrzałam cały ten dział i jestem chora na te bugenwille , nie wiedziałam, że w tylu kolorach są. To cudowne pnącza i niekłopotliwe w przechowaniu.
Pozdrawiam serdecznie.


Moja bugenwilla zimę spędza w ogrzewanym pokoju 19-22 st. i każdego roku kwitnie. Raz przezimowałam ją w temperaturze 10-12 st. to zakwitła bardzo późno i miała mało kwiatostanów.
Po zimie nie obcinam wyciągniętych pędów, ucinam tylko koniec i przywiązuję do starych pędów, aby nie była taka szeroka, bo potem jest kłopot z przechowaniem.
Pozdrawiam. Anka.

[karlor]

Moje bougenwille kończa kwitnienie

[jode22]

Moja w tym roku co prawda nieźle kwitła, ale dobrał się do niej jakiś robaczek i kwiatki były uszkodzone. Poza tym, mimo codziennego podlewania źle zniosła prażące przez dwa miesiące słońce - są przypalenia na listkach i pędów też nie wypuściła takich długich jak w zeszłym roku .

[raflezja]

A moja variegata zaczyna kwitnienie. Też jej się zachciało.
zdjęcia dzisiejsze:

[jasiek20]

2013 lato

[fumikko]

Bardzo interesują mnie Wasze doświadczenia w ukorzenianiu, bo u mnie jakoś kiepsko w tym względzie, wielka loteria: w wodzie jeszcze nigdy mi się nie udało ukorzenić a przywoziłem z wakacji już wiele razy.
W torfie z piaskiem i perlitem udało mi 2 lata temu ukorzenić z sadzonek zdrewniałych 4szt żółtej ale niestety z maleństw po kolejnym śnie zimowym wybudziła się tylko jedna szt. W tym roku z ok 10 patyczków rośnie tylko jeden i już się zastanawiam czy "układać go do snu zimowego", czy nie lepiej będzie dla niego na ciepłym słonecznym parapecie
Mnie powiodły się tylko wiosenne próby z pół zdrewniałych pędów, z zielonych w środku lata po tygodniu dwóch zagniwają pędy mimo wrzucania do wody węgla prób podgrzewania, np 24C i częstej podmiany wody
Gdzieś czytałem o ukorzenianiu w perlicie ale młode bugenwille mają bardzo kruche korzonki więc pewnie by się połamały przy próbie wyciągnięcia i wsadzenia do ziemi.