Moje królestwo- uczta dla oczu i balsam ...na wszelkie zło .

[Margo2]

Jagódko, dla mnie każdy kwiat jest piekny. Dlatego mam ich tyle u siebie. Czasem myślę, że aż za dużo.
I to jest kość niezgody z moim m. bo on ich nie cierpi. Woli iglaki i liściaste.
Ale w ogrodzie ja rządzę

[Jagodka]

Nie mam nastroju ...a raczej mam ...melancholijny , normalnie zatęskniłam za czymś , co bezpowrotnie minęło . Słuchając Without You wspominam licealne lata ... piosenka towarzyszyła mi dosyć często - zwłaszcza , gdy było mi smutno ...Jednak nie kojarzę , by ten utwór śpiewała wówczas Mariah Carey - ja miałam wówczas 17-19 lat , a przecież nie było chyba jeszcze jej na świecie . Uczyliśmy się rosyjskiego , niemieckiego ...angielskiego nie znałam - tłumaczyliśmy na różne sposoby słowa tej piosenki . Tytuł na pewno ..Bez Ciebie ...ktoś zginął i nie wiem , jak dalej mam żyć ...tak smutno bez ciebie ....
Przepraszam za uczuciowe uzewnętrznienie ...

Margo2 /Gosiu ...mam tak samo ...mój M nasadził by iglaków wszelkiej maści ...bo są ...bezproblemowe ...czyżby ? ...a ochojniki , przędziorki etc...
Ogród jest moim Królestwem - odskocznią - terapią - więc robię co chcę ...jedynie nie daj Boże , gdybym znów coś przywlekła , albo kupiła rzucający się w oczy przedmiot - to nasłucham się , że hej ...ale i tak postawię na swoim .
Zawsze mówię , że On jest tylko lokatorem ...bo on do mnie przyszedł , a nie ja do niego - więc ...ogród byl , jest i będzie - póki ja żyję ...jeżeli nie będzie grzeczny - droga / brama otwarta .



Megi1402/ Gosiaczku...dziękuję za miłe słowa i życzenia ...
Kolorowo ...oj , tak - nawet wczoraj , nocą robiłam fotki , a było cieplutko - jak w letni wieczór ...dzisiaj pada /leje - pomimo , że niebo poprzedniej nocy było usłane gwiazdami .



Gosieńko ...nic nie zmienię - ani Jego , ani pasji , jaką wybrał ...muszę się z tym pogodzić ...choć serce pęka ...jak to matka .
Pytasz czy docenia ...nie wiem , nie mam pojęcia ...przecież nie zostawię Go samemu sobie - nie liczę tym bardziej na żadne " dziękczynienia" - wystarczy , że wraca powoli do siebie ...Nie zastanawiam się nad tym , co robię - to wszystko z marszu ...bo trzeba działać ...a siły mam w sobie dosyć - nawet nie wiem skąd - chyba Aniołowie czuwają i nad Nim i nade mną .
Kwiaty na fotkach aktualne , tyle jeszcze mi kwitnie w ogrodzie - w domu zaś prym wiodą szlumbergery i zaczynają pączkować storczyki .
Fotki wspominkowe będą , gdy ...spadnie ...wiesz co ..( nawet nie wymawiam nazwy ).
Buziaki - dziękuję za ciepłe , od słowa



Aniu...cóż poradzimy - nie lubię być taka , jak ktoś chce i jestem indywiduum - nie lubię nikomu nic narzucać , ani też sama nie lubię by mi ktokolwiek cokolwiek narzucał ...bywają problemy - zwłaszcza w kontaktach tzw.urzędnik/petent - nie dam się ani wyprowadzić z równowagi , ani też nie pozwolę się zbyć byle czym i byle jak ...nie jestem cierpliwa , ale bywam pokorna ...natomiast nie robię nic pod " publikę " ...
Wiem , że u Ciebie było -6 nie tak dawno - więc nie ma się co dziwić , że mróz ściął /zważył rośliny .
Prawdę mówiąc jeszcze nie było takiego listopada , by kwiaty , w połowie miesiąca kwitły na całego - zwłaszcza łan onętków .
Pozdrawiam serdecznie

[JagiS]

Ja też popadłam w melancholię, od kiedy zbiesił się program przesyłania zdjęć, a ja inteligent w drugim pokoleniu, nie umiem sobie z tym problemem poradzić .
Zadziwiająco dużo kwiatów u Ciebie kwitnie, Jagódko, pewnie chcą Ci wynagrodzić czas, który poświęciłaś synowi i nie miałaś czasu się nimi nacieszyć .
Ciężki żywot ma z Tobą Twój M z wiszącą groźbą eksmisji , ale myślę, że Ty tylko straszysz, jesteś za dobra, żeby groźbę spełnić .

Jagoda

[dorcia7]

Ta piosenka też często mi towarzyszy i niezmiennie lubię jej słuchać -pozdrawiam Ciepło i dzięki za jej przypomnienie

[Jagodka]

Jagodo Nadmorska - złośliwość rzeczy martwych może i jest upierdliwa - ale to - w rzeczy samej - nie powód , by popadać w melancholię . Jesień nastraja nostalgicznie , przypomina o przemijaniu - by ze zdwojoną siłą narodzić się na nowo , na wiosnę - podobnie i my Jagodo ...całe życie się uczymy ... eksperymentujemy , a jak się uda coś samemu stworzyć , uzyskać , czy dojść do czegoś - co do tej pory było raczej domeną młodych ( informatyka ) to jesteśmy w siódmym niebie . W ten oto sposób ja " okiełznałam " net ...sama , na zasadzie kombinacji - prób i błędów . Ileż radości miałam , ze potem synom pomagałam przesyłać fotki .
Tak samo ja myślałam , że rośliny wynagradzają mi ten " niebyt " w ogrodzie , po ponad dwumiesięcznej przerwie .
Nie wiem , kto ma cięższy żywot - On , czy ja , ale o tym ...sza .
Buziaki niedzielne ...bardzo słoneczne

Dorotko...wiele jest takich wspomnień ...miłych dla ucha i serca ...cieszę się , że sprawiłam Ci radość

[x-ag-a]

Jagódko, serdecznie Cię pozdrawiam w niedzielę
Cieszę się, czytając dobre wieści. Syn dochodzi do zdrowia i formy, Ty biegając przy nim tracisz kilogramy (już się na tym rozmiarze zatrzymaj, nie ma co chudnąć dalej!), w ogrodzie wciąż jesiennie w pozytywnym tego słowa znaczeniu - kwiaty, kolory, miłe widoki. Życzę, by ten optymizm uczepił się Ciebie i trwał, a wraz z nimi dobre zdarzenia.
Miłego popołudnia!

[Lisica]

Witaj Jagódko!

Z radością czytam, że stan Twojego Syna się poprawia.

...nic nie zmienię - ani Jego , ani pasji , jaką wybrał ...muszę się z tym pogodzić ...

Masz rację, pięknej pasji nie należy zmieniać. Ale każdą pasję (zwłaszcza tak niebezpieczną!) trzeba uprawiać profesjonalnie.
Dlatego powiedz Synowi, że wspinaczka bez kasku i zabezpieczeń to tania amatorszczyzna. Chyba nie chciałby być tak postrzegany, wolałby być profesjonalistą, czyż nie?
Pozdrawiam serdecznie.

[Biedronka641]

Zgadzam się z moją poprzedniczką. To co zrobił syn to .... Póżniej jest płacz najbliższych i obwinianie całej Służby Zdrowia. i ta właśnie Cała Służba czyżby Mu nie uratowała życia? Pracuję w niej 30 lat i czuje się dotknięta tym co piszecie o niej na forum. Uważacie ,że płacąc tak mała składkę wszystko się wam należy. Ja nie uważam ,że wszystko jest idealne. WIDZĘ RÓŻNICĘ POMIEDZY TYM CO BYŁO LAT TEMU 30 A DZIŚ, ALE NIE OBWINIAJCIE ZA TO REHABILITANTÓW, PIELĘGNIARKI ,CZY JAK NAZYWACIE LEKARZY KONEFEŁAMI. TO SYSTEM I RZĄDZĄCY I ONI SĄ ZA TO ODPOWIEDZIALNI. Ja też opiekowałam się rodzicami. teściową i innymi osobami mi bliższymi i dalszymi,ale nigdy nie mówiłam,że kogoś umyłam i itp.Jest to przykre.
Rozumiem Twoje rozgoryczenie jako MATKI . Synowi życzę pełnej sprawności i szybkiego powrotu do zdrowia.

[Margo2]

Jagódko tak trzymaj.
Jka się nie podoba to brama otwarta
No, ale czasem i mój był taki. Nie znosił jak coś nowego przytargałam. Dlatego tylko poszerzałam rabatki. Ale chyba już odpuścił.
Może Twój z czasem odpuści.

[Jagodka]

Szanowna Lisico ... świetnie to ujęłaś ..." Tania amatorszczyzna "...a przecież wszystko , co kupuje w góry ; buty , odzież , plecak , matę, osłonę termiczną , raki , czekany ...nawet specjalną linę polipropylenową kupił - ... która potrzebna jest do asekuracji ...a On chodzi w góry sam , ale kasku nie ma .... Do tej pory twierdził , że dużo może ...do czasu ...
Dzisiaj znów miałam przeprawę - wzywałam opiekę całodobową ...miał chwile słabnięcia , zawroty głowy , szybkie bicie serca , niskie ciśnienie i wysoki puls . Wszystko to za przyczyną spaceru ...na jednej nodze , o kulach ...na podwórku łaził , a potem pokonał 30 schodów - tam i z powrotem . Już w normie ...uspokoiło się ...bo za dużo naraz zrobił , po prawie dwumiesięcznym leżeniu . Cholera jedna jest taki uparty , jak osioł ...
Ja Ciebie również serdecznie pozdrawiam .

Aguniu...tak , dobre wieści i coraz lepiej ...ale dzisiaj , po południu przeszedł samego siebie ...wzywałam lekarza ...ja swoje , a On swoje ...nikt nie może dotrzeć do tej łepetyny ...ani po tym co przeszedł , ani też co my w domu przechodziliśmy ...ja oczywiście dostałam trzęsawki ...bałam się o sprawy neurologiczne , jak i szybką akcję serca . Gotowa byłam podać Mu Beto ZK , ale jednak się wstrzymałam - ze względu na Jego p/zakrzepowe zastrzyki i urazy czaszki . Już dobrze ...więcej chodzić nie może ...jedynie dziennie po kilka minut i po domu ...a nie po podwórku spacerować ...jak gdyby nigdy nic się nie stało .
Oby się rozmiar utrzymał ...zima wiesz , jak to bywa ...mało ruchu , inne odżywianie , niż latem ...ale świetnie się czuję , bo mam wreszcie kobiecą talię ...jestem typem klepsydry .
Optymizmem- niepoprawnym - zawsze "grzeszyłam " ...zarażając innych - poprzez pozytywne myślenie i działanie - jednak M często sprowadza mnie na ziemię ...prorokując czarne scenariusze ... .
Dziękuję za ciepłe słowa ...jestem dobrej myśli ...a reszta zależy od Najwyższego - oraz innych bardziej przyziemnych uwarunkować .

A teraz kilka migawek z popołudniowej sesji w ogrodzie ...zapraszam












Gosiu ...chyba raczej nie odpuści ...jak w domu cokolwiek robię - to nie przypomina , ze mam serce chore - jedynie , gdy w ogrodzie , gdy grzebię - wówczas mi o tym przypomina . Biedny - nie wie , ze to moja terapia roślinna ...cały świat przestaje dla mnie istnieć .
Pozdrawiam serdecznie ...dobrze , że śpi ...bo mój widok siedzącej przy kompie też działa na Niego ...niczym czerwona płachta na byka .

Biedronko ...ależ nie musisz się tak unosić - wszak nie generalizuję .Widzisz ..ja przeszło trzydzieści lat temu też miałam ze Służbą Zdrowia do czynienia - lecz nie jako pacjent , a czasy były , jakie były ...jednak człowiek był traktowany jak człowiek , a nie jak podmiot . Florence Nightingale na pewno nie widziała by takich pielęgniarek , jak teraz ...pamiętasz , jak się wzorcowo słało łóżka , a prześcieradła pod odpowiednim kątem zakładało ...czepki obowiązkowo się nosiło , żadnej biżuterii , że o manikiurze nie wspomnę . Były metalowe baseny - bo nie było pampersów itd...itp...
Co się tyczy Syna ...bezpośrednio to ; nie wiesz , że - jak w każdym zawodzie - trafiają się różne osoby ...Syn składkę płaci nie małą ...ale nie o to chodzi ...tylko o odruch zwyczajny , ludzki ...wszak pielęgnowanie chorego , a ignorowanie go ...pozostawienie samemu sobie , to dwie różne rzeczy ...więc od Sz. P. Profesora się im co nieco dostało .
Co się tyczy zaś rehabilitantów - to nie miałam z żadnym - jak do tej pory do czynienia - więc nie mogę obwiniać - po prostu czekając na rehabilitację ..sama działam ...masz rację w kwestii organizacji ...począwszy od Ministerstwa zdrowia , poprzez mu podległe resorty , NFZ etc...zły system ...ba! by nie powiedzieć chory ...każdy orze , jak może ...Jest takie powiedzenie ; .." czemuś chory - bom biedny ...czemuś biedny - bom chory .."
Na SM w Polsce choruje kilka tysięcy osób ...niestety , jest lek , z powodzeniem stosowany w Niemczech , gdzie po jego aplikacji jest 20% poprawy stanu zdrowia pacjenta- to bardzo dużo . Ministerstwo Zdrowia nie chce refundować go ...koszt miesięcznej kuracji , to 6.000 zł - kogo na to stać ? Rzecz miała się w programie P. Jaworowicz , w sprawie sprowadzenia i refundowania tegoż specyfiku medycznego .

Reasumując - wpadła do mnie znajoma z Wiednia i była w szoku , że po wyjściu - bądź , co bądź wysokiej klasy Kliniki nie ma od razu rehabilitacji , by przywrócić sprawność .
Nawiasem mówiąc tez miałam ze swojej strony opiekę nad osobą obłożnie chorą , Tatą i doraźnie Teściową . Nie rozumiem ...co w tym przykrego widzisz ...jeżeli przez miesiąc leżenia Syn nie widział wody , a tylko chusteczki dla niemowląt , którymi sam wycierał palce u rąk i mył twarz ...dopiero nasz przyjazd przywracał go do " świeżości " ...czy to takie dziwne ? No to przepraszam ...siedzi siedem pielęgniarek w dyżurce ...a ja gonię i pytam ...gdzie są prześcieradła , poszewki , bo chcę przebrać Synowi łóżko ...
Pamiętasz Biedronko , jak się myło całego pacjenta obłożnie chorego na łóżku , z gumowymi podkładami ?
W tym kierunku mam niesmak ...bo Tato , leżąc na neurologii dosłownie pływał w ... dopiero , gdy poprosiliśmy o zmianę pampersów i prześcieradła , tudzież poszwy ...wtedy szybko ofiarowały pomoc ...ja powiedziałam ...dziękuję , damy radę , a to powinno być wcześniej zrobione . Wiem , że praca pielęgniarki jest niewdzięczna ..ale taki zawód ...musi być powołaniem , a nie ' zbywaniem ' , odfajkowaniem w raporcie , zaznaczeniu w grafiku ..etc...
Pozdrawiam i dziękuję za życzenia ...

[EwkaEs]

Igo-Piękne te róże każda jedna!Mniej przeżyć przy synu życzę.

[Ewiczka52]

JAGÓDKO Pogody ducha i postępów w rehabilitacji syna to czego najbardziej na chwilę obecną trzeba i tego Ci z całego serca życzę. Cudny i kwitnący ogród jest dla Twojej duszy balsamem i dzięki mu za to -widocznie warto też kochać rośliny i zwierzęta to ważna część naszej egzystencji

[Margo2]

Dobrze, że nie zwracasz na takie rzeczy uwagi i robisz swoje.
Czy tego szukałaś?
http://mr.andrew.wrzuta.pl/audio/4GiMWt ... ithout_you

[Jagodka]

Gosiu ..jesteś niesamowita ...właśnie o to mi chodziło ...dziękuję ...to był właśnie czas prawdziwej młodości ...tęsknoty , miłości , niezaprzeczalnie i buntu " Dzieci Kwiatów "...
I tak sobie Go wyobrażałam ...z gitarą , długimi włosami ...Harry ...
a tak wyglądał w późniejszych latach Nilsson ...szkoda , ze wówczas nie było You Tube .
M. Carey ...nie pasowała mi od początku do tego songu ...to Jego głos utkwił mi w pamięci ...
Dla Ciebie ..., w podziękowaniu ...jakże by inaczej ...





Ewuś ...dziękuję ....pogody ducha mi nie brakuje ...bo się nie poddaję tak łatwo , jedynie to mnie mobilizuje do działania , że jest lepiej , z każdym dniem ...ale jeszcze powtórna operacja nas czeka ...
Masz rację ...ogród jest dla mnie ukojeniem serca i duszy ...lekiem , balsamem , a rośliny to czują ...ja kocham każde stworzenie Boże .
Mam takie skromne ...spodoba się ?



Ewcia ...oj , piękne , piękne i cały czas kwitną , a Stephanie ...ma sporo pąków . Przeżycia są nieuniknione ... oby zechciał być pokorny po tym , co przeżył i mniej uparty na co dzień ...rozumiem , ze wkurza się sam na siebie ...ale ja jestem nieugięta i to , co ważne muszę zrobić - czasem perswazją , czasem podchodem ... może kiedyś zrozumie , że to dla jego dobra .
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za krzepiące słowo .

[mm-complex]

Iguniu witaj kochana uwielbiam ten Twój roślinny Raj
Myślę ,ze Synuś dobrze wie ,że robisz wszystko dla jego dobra ...tylko może ciężko mu pogodzić się z ta sytuacją .A Kto ,jak nie kochająca Mama da mu najwięcej wsparcia i podeprze w ciężkich chwilach
Pozdrawiam Cie serdecznie i dbaj tez o siebie