Oczarowana -nolina cz3

[nolina]

Nie stety

[piasek pustyni]

A ja mam...

[mgr_]

I ja jestem w III części

[nolina]

Muszę coś wstawić ,bo mi wątek ucieka
Grudniczki zaczeły popis.jeszcze czekam na kwiatki koloru koralowego i białego

[Akwelan_2009]

Bardzo wcześnie kwitną Twoje "grudniki" - wygląda że są to "listopadowniki" , ale kwiaty z budowy i koloru piękne . Ciekawe co będzie kwitło zgodnie z nazwą w grudniu na święta ?

[piasek pustyni]

Słowo honoru: jeśli dziś zobaczę gdzieś na zakupach tego kwiecia, kupuję bez namysłu. Normalnie poddaję się ich urokowi

[onectica]

Pięknie uchwycone zdjęcie! Jak taki kondor w locie
Żółty za to śliczny sam w sobie!
Czy Twój wyczekiwany biały też będzie miał różowe pręciki?
Głupie może pytanie, ale czy białe grudniki "nabierają" kolorów od innych? (tak jak się to ma z niektórymi jasnymi kwiatami, które rosną w sąsiedztwie ciemniejszych i po jakimś czasie przestają być idealnie białe)

jeśli dziś zobaczę gdzieś na zakupach tego kwiecia, kupuję bez namysłu

A jednak pomyśl choć przez chwilkę
Ile razy bym nie kupiła, to mi padały. Naszczepione własnoręcznie trzymają się. Trzeba chyba bardzo uważnie wybrać właściwy egzemplarz i zafundować mu odpowiedni okres przejściowy. Ale na tym koniec moich porad

[piasek pustyni]

Za które oczywiście dzięki, choć przeczytałam po powrocie do domu.
Spokojnie, Lucynko, ja jednak czasem myślę (zwłaszcza przy zakupach, a już kwiatów to bezwzględnie).
Dostałam kilka szczepek - padły, dostałam teraz też kilka innych szczepek - na razie nic im nie jest. Dopóki się nie poznam i nie zaprzyjaźnię z jakąś roślinką, to nie kupuję większych egzemplarzy, czy ilości. Także spokojnie, nie tak łatwo ulegam pokusom (różnego rodzaju)

[nyskadu]

Grudniczki do pozazdroszczenia a najbardziej ten słoneczny

[mataan]

Ładnie zakwitły Żółty bardzo ciekawy

[nolina]

Dla Jacka specjalnie sierściuch :)ale już jej nie ma nie będzie mógł zgrilować





I dzisiejsze kwiatki ,jeden skrył się .Poprzedni był większy i miał bardziej żółty odcień.

[piasek pustyni]

Frecia śliczna, uwielbiam takie szczurki - szkoda stworzonka, że już jej nie ma...
Natomiast co do kwiatków: ja też to mam!
Ciekawe, czy mi zakwitnie. Nie ukrywam - pod Twoim wpływem nabyłam to cudo.
Myślę oczywiście o "śmierdziuszku", tylko że swoją kupiłam pod nazwą Stapelia variegata, ale chyba naprawdę nazywa się to Orbea variegata, "o ile się dobrze nie mylę"

[nolina]

Są piękne to prawda.
Może będę miała Diplociata ciliata to moje chciejstwo od jakiegoś czasu ,ale zobaczymy .Jak nie teraz to może gdzieś upoluje...
Co prawda miejsca coraz mniej ...ale cóż na mus nie ma rady

[Akwelan_2009]

Bardzo ładna tchórzofretka - zawsze podziwiam ich ruchliwość, wygimnastykowanie, wścibskość, szybkość i ciekawość .

- bardzo podobają mi się te w "ciapki" kwiatuchy pięcioramienne . Może w przyszłym sezonie i ja doczekam się na swoich, takich "słonecznych" widoków.

[nolina]

Mietku trzymam kciuki oby tak było
...tak to prawda ,co napisałeś i Fretkach ,naprawdę wyrabiają cierpliwość, są kochane