Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
a gatunek: niedorobiony. Tyle to wiem...  Ale nie bądź taki, powiedz jak wiesz ...
 Ale nie bądź taki, powiedz jak wiesz ... 
PS. Wy nie wiecie, a ja wiem...dzięki Tomkowi. Błądziłam po opuncjach, bo ciernie ma strasznie haczykowate, co wskazywało właśnie na coś opuncjowatego, ale Tomek trafił od razu. To Cylindropuntia tunicata. I sobie szperam teraz, porównuję, i o niej sobie czytam, o!
			
			
									
						
										
						 Ale nie bądź taki, powiedz jak wiesz ...
 Ale nie bądź taki, powiedz jak wiesz ... 
PS. Wy nie wiecie, a ja wiem...dzięki Tomkowi. Błądziłam po opuncjach, bo ciernie ma strasznie haczykowate, co wskazywało właśnie na coś opuncjowatego, ale Tomek trafił od razu. To Cylindropuntia tunicata. I sobie szperam teraz, porównuję, i o niej sobie czytam, o!

- nolina
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Żanetko ,chyba miałam kiedyś dawno takiego stworka   
 
..rodzina jednak wywarła na mnie nacisk i musiałam się rozstać z roślinką 
 
Przeważył nie bardzo miły kontakt mojego syna z napastnikiem .
Jeżeli to jest to co piszesz, to ma toto takie ciernie na końcu jak harpun 
 
Pewnego razu telewizor coś zaczął się psuć , syn nachylił się aby z tyłu coś w nim pogmerać,a na parapecie za tel.stał kaktusik.
Syn nie przewidując wroga nachylił się i głowę wsadził prosto w roślinkę Możesz widzieć jego reakcję
  Możesz widzieć jego reakcję   
   A ciernie siedziały tak mocno ,że trudno było je usunąć... nawet pęsetą.Krótko po tym zdarzeniu, u mojej Fretki  zauważyłam na pyszczku sztywne wąsiska , były to też ciernie kaktusa.
 A ciernie siedziały tak mocno ,że trudno było je usunąć... nawet pęsetą.Krótko po tym zdarzeniu, u mojej Fretki  zauważyłam na pyszczku sztywne wąsiska , były to też ciernie kaktusa.  No i cóż, musiałam pozbyć się wroga.
 No i cóż, musiałam pozbyć się wroga.  
 
Tak ,że jeżeli to ona to pilnie jej strzeż przed domownikami
			
			
									
						
										
						 
 ..rodzina jednak wywarła na mnie nacisk i musiałam się rozstać z roślinką
 
 Przeważył nie bardzo miły kontakt mojego syna z napastnikiem .
Jeżeli to jest to co piszesz, to ma toto takie ciernie na końcu jak harpun
 
 Pewnego razu telewizor coś zaczął się psuć , syn nachylił się aby z tyłu coś w nim pogmerać,a na parapecie za tel.stał kaktusik.
Syn nie przewidując wroga nachylił się i głowę wsadził prosto w roślinkę
 Możesz widzieć jego reakcję
  Możesz widzieć jego reakcję   
   A ciernie siedziały tak mocno ,że trudno było je usunąć... nawet pęsetą.Krótko po tym zdarzeniu, u mojej Fretki  zauważyłam na pyszczku sztywne wąsiska , były to też ciernie kaktusa.
 A ciernie siedziały tak mocno ,że trudno było je usunąć... nawet pęsetą.Krótko po tym zdarzeniu, u mojej Fretki  zauważyłam na pyszczku sztywne wąsiska , były to też ciernie kaktusa.  No i cóż, musiałam pozbyć się wroga.
 No i cóż, musiałam pozbyć się wroga.  
 Tak ,że jeżeli to ona to pilnie jej strzeż przed domownikami

- hanka101
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1345
- Od: 31 mar 2013, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
 
 Fajne to zielone cudo
 Cylindropuntia tunicata ale tej nazwy to nie podejmę się wypowiedzieć na głos
 Cylindropuntia tunicata ale tej nazwy to nie podejmę się wypowiedzieć na głos  
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Tak, Małgosiu, o tym niestety już się przekonałam - niefortunnie wyjęłam ją z paczki i miałam okazję się bliżej zapoznać, jakie to okropieństwo. Pęsetą nie szło wyciągnąć i stąd od razu pomyślałam: jakaś opuncja. Bez szczypców do sernika nawet nie podchodziłam. Ale na szczęście opuncjowate lubię, nawet bardzo, i domowników uczulam. Koty jakoś dziwnie nie interesują się w ogóle kaktusami (za to doniczkowe rąbią aż huczy) ani innymi sukulentami, ale i tak na wszelki wypadek wszystko stoi z dala od rączek dziecięcych. Starszy wie, że ma nie dotykać, młodszego jakby nie obchodziło, co to w ogóle jest, ale uważam, a teraz będę oczywiście w szczególności. 
I serdeczne dzięki za wyczulenie na tego potwora 
  
Haniu - Spróbuj powiedzieć chociażby: "Austrocylindropuntia monstruosa" 
 
Ale to nie pierwsza groźna opuncja u mnie, natomiast pierwsza, co dała się we znaki przy pierwszym kontakcie. Skąd mogłam wiedzieć, że jest jakiś gratis
			
			
									
						
										
						I serdeczne dzięki za wyczulenie na tego potwora
 
  
Haniu - Spróbuj powiedzieć chociażby: "Austrocylindropuntia monstruosa"
 
 Ale to nie pierwsza groźna opuncja u mnie, natomiast pierwsza, co dała się we znaki przy pierwszym kontakcie. Skąd mogłam wiedzieć, że jest jakiś gratis

- hanka101
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1345
- Od: 31 mar 2013, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
nie da radypiasek pustyni pisze:Haniu - Spróbuj powiedzieć chociażby: "Austrocylindropuntia monstruosa"
 
  
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
U mnie najwyżej możesz kota (nie tylko zobaczyć, ale i dostać  )
 )
			
			
									
						
										
						 )
 )- nolina
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Jacku zajrzyj do mojego wątkubanditoo pisze:ja chcę zobaczyć fretke

Oj kochana zastanów się co piszesz
 Jacek koty griluje
 Jacek koty griluje 
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Toć ja Mu nie oddam  
 
Zgrillować sobie może - tego wiesz, nieliteralnego
			
			
									
						
										
						 
 Zgrillować sobie może - tego wiesz, nieliteralnego

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Witajcie  w niedzielny poranek. 
Leje, ponuro, smętno, słoneczka brak, nic się nie chce w taka pogodę. Normalna jesienna szaruga, ale jeszcze się jesiennej depresji nie poddaję.
Zanim zapadniemy w zimowy sen całkowicie, pokażę kilka roślinek - skoro pokazałam gratis wyżej, to nie mogę nie pokazać roślinek, z którymi przybył. To wszystko w ramach serii ostatnich zakupów, ale tym razem chyba już na serio, bo temperatura coraz mniejsza, a ja jednak mam zasadę, że nie dokonuję żadnej ani wysyłki, ani zakupów roślinek zimą. W następnym tygodniu wychodzi z tego, że przyjdą ostatnie paczki - i brzmi to szalenie jakoś smutnawo. A z drugiej oczywiście cieszy, bo to w końcu nowe roślinki, dla których przygotowałam miejsce. Ale póki co, skromne dobranie gatunkowe roślinek:
Aeonium haworthi variegata

Aeonium simsii

Crassula cornuta

I pachnące inaczej jako uzupełnienie:
Stapelia desmentiana

Stapelia variegata - obecnie raczej Orbea variegata

i Piaranthus foetidus

Tym sposobem uzupełniłam na razie te zbiorki. Mam nadzieję, że i Wam się spodobały.
A tak w ogóle to nic mi się nie chce
			
			
									
						
										
						Leje, ponuro, smętno, słoneczka brak, nic się nie chce w taka pogodę. Normalna jesienna szaruga, ale jeszcze się jesiennej depresji nie poddaję.
Zanim zapadniemy w zimowy sen całkowicie, pokażę kilka roślinek - skoro pokazałam gratis wyżej, to nie mogę nie pokazać roślinek, z którymi przybył. To wszystko w ramach serii ostatnich zakupów, ale tym razem chyba już na serio, bo temperatura coraz mniejsza, a ja jednak mam zasadę, że nie dokonuję żadnej ani wysyłki, ani zakupów roślinek zimą. W następnym tygodniu wychodzi z tego, że przyjdą ostatnie paczki - i brzmi to szalenie jakoś smutnawo. A z drugiej oczywiście cieszy, bo to w końcu nowe roślinki, dla których przygotowałam miejsce. Ale póki co, skromne dobranie gatunkowe roślinek:
Aeonium haworthi variegata

Aeonium simsii

Crassula cornuta

I pachnące inaczej jako uzupełnienie:
Stapelia desmentiana

Stapelia variegata - obecnie raczej Orbea variegata

i Piaranthus foetidus

Tym sposobem uzupełniłam na razie te zbiorki. Mam nadzieję, że i Wam się spodobały.
A tak w ogóle to nic mi się nie chce

- 
				Fraszka_1
- 1000p 
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Ale super ta Cylindropuntia tunicata  i stapelie
 i stapelie   
 
Mnie też się nic nie chce, nie martw się
			
			
									
						
										
						 i stapelie
 i stapelie   
 Mnie też się nic nie chce, nie martw się

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Zapraszam w takim razie do Katowic - u mnie słonko!  
 
Nawet mam zamiar zrobić jakieś fotki.
Dla mnie naj - crasulka.
			
			
									
						
										
						 
 Nawet mam zamiar zrobić jakieś fotki.
Dla mnie naj - crasulka.






 
 
		
