Rybko - nic już nie mówię ..poza tym,że miałam kiedyś podobnie.
M zawsze na mnie wrzeszczał jak coś cięłam teraz jest odwrotnie to ja muszę chować wszystkie narzędzia tnące.
Sekator w ręku mojego M to dla mnie tragedia...
Więc tak ..Azofoska czy Polifoska czy inny azotowy nawóz możesz podawać krzewom jednorazowo wiosną.
Teraz masz inna sytuację ...mamy pobudzić derenia więc wyjątkowo daj mu jednego z tych nawozów wczesnym latem czyli teraz... i to koniec jeśli go podsypiesz w tym roku.
Bezpiecznie można wykonać podsypanie do końca czerwca.
Dopiero wiosną następnego roku znowu dwie garście nawozu azotowego i koniec ...
Z iglakami ...ja mam swoją szkołę nawożenia ,ja nie używam drogich i nic nie wartych nawozów specjalistycznych do iglaków
Ja znowu tylko wiosną podsypuje nawóz azotowy czyli Azofoska lub Polifoska ale najlepsze są saletra amonowa lub saletrzak.
Jeśli z jakiś względów muszę podać iglakowi nawóz póżniejszą porą (np.moja jodła koreańska ma bardzo jasne igły) to wtedy podlewam ją rozpuszczonym nawozem zawierającym azot i to można robić nawet do końca sierpnia .
Natomiast podsypywanie suchym nawozem można bezpiecznie wykonać tylko wiosną ,potem drzewa i krzewy muszą mieć czas na zdrewnienie przed zima ...inaczej wymarzną.
Czyli znowu .,... teraz jest ostatni dzwonek na podsypanie Twoich iglaków.
Jeśli chodzi o ilość podawanych nawozów --

ja robie to "na oko" ,najczęściej dwie moje garście pod każde drzewo czy krzew w odległości ok pół metra od pnia .
I to wszystko Rybko ...pozdrawiam K.
