Ostrokrzew kolczasty ( Ilex aquifolium )

[gula]

Ja już trzecią wiosnę przeżywam z masą żółtych liści na ostrokrzewie, jak tylko zaczyna pylić pięknie ( masa kwiatków ) to automatycznie żółkną i opadają mu liście, wspomagam go nawozami organicznymi ale na niewiele się do zdaje , potem przez całe lato odbudowuje te liście które stracił. I w ten sposób nic nowego praktycznie mu nie przybywa tzn nie przyrasta ładnie tak jak ten damski Blue princes, który zapylony wygląda pięknie obok.
Zastanawiam się czy to taki urok czy można coś z tym zrobić .

[Simbi]

Mój miał zawsze bardzo duże przyrosty, żadnego zółtego listka. Zauważyłam ,że tak jak u Ciebie gula w momencie żółknięcia liści pojawia się masa kwiatków . Mojemu już to żółknięcie się zatrzymało, kwiaty na prawie każdej gałązce.

[gula]

Simbi zatrzymało się w ogóle żólknięcie liści? czy zatrzymało się teraz w tym momencie ?
jeśli coś było z nim robione specjalnie go pielęgnujesz to napisz proszę coś o tym

[Simbi]

Zatrzymało się samo, nic nie robiłam. Od kilku dni nie zauważyłam żeby dalej coś się działo , a pozrywałam te uschnięte liście , więc widać jak na dłoni. Nie wiem czy to żółknięcie było spowodowane zimą i mrozami czy też obcięciem wczesną wiosną dzikiej , grubej odnogi ( mój szczepiony na pniu ), a może tym,że w trakcie sadzenia jesiennego bylin w jego sąsiedztwie miał przecięte kilka korzeni.

[gula]

Simbi , a nawozisz je w jakiś sposób? Ja leję humus i teraz kupiłam obornik granulowany ale nie wiem czy to najlepsze dla nich

[Simbi]

Nigdy niczym nie nawoziłam , pięknie rósł. Nawet nie wiem czym można by je wzmocnić

[gula]

Ja w każdym bądź razie podlewam go humusem i planuję jednak ten obornik wysypać , poza tym zrywam na bieżąco żółte listki czy jest jakaś pora najlepsza na przycinanie tego typu krzewów? Wiosna , lato czy jesień ? A może im wszystko jedno?
W sumie mało o nich można się dowiedzieć z internetu, a w czasopismach to w ogóle mało poświęca się im miejsca.

[Simbi]

Z pewnością mu nie zaszkodzi jak mu coś pod nogi rzucisz i podkarmisz. Z tym cięciem to rzeczywiście mało kto co pisze. Ja słyszałam , że najlepszym okresem jest wczesna wiosna, ale ile w tym prawdy ?

[marlenka]

A samodzielnie zapylacie czy zdajecie się na naturę?
Choć marzy mi się 'Alaska', bo z tego co tutaj czytam jest najbardziej oporny na mróz i nie potrzebuje zapylacza.
A czy ostrokrzew zimą można trzymać w mieszkaniu? Myślałam o zrobieniu bonsai indoor.

[marlenka]

Siostra ze spaceru przyniosła taką szczepkę:

http://images64.fotosik.pl/184/c631fd0d0c5449b0.jpg

http://images63.fotosik.pl/184/0c93642adc5601c3.jpg
http://images62.fotosik.pl/184/7cb389945bf4b46e.jpg
http://images65.fotosik.pl/184/0cce5680265ac6f4.jpg
Krzew ten posiada liczne, drobne, karminowe koraliki i dokładnie z niego jest ten fragment.
Zależy mi by to była 'Alaska' bo do niej nie potrzeba zapylacza ale to chyba nie ona.

[miki331]

Czy ktoś rozmnażał ostrokrzew ?
Mój (z jasnymi obrzeżami) spodobał się znajomej i chciałem jej zrobić przyjemny prezent, - sam sporo sadzonek innych roślin od niej już dostałem
Proszę o sugestie jak to zrobić.

[marlenka]

Ja mam ucięty pęd w wodzie od jakiegoś miesiąca, może dłużej. Powoli się przyjmuje.

[halina522]

Rozmnażałam ostrokrzew, ale w letnie porze,jak zwykle pod słoik w lekko cienistym miejscu.

[sev]

O to i ja muszę spróbować z ukorzenianiem. W tym roku rozmnażałem z nasion i mam teraz 3 mikro roślinki. Jestem ciekawy jakie owoce będą miały jeśli oczywiście wyrosną z nich osobniki żeńskie. Nasiona zebrałem z odmiany 'Golden Girl'.

[halina522]

Zaciekawiłeś mnie tymi maluchami z nasion-a kiedy wysiewałeś?