Zielony Świat Moniki cz. 7

[Paula15]

Ja do tej pory miałam balkon od strony południowej i pelargonie rosły pięknie, fuksje zresztą też, ale z nich zrezygnowałam, bo się łamały przez wiatr. Fakt jest taki, że to balkon w bloku, przez co z trzech stron był praktycznie osłonięty. Ale niech się Monika wypowie

[Niunia1981]

Dziewczynki ja mam balkon od strony południowo-zachodniej, cieplutki latem jak patelnia Tefala , odsłonięty z 3 stron bo jest niezabudowany i "przyklejony" do bloku jedną stroną i miałam na nim upchniętych 13 fuksji ale większość stała na podłodze i na kwietnikach ustawionych za "ściankami" balkonu czyli w sumie zasłoniętymi przed bezpośrednim słonkiem I dobrze sobie radziły i nawet się nie zdarzyło jak były te okropne upały żeby mi za bardzo oklapły Czyli można je mieć spokojnie na ciplejszym balkonie ale nie na bezpośrednim słońcu - czyli jak macie tylko takie metalowe barierki na balkonie to trzeba je zasłonić np matą wiklinową i będzie gitara no i wieje u mnie jak w kieleckim bo bloki tak stoją że wiatr ma przystanek i pętlę końcową jednocześnie ale przez to że były na "ściankami" nic im się nie stało.

Poszukam fotki jak stały - tu sa 4 kąty balkoniku ale chyba już pod koniec sezonu więc jakoś tak mało kolorowo

[anym]

Hej Moniś
Wspomnienia fuksjowe superaśne, dzięki takim zdjęciom łatwiej będzie przetrwać zimę
Pączków fuksjowych nie próbowałam ale owoce tak i powiem Ci nawet dobre

[madusia]

Monia pomysł mi podsunęłaś ja mam taras od wschodu i balkon od zachodu ale mam balustradę z takich sztachetek, więc jak postawię na ziemi to będą osłonięte - na wiosnę do dzieła madusia a Twój balkon śliczniutki

[Niunia1981]

Aniu- no właśnie, zapomniałam posmakować owoców fuksji bo widziałam w jakimś reportarzu że można je jeść za rok pasmakuję
Madziu- oj zapowiada się u ciebie ciekawie Od wschodu fuksje powinny sobie poradzić bo słonko jeszcze rano tak mocno nie praży musisz popróbować

[szy---]

Pięknie to wyglądało.

[madusia]

Tak zrobię i jeszcze wkomponuję koleuski

[Amara]

Moniś zlituj sie ja już prawie do spania a ty mi tu takie CUDA zapodajesz

Co do stanowiska fuksji to chciałam nieśmiało przypomnieć że moje stały w pełnym słońcu
i dały rade baaa dalej dają rade choć juz w kuchni stoją

[crazydaisy]

No, nooo... Moje zaczely od cienia, ale jak slonce poszlo w gore, to zaczely dostawac slonce i latem je mialy w wiekszosci. Te na murze zdecydowanie i widzialam oparzenia na nich. Te w doniczkach przesuwalam systematycznie coraz blizej domu, zeby mialy cien, wiec dostawaly tylko rankiem i poznym popoludniem.

[UlaL]

Witaj Moniko
Takie zdjęcia to faktycznie humor poprawiają, aż miło popatrzeć. A teraz masz pelargonie w dobrym miejscu to i dobrze przezimują. Cieszę się na wymianę. Moje fuksje też wypuszczają młode listki, ale to pewnie niedługo wszystko opadnie, ale szkoda że rośliny wysilają się daremnie. Moje pelargonie tez stoją w chłodnym miejscu, a część starszych egzemplarzy jeszcze na zabudowanym tarasie. Nie wyrzucam starych, mam takie, które mają kilka lat, zawsze mi szkoda.
Życzę miłego weekendu
Pozdrawiam, Ula

[deissy]

Ja mam parapety i wieszaczki tak na południowej stronie ...dadzą rade fuksje? bo pelasie miałam i sobie chwaliły

[Cynthia]

Oj Monika ...przez te Twoje zdjęcia już się zaczęłam nakręcać na przyszły rok, na fuksje ale jak doczytałam, że one tylko raczej do cienia to niestety muszę temat odpuścić...
U mnie na balkonie jest masakryczna patelnia i zero cienia więc bidy zamiast rosnąć pięknie i zdobić, miałyby niezłą szkołę przetrwania
Pozdróweczki porannościowe

[Niunia1981]

Witajcie kochani

Szymku - dziękuję mam nadzieję że w kolejnym sezonie balkonowym będzie jeszcze ładniej
Madziu - racja, koleuski mają cudne liście i pasują do prawie każdej kompozycji
Małgoś - niby fuksje najlepiej radzą sobie w cieniu i półcieniu to jednak te o pojedynczych kwitach są bardziej wytrzymałe niż te pełne i o wiele lepiej sobie radzą na słonku
Kingo - właśnie, ja moje też miałam pochowane i tylko jedna stojąca na bezpośrednim słonku miała kilka kropek na listkach ale i tak kwitła cudnie Ale dla tych cudeniek warto polatać z doniczkami prawda
Ulo - ja chciałam wyrzucić kilka pelargonii które są na mój balkon za duże (rabatowe) ale dziewczyny na mnie nakrzyczały że za ładne odmiany i stoją sobie na zimowisku na wiosnę sadzonki pojadą na wymianki bo tylu pelargonii nie zmieszczę na balkonie bo przybyło kilka nowych maluszków i no i jeszcze czekają na nas wiosenne wymianki Jeszcze dokładnie 6 pelargonii stoi na balkonie, w najbliższe dni już je zawiozę do pracy i posprzątam balkonik Miłego wieczoru
Deissy - no dziewczyny pisały że dały radę, przecież Amara-Gosia ma bardzo słoneczny balkon i u niej kwitły bardzo ładnie Na pewno lepiej by sobie radziły od wschodu lub północy, ale na mojej południowo-zachodniej przeżyły to może i u ciebie dadzą radę?
Basiu - Dziewczyny pisały że u nich rosły na słonku, może spróbuj najpierw z odmianą o pojedynczych kwiatkach bo wg mnie są bardziej odporne i sama zobaczysz? Nie masz możliwości zasłonięcia dołu balkonu np matą wiklinową? Szkoda rezygnować z takich cudeniek

Kilka szybkich fotek na dobranoc

Hibiskus podczas podróży stracił czubeczek ale za to puszcza się w każdym kąciku liści



Już niedługo będą smoczki



Skrętnik Nerys - uwielbiam te cudne malutkie kwiatki



No i fiołkowo - miniaturka Pink Mint



Ancient Lace



I proszę Państwa fanfary - Playful Spectrum - pierwszy kwiatek, mam nadzieję że kolejne kwiatki będą miały więcej ciapek ale i tak jest śliczny

[iwona0042]

no to fanfary, piękny

[hanka101]

Ancient Lace mój ulubiony Śliczny