Lilie - uprawa - cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Re: Lilie - uprawa - cz.4

Post »

Kto wie może się uda a jak by nie chciała rosnąć to doświetlać np 25 watową świetlówką :)
Maniak roślin egzotycznych :)
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 928
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Lilie - uprawa - cz.4

Post »

Rosnąć będzie chciała. Trzeba tylko pilnować wilgotności: nie może być za mokro ani za sucho. Jak by miała za mokro to zacznie gnić, jak za sucho to zrzuci pąki kwiatowe.
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Awatar użytkownika
gracha
1000p
1000p
Posty: 4328
Od: 23 maja 2012, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Lilie - uprawa - cz.4

Post »

Czeka mnie bojowe zadanie wyhodowania tej lilii ,ciekawe czy mi się uda :roll: , dzięki za podpowiedzi, i mam następne pytanie czy podlewać ją już nawozem dla kwitnących :?:
Pozdrawiam Gracha
Mój Raj cz.5
Moje wątki
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 928
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Lilie - uprawa - cz.4

Post »

Jeżeli ziemia w której ją posadziłaś jest "wypasiona" (czyli ma jakiś zasób substancji odżywczych) to przez jakieś 3 tygodnie nie trzeba, jeżeli była natomiast jałowa (jak np. włókno kokosowe) to wtedy trzeba nawozić.
A co do nawozu dla kwitnących, to w mieszkaniu, jest cieplej niż normalnie wiosną w ogródku, więc lilia będzie rosnąć w bardzo szybkim tempie. Dlatego myślę, że przez pierwszy miesiąc lepszy byłby nawóz azotowy, a dopiero potem taki "dla kwitnących".
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Awatar użytkownika
Anna55
1000p
1000p
Posty: 1542
Od: 27 kwie 2012, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lilie - uprawa - cz.4

Post »

Moje cebulki kupione we wrześniu za Waszą radą poszły do doniczek. Rosną w oczach.

Obrazek Obrazek Obrazek

Znalazłam w ziemi cebulkę lilii. Sadziłam ją wiosną ale siedziała sobie w ziemi i nie wypuściła ani liści ani korzeni. Postanowiłam spróbować ją rozmnożyć. Powędrowała do torfu. Ku mojej radości pojawiły się malutkie cebulki.
Jak długo mam trzymac je trzymać w tym torfie? Kiedy można je oddzielić i posadzić w doniczkach? Czy w ogóle je oddzielać od łusek?
Obrazek
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6117
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Lilie - uprawa - cz.4

Post »

Po co oddzielać, posadż wszystko razem, z czasem same się oddzielą. Swoją drogą jest to super sposób na szybkie powiększenie kolekcji. Prawda?
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
Anna55
1000p
1000p
Posty: 1542
Od: 27 kwie 2012, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lilie - uprawa - cz.4

Post »

Czy szybkie to nie wiem. Chyba dużo wody upłynie w rzece zanim takie cebulki urosną i zakwitną. Gdybym zostawiła cebulkę w ziemi to pewnie już by zgniła. To będzie albo Schocking albo Big Brother.
Posadzić do do doniczki w domu czy do ziemi na ogródku?
Arnika2
200p
200p
Posty: 256
Od: 11 mar 2013, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Lilie - uprawa - cz.4

Post »

Anna55 pisze:
Znalazłam w ziemi cebulkę lilii. Sadziłam ją wiosną ale siedziała sobie w ziemi i nie wypuściła ani liści ani korzeni. Postanowiłam spróbować ją rozmnożyć. Powędrowała do torfu. Ku mojej radości pojawiły się malutkie cebulki.
Obrazek
;:14 Ja też miałam taką cebulkę i ...wyrzuciłam ją ;:223
No, ale uczymy się na własnych błędach, ale też na sukcesach innych /forumowiczów oczywiście ;:100 /.Dzięki za "lekcję poglądową". 8-)
Nie siła, lecz wytrwałość czyni wielkie rzeczy./Samuel Johnson/
Awatar użytkownika
Kriss1515
1000p
1000p
Posty: 2203
Od: 15 cze 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Lilie - uprawa - cz.4

Post »

Mam pytanie względem sadzenia. Ostatnio dostałem lilię św. Antoniego, wypuściła korzonki, czy mogę ją teraz wsadzić?
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2941
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Lilie - uprawa - cz.4

Post »

Jak najszybciej do ziemi, pewnie i tak nie zakwitnie w przyszłym roku. I płytko, niektórzy sadzą nawet tak, że część cebuli wystaje ponad grunt i lilie pięknie kwitną. Moje lilie św.Antoniego mają od dawna liście.
Gienia
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
gracha
1000p
1000p
Posty: 4328
Od: 23 maja 2012, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Lilie - uprawa - cz.4

Post »

Galadrielo Anno dzięki za cenne rady do mojej domowej hodowli lilii ;:196 :wit
Pozdrawiam Gracha
Mój Raj cz.5
Moje wątki
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 928
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Lilie - uprawa - cz.4

Post »

Proszę bardzo - kibicuję Twej hodowli :wink: ;:108
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Lilie - uprawa - cz.4

Post »

Dzisiaj podczas spaceru po ogrodzie znalazłam lilię, która w świetnej formie chyba ma zamiar kwitnąć... ma z 70 cm wysokości. I mam pytanie: wykopać i zabrać do domu (chyba widać zawiązki pączków kwiatowych) czy dać jej zmarznąć... bo czy jeżeli nawet uda mi się ją wykopać bez uszkodzenia cebuli i zakwitnie w domu, to czy latem zakwitnie znów?
Magda
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 928
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Lilie - uprawa - cz.4

Post »

Zależy jaka lilia, ale:
Z moich doświadczeń wynika że nie tak łatwo uszkodzić lilię przy przesadzaniu. A po kwitnieniu w doniczce dwumiesięcznym "odpasieniu" na parapecie, a potem stanie spoczynku (1-2 miesiące) powinna znowu wypuścić i jest wielce prawdopodobne że zakwitnie znowu w normalnej porze :).
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Lilie - uprawa - cz.4

Post »

wow! cudnie! super się cieszę! jutro zabieram ją do domu!
Wielkie dzięki :)
Magda
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”