Ogród Ignis05 cz5

[sweety]

Te iglaczki masz pierwsza klasa Strasznie mi się podobają. O tej porze roku wyglądają świetnie i zawsze mnie kusi, by coś nowego kupić . Kosodrzewinę mam, ale takiej sosenki to niestety nie

[asma]

Krysiu jak się nazywa ta cudna sosenka?
Różyczka układa się do snu

[Kochammmkwiaty]

Ostrokrzewy to moje ulubione krzewy...miałam kiedyś odmianę o żółto-zieloych liściach niestety nie przetrwała naszych zim.
Twój to pewnie Veriegata ?

[Ignis05]

Witam
Dzisiaj odkryłam , że rozkwitł jeszcze jeden pąk kwiatowy Mme Isaac Pereire.
Miałam zrobić mu zaraz fotkę, ale wzięłam się za robotę w ogrodzie i nim się obejrzałam zrobiło się szaro i zaczął padać deszcz. Dzisiaj nagarnęłam ziemię na kopce kolejnych róż. Do końca jednak daleko. I tak będę jeszcze dosypywać ziemi kompostowej. Niektóre róże mają jeszcze sporo zielonych liści. Przy okazji kopczykowania zbieram też opadłe i porażone liście spod róż.

Jagódko też uwielbiam wszystkie odcienie zieleni w ogrodzie. Sporo iglaczków już podcięłiśmy i jeszcze chyba będę musiała podskubać kilka kolejnych. Od razu zrobiło się tak jakoś przestronniej. Pod te podkasane wysypałam korę i teraz moja kota i jej goście mają tam wielką ...kuwetę. Zastanawiam się , co tam posadzić i czy w ogóle coś tam sadzić. Zrobił się tam taki leśny zakątek. Czy pasowałyby tam hosty ?
Tak , to zielono-białe to ostrokrzew. Jeden podobny, ale bardziej kłujący mi wymarzł a ten jeszcze się uchował. Na zimę dostaje kubraczek z włókniny i okrywę gałązek iglastych, a i tak część listków mu przemarza. Dzięki temu wciąż ma mniej więcej podobny rozmiar.
Iza Mnie tez jeden podobny wymarzł. A ten jeszcze zipie. Ta sosna to moje prawie rękodzieło .
Marysiu Tam , pod czereśnią to rosną szafirki. Tak było wiosną .



CDN...

[Ignis05]

Aniu ta sosenka to nic nadzwyczajnego. Jakieś 13 lat temu została posadzona jakaś siewka sosny czarnej wzięta z okolicznych łąk. Co roku wyłamywałam w połowie maja jej przyrosty , po jakimś czasie wycięłam trochę gałęzi i uformowałam ją na takie bonzai. Została tak niefortumnie posadzona, za blisko żywopłotu i trzeba było ją prześwietlać. I tak to wyszło.
Asiu to zwykła sosna czarna, chyba.
Agnieszko nie mam pojęcia jak się ta odmiana nazywa. Kiedyś kupiłam takie maleństwo w Auchan jako mieszankę krzewów i tyle. Najodporniejsze są te ostrokrzewy o zielonych liściach. Chyba wszystkie zimozielone o liściach innych niż zielone są bardziej wrażliwe.

[sweety]

Ostrokrzew mnie od paru lat kusi, ale zniechęcają mnie jego ostre liście. A sosenka bardzo udana, co szkodzi, że to jedna ze zwyklejszych odmian

[amba19]

Krysiu - szafirkowy wianuszek dookoła drzewka - uroczy Przypomniałam sobie, że rodzice mojej koleżanki mieli wszystkie drzewka owocowe na swojej działce obsadzone w ten sposób wiosennymi cebulkowymi. Przesadzali tam cebulki, które nadmiernie rozmnażały się na rabatkach...
Dopiero teraz doczytałam propozycję podzielenia się ze mną kompostem i moja (bujna) wyobraźnia podsunęła mi taki obrazek - oto babcia Mania zasuwa poboczem drogi 60 km z taczką wyładowaną( z czubkiem!) kompostem

[majka411]

Krysiu
czereśnia, szafirki.... urocze zdjęcie
Już robisz kopczyki..... nie za wcześnie, jest dosyć ciepło.
Nie widać minusów w prognozach pogody

[asma]

Piekna ta sosenka

[anabuko1]

Krysiu
O fajny pomysł z tymi szafirkami pod czereśnią
Ja mam tak jabłoń wysuniętą na trawie,,i można byłoby czymś wiosennym ją obsadzić...hm,,,trzeba pomyśleć

[Kochammmkwiaty]

Mam Meservey Blue z czerwonymi koralami - bezproblemowy od wielu lat

Ale ubolewam nad tym swoim żółto - zielonym był taki piękny

Wczoraj kupiłam trochę torfu pod kopczyki róż - podobno przyszłe tygodnie zapowiadają jakieś przymrozki...

[ewamaj66]

Widziałam tę czereśnię-zgapię Akurat mam trochę cebulek rozszalałych w rozmnażaniu. Oby tylko pogoda się nieco poprawiła, bo w deszczu paskudnie się kopie.

[Ignis05]

Witam
Od kilku dni szukam zawzięcie zdjęć, które chciałam wstawić. Przy okazji porównałam zdjęcia z podobnego okresu poprzedniego roku i stwierdziłam, że teraz znacznie gorzej to wygląda. W poprzednim roku o tej porze miałam jeszcze sporo kwitnących róż i bylin. To chyba wina tych kilku dni przymrozków w mojej okolicy.

Aniu ten mój ostrokrzew też ma ostre listki i niestety, przekonuję się o tym zawsze wiosną, kiedy zbieram te, które opadają z powodu przemarznięcia.

Marysiu naprawdę bujną wyobraźnię miałaś , że takie coś wymyśliłaś.
Już chyba lepiej pograb te liście od Kargula na kompost.

Majeczko robię te kopczyki takie delikatne na początek. Później jeszcze tam coś dosypię. Na pierwszy atak Z. już coś będzie. A poza tym nie dam rady obsypać wszystkich róż naraz. A tak , małymi kroczkami może zdążę ?

Asiu

Aniu wiosną wszystko, co zakwitnie jest mile widziane. Jak się naoglądałam zdjęć z kwitnących ogrodów w Holandii, to sobie posadziłam taką namiastkę.

Agnieszko te zielone muszą występować parami (on i ona), żeby były koraliki.
Szkoda Twojego kolorowego.
Jeszcze nie kupowałam ziemi do kopczyków, bo mam sporo ziemi kompostowej. Ale w poprzednim sezonie i tak mi zabrakło i musiałam dokupować. Ciekawe, czy wystarczy mi to, co mam tym razem

[Kochammmkwiaty]

Hmm Krysiu mam tylko jeden ostrokrzew z koralikami nie mam innego tzn Pana ani Pani , dostałam w tym roku jeszcze od Jagody... a może to nie ta odmiana - to pierwszy krzaczek, który kupowałam jak kupiłam działkę i od zawsze ma czerowne koraliki.\

[Ignis05]

Ewcia , też mam nadzieję , że w ten nadchodzący weekend pogoda będzie sprzyjała naszym ogrodom.
Planuję jeszcze usypywanie kopczyków różom.

Agnieszko, może parka została zaszczepiona na wspólnej podkładce ? A może jest to jakaś odmiana dwupienna ?
Sama musiałam kupić parkę Blue Boy i Blue Girl czy coś podobnie. Oba kwitną , ale tylko ona ma koraliki.


Te fotki pokazują efekty porządkowania zakątka z iglakami. Zdjęcia z początku czerwca.