Mój zielony świat cz.2

[gracha]

Aniu leszczyki super a najlepsze właśnie w zalewie octowej,mam męża wędkarza i jezioro pod nosem ,rybki u nas na porządku dziennym,mąż oprawia rybki ale jak jest dużo to pomagam
Rękodzieła

[sweety]

Wyczyny bardzo udane, ale ja nie mogę nie pochwalić lustra. Jest absolutnie CUDNE

[anym]

Grażynko przyznam szczerze zazdroszczę bliskości jeziora, bardzo lubię wędkować choć nie robię tego zbyt często bo i czasu jakoś mało to gdybym miała jezioro pod nosem....rozmarzyłam się

[Biedronka641]

Aniu lubisz wędkować?
Ja z mężem raz wybrałam się na rybki . To nie dla mnie zajęcie. Mój mąż zaś uwielbia .
Stroiki z suszków

[Maska]

Aniu podziwiam obrabianie wiadra rybek, jak mieszkałam w bloku mieliśmy sąsiada wędkarza , który też nas raz obdarował taką ilością rybek, było wielkie smażenie!
Śliczne wyczyny - będzie kolorowo w zimie!

[UlaL]

Aniu jestem i już doczytałam, więc chyba posieję do doniczek chociaż część tych moich żołędzi i zadołuję w ogrodzie. Jeśli wzejdą, to będzie bezpieczniej kiedy rozpoczną wędrówkę do innego ogrodu. Pamiętam i zapiszę, że dla Ciebie zarezerwować.
Pozdrawiam, Ula

[terlica]

kurde! przegapiłam 12 stron! I dalej bym nie wiedziała,że Ania ma nowy wątek,gdybym nie natknęła się na problem z żołędziami w wątku Uli
Aniu pozdrawiam Cię i wracam do początku

[anym]

Aniu dziękuję kochana lustro to prezent od męża

Alu wędkować bardzo lubię, jak mąż pracował na miejscu to bardzo często wybieraliśmy się do sąsiada nad jezioro. Teraz niestety wraca bardzo późno i jakoś jest miej czasu na te przyjemności

Marysiu pracy było trochę, ale teraz to już sama przyjemność, już kilka skonsumowałam, PYCHOTKA!

Ulka w takim razie czekamy do wiosny z nadzieją, że dochowamy się młodych dąbków

Ewka witaj nie musisz nadrabiać, ważne, że jesteś. Pozdrawiam i przesyłam buziaki

[Margo2]

Aniu, podziwiam Twój talent dekoratorski
Może i ja spróbuję coś zimową porą sklecić?

[123katex]

Witam Aniu,
widzę połowy się udały, ja jak jadę z M na ryby to biorę sobie moje robótki ręczne typu szydełko lub druty a on sobie łowi rybki.
U mnie z takiej ilości rybek to tradycyjnie są robione pulpety w zaprawie octowej - palce lizać.
Piękne te róże z liści.

[koziorozec]

Witaj Aniu,jak niewiele potrzeba żeby dom był przystrojony bukiecikami i już się lepiej mieszka,ale róże z liści super wyszły i na pewno troszkę czasu zabrały,ale warto było bo pięknie to wygląda,pozdrawiam

[baasik]

A ja ostatnio tak długo czekałam na efekt połowów mojego M, że w końcu kupiłam pstrągi do zalewy octowej - pycha!

[dorcia7]

Dekoracje śliczne,a co do rybek to kiedyś rok w rok jeździliśmy we wakacje nad jezioro,mielismy taką swoją"metę " mój M to wędkarz,teraz już nie łowi ale wtedy rano na ryby ,wieczorem na ryby, płotki i leszczyki poza zalewą octową przyrządzamy do dzisiaj w ten sposób:jak są usmazone,przekładamy na chwilę z patelini,na tłuszczu w którym smazyły się ryby smazymy dużo cebuli pokrojonej w plastry,jak cebula juz gotowa zalewamy ją na patelni kwaśną śmietaną musi być gęsta,sól ,pieprz i na koniec w tym podgrzewamy rybki-pycha

[zuzanna2418]

Aniu, rękodzieło wspaniałe Te różyczki świetnie wyszły, zdolna z Ciebie kobitka! Rybki imponujące, bardzo lubię, choć odkąd mąż mojej przyjaciółki zaprzestał wędkowania, takich "prosto z wody" już nie jem.

[aage]

Aniu masz zdolne łapki...dekoracje śliczne.