Kokorycz pogięta( niebieska) teraz u Ciebie kwitnie
Ogród Andzi cz.2
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu , cały Twój ogród to skalniak. Dużo kamoli i to mnie się podoba. Chciałem zrobić choć ''odcięcia'' od trawnika , bardzo by to ułatwiło pielęgnację i koszenie.
Kokorycz pogięta( niebieska) teraz u Ciebie kwitnie
Moja tylko na wiosnę.
Kokorycz pogięta( niebieska) teraz u Ciebie kwitnie
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu a masz może zdjęcie tej tawułki jak kwitła?
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu
witaj
cieszę się że skalniaczek Ci się podoba
Tadziu
obrzeża z kamienia to są troszkę uciążliwe...dwa razy do roku trzeba pryskać żeby trawa nie wrastała w kamienie...podczas koszenia zawsze jakieś kawałki zostają nie wykoszone. Po opryskaniu jak trawa wyschnie, gracką można idealnie ściągnąć wszystko co wyschło. Cegła jest lepsza, kosić jest o niebo lepiej...manewrować kosiarką jest wygodniej, trawa też jest zatrzymana i nie wrasta w rośliny. Na części rabat są wkopane obrzeża z tworzywa , też zdają egzamin...tylko przy brzegach ryją gryzonie, trawa się zapada...brzegi sterczą na różnych wysokościach...niezbyt ładny widok. Ale i tak jestem zadowolona, bez tych zabezpieczeń, były by pełne ręce roboty...tak jest o wiele łatwiej. Polecam nawet najprostszy sposób, obrzeża z tworzywa skutecznie zatrzymują trawę...koszt też jest w miarę niski, bo kamienie to wiadomo...głowa boli jak się ceny zobaczy
Iwonko
tak kwitła Tawułka...kwiatów było dosłownie kilka...tutaj jest tylko jeden...możne jak się na dobre zakorzeni obsypie się kwiatostanami.

Tadziu
Iwonko

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Andzi cz.2
Aneczko
Może i smutno masz bez kwiatów,,ale jak pięknie na tych skalniakach
Imponujący,idealnie wymuskany,,,cudny
No,,,ale jak duża działka,,,,to i dużo możliwości
Może i smutno masz bez kwiatów,,ale jak pięknie na tych skalniakach
Imponujący,idealnie wymuskany,,,cudny
No,,,ale jak duża działka,,,,to i dużo możliwości
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu
działka to prawda duża, ale jak to na wsi w gospodarstwie...każdy jeździ jak chce, i parkuje też gdzie popadnie...z roślinami nie mogę się bardzo rozbijać bo są wyłamane albo przejechane...przy modrzewiach chciałam obsadzić jakimiś krzewami ale zaraz będzie to wszystkim przeszkadzać. Droga wjazdowa też jest już przesunięta w stronę ogródka...kierowca zabierający mleko zaczął coraz bardziej skręcać w stronę rabatek...nabiłam kołki z czerwonymi tasiemkami. Nawet kołki poprzewracał, teraz wyrobiły się koleiny...więc jeździ jednym śladem.
-
akl62
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogród Andzi cz.2
Tadziu, znam ten kłopot z granicą skalniak - trawnik. Najlepiej ułożyć z kamieni chodnik, od kórego zaczyna się skalniak. Ale mim łatwo mówić, ja mam łupek, który sam rozpada się na "płyty chodnikowe".
Z tym, że mój problem, to glina, z której nie tak łatwo wyrwać cokolwiek.
Z tym, że mój problem, to glina, z której nie tak łatwo wyrwać cokolwiek.
Re: Ogród Andzi cz.2
Piękne kamyki Aniu, już widziałam byłam w Twoim wątku...ścieżki śliczne wychodzą... przydało by się troszkę takiego budulca... poprzetykać skalniak, innymi kamykami...rośliny lepiej by było widać. O ścieżkach nie wspomnę 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu witaj.
W Twoim jesiennym ogrodzie zupełnie smutno nie jest.
Jeszcze sporo kwiatów kwitnie, a niektóre byliny mają kolorowe liście.
Nie bez znaczenia jest piękny biały kamień, który całość rozwesela, w dodatku tak czyściutko u Ciebie.
W Twoim jesiennym ogrodzie zupełnie smutno nie jest.
Jeszcze sporo kwiatów kwitnie, a niektóre byliny mają kolorowe liście.
Nie bez znaczenia jest piękny biały kamień, który całość rozwesela, w dodatku tak czyściutko u Ciebie.
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu Twój ogró to nawet bez kwitnących kwiatuchów wygląda imponująco!
Masz tak wiele roślin i na dodatek ciekawych , skalniakowe maluchy świetnie się prezentują wpojone w biel kamienia
Modrzew jak dla mnie to w okresie jesiennym wygląda najapetyczniej.
Masz pięknie
Masz tak wiele roślin i na dodatek ciekawych , skalniakowe maluchy świetnie się prezentują wpojone w biel kamienia
Modrzew jak dla mnie to w okresie jesiennym wygląda najapetyczniej.
Masz pięknie
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu,ja nie poznaje Twojego ogrodu
Fakt,nie było mnie tu trochę.Ogród wydoroślał,szalejesz z zakupami.Zapisałam sobie ten powojnik Gizela,piękny jest
Kupiłaś pięknotkę już owocującą,ciekawa jestem,czy na drugi rok też zawiąże owoce.Wyczytałam gdzieś,że muszą być dwa egzemplarze.
u mnie kwitła niby,ale kwiat opadał.Dokupiłam drugi krzaczek i zobaczymy
Chyba pójdę w Twoje ślady i przesadzę ogniki w jakieś zaciszne miejsce,bo przemarzają co roku i nie ma z nich ozdoby
Pora na to teraz idealna,tylko czasu brak...
u mnie kwitła niby,ale kwiat opadał.Dokupiłam drugi krzaczek i zobaczymy
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Re: Ogród Andzi cz.2
Taju
pogoda w tym roku pozwoliła uprzątać wszystko na bieżąco...można powiedzieć że sezon już jest zamknięty, liście są wygrabione...klematisy obsypane korą, Rh opalikowałam tylko włókninę trzeba rozciągnąć. Róże czekają tylko na kopczykowanie, ale to dopiero po większym przymrozku...wcześniej nie okryję bo myszy gniazda sobie porobią, przez zimę korzenie zjedzą. Co do czystości rabat to nawet muchotrzyk jest wydarty, kogut z kurami wszystko przewraca do góry nogami
Chyba pójdzie do gara bo całe stadko kilka razy dziennie prowadzi na rabatki
Nerwowa się ostatnio na drób zrobiłam
Trawy tylko nie zdążyłam wykosić, tak jakoś się zeszło. Wiesz że ostatni raz jak kosiłam, chciałam zdążyć przed burzą...jak błysnęło i rąbnęło gdzieś blisko to kosiarka poleciła mi na Rh i gałąź złamałam...myślałam że zawału dostanę... na tym się koszenie zakończyło.
Kasiu co roku wszystko powoli rośnie, ogród zaczyna być widoczny...w tym roku posadziłam dużo krzewów, nie są jakieś wypasione...małe sadzonki za grosze, ale myślę za zakryją puste miejsca. W nowym sezonie nastawiam się na kilka drzew liściastych, od drogi aż się prosi żeby coś posadzić przy iglakach.
Róże też przesadziłam na mniej zalewane stanowiska, mam teraz dużo wolnego miejsca
Zimą pomyślę czym zapełnić, bylinami i jednorocznymi raczej nie obsadzę...po dłuższych opadach wszystko stoi w wodzie.
Witaj Mirko
o Pięknotce dopiero jak posadziłam to przeczytałam, że powinny być blisko siebie dwa egzemplarze...tylko nie wiem czy tej samej odmiany czy innej. Nie wiem też czy krzaczek przetrwa zimę, na wszelki wypadek o kopczykowany jest już korą.
Ognik koniecznie przesadź, szkoda czekać...nawet jak się dobrze ukorzeni to obmarznie, w przewiewnym miejscu...wprawdzie odbije od korzenia, ale co to za urok jak kwitnie tylko na tej części co była przysypana śniegiem kilka cm nad ziemią...w zacisznym miejscu ma większe szanse.
Możesz też przyłożyć gałąź, trzeba tylko na tej części co będzie przysypana ziemia oberwać listki...przez kilka tygodni powinna się ukorzenić. W cieplejsze miejsce będzie jak znalazł nowa sadzonka.
Clematisów posadziłam cztery sztuki, w miejscu po różach myślałam posadzić jeszcze dwie sztuki ale inne odmiany pełno kwiatowe. Na wiosnę w naszych szkółkach mają bardzo duży wybór, coś można wybrać. Stronę internetowa też mam zapisaną, tam to są dopiero klemki
Gizela kwitła jednym kwiatem, odmiana późno kwitnąca...kwiatuszek miał z 5 cm średnicy...ciekawe czy będzie większy, na etykietce pisze że średnica 10 cm.
Kasiu co roku wszystko powoli rośnie, ogród zaczyna być widoczny...w tym roku posadziłam dużo krzewów, nie są jakieś wypasione...małe sadzonki za grosze, ale myślę za zakryją puste miejsca. W nowym sezonie nastawiam się na kilka drzew liściastych, od drogi aż się prosi żeby coś posadzić przy iglakach.
Róże też przesadziłam na mniej zalewane stanowiska, mam teraz dużo wolnego miejsca
Zimą pomyślę czym zapełnić, bylinami i jednorocznymi raczej nie obsadzę...po dłuższych opadach wszystko stoi w wodzie.
Witaj Mirko
Ognik koniecznie przesadź, szkoda czekać...nawet jak się dobrze ukorzeni to obmarznie, w przewiewnym miejscu...wprawdzie odbije od korzenia, ale co to za urok jak kwitnie tylko na tej części co była przysypana śniegiem kilka cm nad ziemią...w zacisznym miejscu ma większe szanse.
Możesz też przyłożyć gałąź, trzeba tylko na tej części co będzie przysypana ziemia oberwać listki...przez kilka tygodni powinna się ukorzenić. W cieplejsze miejsce będzie jak znalazł nowa sadzonka.
Clematisów posadziłam cztery sztuki, w miejscu po różach myślałam posadzić jeszcze dwie sztuki ale inne odmiany pełno kwiatowe. Na wiosnę w naszych szkółkach mają bardzo duży wybór, coś można wybrać. Stronę internetowa też mam zapisaną, tam to są dopiero klemki
Gizela kwitła jednym kwiatem, odmiana późno kwitnąca...kwiatuszek miał z 5 cm średnicy...ciekawe czy będzie większy, na etykietce pisze że średnica 10 cm.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Andzi cz.2
Ja powtórzę za Miriam-Mirką, że twój ogród Aniu bardzo się zmienił, wypiękniał, dojrzał. Bardzo wiele wnoszą tu te białe kamyki, tworząc ład i po4rządek i podkreślając urodę roślin. Na skalniaczku widzę jeszcze małe sadzonki, jak zresztą sama wspomniałaś, dlatego widać zbytnią przewagę kamieni nad nimi. Ale gdy się rozrosną, będzie wspaniale.
Bardzo mnie zainteresowała ta tawułka wybarwiona na czerwono, o której rozmawiałyście z Iwoną. Ciekawe, że rośnie tak dobrze na słońcu, bo tawułki to ponoć rośliny cienia. Myślę, że jednak w cieniu nie wybarwiłaby się tak zjawiskowo. Ma pewnie zapewnioną stałą wilgoć i dlatego tak świetnie się rozwija.
Bardzo mnie zainteresowała ta tawułka wybarwiona na czerwono, o której rozmawiałyście z Iwoną. Ciekawe, że rośnie tak dobrze na słońcu, bo tawułki to ponoć rośliny cienia. Myślę, że jednak w cieniu nie wybarwiłaby się tak zjawiskowo. Ma pewnie zapewnioną stałą wilgoć i dlatego tak świetnie się rozwija.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu a wiesz,że ja nie raz kończyłam kosić w burzę.
Nie wiedziałam, że to takie niebezpieczne. Od tego razu nigdy więcej, dzięki, że mnie ostrzegłaś.
Kury, a szczególnie kogut, to lubią ciągle grzebać na rabatach, dawniej mama hodowała, to wiem .
Więc się dziwię, jakim cudem taki porządek potrafisz zachować w ogrodzie.
Miłego weekendu .
Nie wiedziałam, że to takie niebezpieczne. Od tego razu nigdy więcej, dzięki, że mnie ostrzegłaś.
Kury, a szczególnie kogut, to lubią ciągle grzebać na rabatach, dawniej mama hodowała, to wiem .
Więc się dziwię, jakim cudem taki porządek potrafisz zachować w ogrodzie.
Miłego weekendu .
Re: Ogród Andzi cz.2
Wandziu
tawułka w najgorsze upały dostała kilka razy solidną porcję wody...kamyki i agrowłóknina utrzymywała wilgoć...w nogi miała mokro i to wystarczyło że dobrze rosła .Widocznie ta odmiana jest troszkę inna, te większe odmiany już dawno podeschły i straciły liście...ta niziutka tak jak widać jeszcze ma listki żywe chociaż wybarwione...ziemia gliniasta też ma chyba duże znaczenie. Nieraz czytam że ktoś narzeka na taką ziemię...ale ja tak nie sądzę, to prawdziwy skarb ogrodnika...rozluźniona ziemią z kompostownika jest sypka, a rośliny jak dobrze się zakorzenią pięknie rosną.
Dobrze zauważyłaś że na skalniaku prawie nie widać tych malutkich rozetek...kombinuje jak je wyeksponować...poprawiłam na razie ułożenie kamieni...doszło też kilka innych gatunków roślin takich do 10 cm wysokości, które mogą rosnąć w pełnym słonku. Większych od 15 cm nie chce sadzić, mam doświadczenie ze starym skalniakiem, wszystko było zarośnięte nawet kamienie były przykryte...ładnie wszystko wyglądało jak zakwitło, wymieszane różne gatunki pomiędzy sobą... jak przekwitło, koszmarnie to wyglądało.
Taju
nic na to nie poradzę, trzeba to zaakceptować jak się chce jeść jajka z żółtym żółtkiem, a nie z brązowym z marketu
Widok z kuchennego okna

Na tle choinki posadziłam różę, z boku będzie miała za towarzystwo klematisa, a pod nogami rudo wybarwionego iglaka,,rośnie do 50 cm''szerokości...co o tym sądzicie


Rh przygotowany do okrycia...wiąz prawie zgubił lećcie ale jeszcze się trzyma

Tutaj rządził kogutek...liśćmi okryłam nowo posadzony krzew, teraz i żurawki są przykryte

Modrzew zrzucił igły, okrył skalnice...na wiosnę szczotka będzie w użyciu żeby oczyścić zielone poduszki ze skalnic

Dobrze zauważyłaś że na skalniaku prawie nie widać tych malutkich rozetek...kombinuje jak je wyeksponować...poprawiłam na razie ułożenie kamieni...doszło też kilka innych gatunków roślin takich do 10 cm wysokości, które mogą rosnąć w pełnym słonku. Większych od 15 cm nie chce sadzić, mam doświadczenie ze starym skalniakiem, wszystko było zarośnięte nawet kamienie były przykryte...ładnie wszystko wyglądało jak zakwitło, wymieszane różne gatunki pomiędzy sobą... jak przekwitło, koszmarnie to wyglądało.
Taju
Widok z kuchennego okna

Na tle choinki posadziłam różę, z boku będzie miała za towarzystwo klematisa, a pod nogami rudo wybarwionego iglaka,,rośnie do 50 cm''szerokości...co o tym sądzicie


Rh przygotowany do okrycia...wiąz prawie zgubił lećcie ale jeszcze się trzyma

Tutaj rządził kogutek...liśćmi okryłam nowo posadzony krzew, teraz i żurawki są przykryte

Modrzew zrzucił igły, okrył skalnice...na wiosnę szczotka będzie w użyciu żeby oczyścić zielone poduszki ze skalnic

- Mirabela
- 1000p

- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz


