Gosiu 
trawniczek pod róże i co tam jeszcze się posadzi będzie zdjęty, wykorowany i w ten sposób połączy się z rabatą. Posadziłam wczoraj New Dawn po obu stronach, ale resztę pracy przy pergoli zostawiam już na wiosnę. Starczy na ten pracowity sezon.
Witaj u mnie
Elu. Liczę na to, że i u mnie szybko urośnie. A jak długo masz swoje róże?
Danusiu dziękuję Ci kochana

. Staram się stworzyć miejsce, które jest dla nas azylem, miejscem odpoczynku po pracy i całym dniu w mieście. Bardzo się cieszę, że moje otoczenie może się komuś podobać.