Kwiatuchy u Madusi

[Fraszka_1]

Trzymamy za grubosza
A hibiskusy świetne

[Dumbledore]

Ktoś wywalił takiego grubosza???? Przecież to latami rosło...

[madusia]

Dziękuję dziewczyny za odwiedziny i miłe słówka o moich zielonych Brendii M się wciąga co bardzo mnie cieszy Fraszko trzymamy kciuki Dumbledore właśnie tego nie mogę zrozumieć że takie duże drzewko i ktoś wywalił. Jest trochę połamany i obmarzły - noce już zimne a najlepsze że chciałam ostatnio kupić takiego malucha

[szy---]

Grubosz na pewno przeżyje-musi

[Dumbledore]

Przyciągnęłaś go myślami

[Brendii]

A wiesz, ja też próbuję chłopaka w rośliny wciągnąć. Co chwila mu coś o nich powiem, albo pochwalę się że coś nowego puszczają. Do niego na razie nie dochodzi, że rośliny mogą mieć wymaganie. On mi mówi, że "przecież to roślina, nanieśc ziemi z dworu, wsadzić i czasem podlać - co może nie wyjść? Nawóz? Jaki nawóz, wymysły, w ziemi ma co jej potrzeba...."

[WIOLETTA011]

Trzymam kciuki Brendii - dłłłłuuuuuuuga droga przed tobą

[Piotr=)]

Grubosz da sobie radę na pewno

[madusia]

Szymku trzymaj kciuki za drzewko szczęścia Dumbledore czary mary i jest Brendii trzymam kciuki żeby Twój chłopak poczuł to coś do zielonych Piotrze mam taką nadzieję A teraz lecę do Ws

[Dorotak]

Madziu cykas śliczny, hibiskusy masz ładne zdrowe okazy, grubosz na pewno przeżyje trzymam kciuki będzie dobrze

[Dumbledore]

Dumbledore[/b] czary mary i jest

Oj, chciałabym tak czarować

[madusia]

Dorotko dziękuję w imieniu kwiatuchów mam nadzieję że grubosz przeżyje

-- 2 lis 2013, o 20:26 --

Dumbledore[/b] czary mary i jest

Oj, chciałabym tak czarować

Postaraj się na pewno potrafisz

[Dumbledore]

Jasneeee

[szy---]

Za grubosza nie trzeba trzymać kciuków bo i tak przeżyje.

[Dumbledore]

Tak mówisz...to super... Bo dziś rozgrzebałam ziemię u swoich maleńkich gruboszków, żeby zobaczyć, czy jakieś korzonki już mają I miały Ale ja wyrzuty sumienia też miałam.... No coż, ciekawość.....