Brendii, witam Cię serdecznie! Miło, że podczytujesz
Dziewczynki, ja ciężko dziś pracowałam, a tu widzę ciekawa dyskusja się toczyła. Podsumowując - nie dziwię się, że w sklepach ciężko uzyskać właściwą informację co do uprawy roślin, włączając w to storczyki. W kwiaciarni ciągle widzę nowe ekspedientki. Nim się zapoznają z tematem, to już zostają zwolnione. I historia się powtarza.
Moim zdaniem wystarczyłoby poinformować kupującego, że orchidea potrzebuje specyficznych warunków uprawy i to pewnie byłby sygnał, by klient sięgnął po odpowiednią literaturę.
A sobie i Wam, życzę mimo wszystko więcej osób uważających storczyki za "jednorazówki". Zyskają na tym nasze parapety
Przy okazji pokażę nowe nabytki... no może nie nowe, bo po kwitnieniu
![Obrazek](http://images63.fotosik.pl/330/d65d6d7f97f1d061.jpg)