Moja kolekcja kaktusów cz. 4 - Artur89

[blabla]

Pewnie trudno o taką listę. Decydują przecież konkretne lokalizacje a czasem nawet konkretne klony o tym czy roślinka przetrwa zimę. Nawet nie wspominam o takich kwestiach jak wiek roślinki, stopień jej napompowania wodą jesienią i warunki, które się jej zapewnia zimą. Dodatkowo każdy rejon naszego kraju ma inną specyfikę pogodową zimą i różne roślinki w nim są w stanie przetrwać. Mrozoodporność to nie temat na różnego rodzaju listy i zestawienia Tu trzeba dużo siać, ściągać odrosty od konkurencji i testować wytrzymałość całego zbioru każdej zimy. Adrenaliny nigdy za mało

[Artur89]

Hmm... to zaserwuje sobie trochę adrenaliny i moja kępa E. triglochidiatus przywieziona z Czech oraz E. coccineus (który nie kwitł od kiedy go kupiłem - może przymrożenie dupska skłoni go do kwiatów) spędzą tą zimę na balkonie razem z pozostałymi mrozakami, które mają już 2 zimowania za sobą. Kolekcje mam w strefie 6B/7A więc w teorii min. temp. -18/-20
Co do siania - akurat czekam na pakiet nasion mrozaków echinocereus - będą pewnie z tego same mieszańce, dobre do testów Oczywiście poza mrozoodpornością, wyselekcjonuje jeszcze z tej gromady jakieś ciekawe hybrydy.

[annaoj]

Jak je będziesz zimował? W kartonie, czy na wolnym wybiegu? ;

[Artur89]

Parapet na balkonie pod przykryciem

[Farel]

Za mrozoodporne w zasadzie można uznać te:
Echinocereus albispinus, to jest to samo co Echinocereus reichenbachii var. albispinus
Echinocereus baileyi, syn. Echinocereus oklahomensis, a dokładnie Echinocereus reichenbachii ssp. baileyi
Echinocereus coccineus ssp. rosei
Echinocereus davisii
Echinocereus mojavensis, a dokładnie E. triglochidiatus v. mojavensis
Echinocereus reichenbachii
Echinocereus reichenbachii ssp. perbellus
Echinocereus triglochidiatus
Echinocereus viridiflorus

Z tymi chyba trochę większe ryzyko:
Echinocereus chloranthus
Echinocereus coccineus

Oczywiście tak jak napisał Tomek, w każdym przypadku decyduje lokalizacja. Jeśli będziesz je zimował na balkonie, to tam jest zawsze cieplej niż przy gruncie, druga sprawa to, że w dużym mieście też jest cieplej o te 2-3 stopnie niż poza miastem.

[Artur89]

Ok, w takim razie nie będe ryzykować z E. coccineus. Co prawda nigdy u nie nie kwitł ale braki w kwiatach rekompensuje widowiskowymi cierniami

[Farel]

Ryzyko jest z większymi roślinami z niewiadomej lokalizacji. Moje siewki trzymam zimą w nieogrzewanym tunelu, dały radę już przez 2 zimowania. Mam kilka lokalizacji. na wiosnę wylądują na skalniaku i zima 2014 będzie dla niech prawdziwym sprawdzianem.

[Artur89]

U mnie podobnie. W 2010 kupiłem w Chrudimiu siewki echinocereusów i 2 zimy spędzone na balkonie mają już za sobą. Planuję jednak kupić większą donicę, zrobić izolację ze styropianu i wrzucić je wszystkie razem. Będzie bezpieczniej i poręczniej niż z kilkoma doniczkami.
W tym roku kupiłem w Czechach za grosze sporą kępę E. triglochidiatus od (nie pamiętam imienia, pewnie Robert skojarzy bo jego znajomy (którego imienia również nie pamiętam ) pokazał mi tego gościa. Jak sądzisz, zostawienie tej kępy na balkonie to zbyt duże ryzyko? Nie wiem jak były zimowane wcześnie i czy roślina miała już do czynienia z temp. poniżej zera.

[Farel]

Jeśli jest dobrze odwodniony i zabezpieczysz przed opadami oraz białą włókniną przed słońcem oraz przymrozkami, to powinien dać radę. Zawsze możesz go przenieść w trochę cieplejsze miejsce w razie spadków temp. poniżej -20.

[Andrzey]

Sebastian - zimowanie w nieogrzewanej szklarni/foliaku nie jest wcale takie bezpieczne jakby się wydawało. W foliakach/szklarenkach zimą często temp. przy słonecznej pogodzie wzrasta sporo powyżej 0C i to przez kilka dni pod rząd (minionej zimy tak było), a w nocy spada nawet poniżej -20C i wtedy ament. Już mój znajomy załatwił sobie w ten sposób kolekcję, w której były Scleraki, Pediaki, Echinocereusy i inne mrozoodporne. Ja rośliny trzymam w nieogrzewanym garażu, gdzie słoneczna aura zimą nie powoduje wahań temperatury w ciągu dnia i wzrostu powyżej 0C. Drugą część trzymam na skalniaku, nad którym jest rozpostarte zadaszenie z folii na wysokości ok. 50 cm, także przewiew jest zapewniony, a i wzrost temperatury zredukowany do minimum. Na pdst. własnych obserwacji uważam, że najbezpieczniejsze jest zimowanie mrozoodpornych właśnie na te dwa sposoby.

Artur - tak jak napisał powyżej Tomek, wszystko zależy od lokalizacji, z której pochodzą nasiona E. triglochidiatus. Jeśli z NM to istnieje duże ryzyko, że mogą nieprzetrwać zimy na zewnątrz. Jeśli nie znasz lokalizacji to nie ryzykuj. Na wiosnę oderwij jeden człon i ukorzeń, następnej zimy go przetestujesz, szkoda kupionej kępy, która może cieszyć Twoje oko. Tak na koniec to wam powiem, że ja kiedyś kupiłem od znajomego E.triglochidiatus. Kolega zastrzegł, iż nie są stricte mrozoodporne i pownienem je zimować w mieszkaniu lub tunelu. Ale ja nie lubię męczyć roślin w doniczkach i wywaliłem go na skalniak. No i chłop się zaczął rozrastać i ma się dobrze. Także widzicie, że często handlarze nie wiedzą co mają. Ja z własnego doświadczenia polecam wyłącznie nasiona z MG lub od GM (Meksyk i Am.Płd). Przynajmniej wiem co mam.

-- 24 paź 2013, o 20:30 --

Jeśli jest dobrze odwodniony i zabezpieczysz przed opadami oraz białą włókniną przed słońcem oraz przymrozkami, to powinien dać radę. Zawsze możesz go przenieść w trochę cieplejsze miejsce w razie spadków temp. poniżej -20.

.... no i nie wiadomo czy nie był szprycowany nawozami, a to powoduje obniżenie odporności rośliny na stres, jakim są niskie spadki temp.
Chcąc podnieść odporność rośliny na mróz należy zaprzestać jej podlewania już w sierpniu!

[Artur89]

Dzięki za porady. W takim razie zrobię jak mówi Andrzej. Przetestuje odrost z E. triglochidiatus, a kępa pójdzie do piwnicy razem z E. coccineus. Ponadto przygotuje moim mrozakom lepszą miejscówkę do zimowania. Przewiew mają zapewniony, tylko jeszcze dodam tą cienką agrowłókninę - tą samą, którą stosowałem do przyzwyczajania roślin do słońca. Natomiast na wiosnę wysieję 'parę' mrozaków z MG.

[leszek2]

Artur siej te mrozaki,będę wiedział skąd ich zdobyć

[Artur89]

Spoko ale w Grudziądzu jest zimniej więc ciebie również czeka testowanie roślin
Jako, że u mnie mało się dzieje i nie mam już co pokazywać więc...

Echinocereus x lloydii SB731


Echinocereus pectinatus ssp. wenigeri SB1094




Echinocereus x roetteri RP125

[hen_s]

Rosną! I wyglądają więcej niż dobrze.

[leszek2]

Dla mnie to ciernie mają za.......ste