Dziękuję Wszystkim Wam za cenne spostrzeżenia w temacie. Nie traktuję tego wątku jako mój

. Ja go tylko rozpoczęłam. Traktujcie go - proszę, jak klub - wpisujcie Wasze uwagi, wnioski itp.
Aniu tak, jak pisze ED99 - można. Możesz robić jak tylko chcesz. Ja popiół traktuję najczęściej jako wspomagacz przy likwidacji mchu. Miałam takie miejsca ( ciągle w cieniu, mokrawe i porośnięte taką zieloną mgiełką, takie omszałe), rozrzuciłam tam popiół dwa dni temu (po deszczu - nie "wiuwał" na mnie). Rozrzucałam zbrylone kluski popiołowe - mam nadzieję, że deszcze wbiją to w ziemię
Popiół drzewny jest dobry, kompost jest dobry, ściółkowanie jest dobre
Nie mam zdania na temat ściółkowania tekturą, nie próbowałam i chyba nie spróbuję.
Ed99 jak odratowałeś glebę w foliaku?