W moim ogródeczku ... HalinaK ;-) 2013 r /cz.8
- majka300
- 1000p
- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: W moim ogródeczku ... HalinaK ;-) 2013 r /cz.8
Halinko czekamy na ciebie mam nadzieję że wszystko ok
"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat cz.1, cz. 2
Zapraszam
Re: W moim ogródeczku ... HalinaK ;-) 2013 r /cz.8
Puk puk Halinko co u Ciebie ... napisz chociaż słówko byśmy się nie martwiły
Buziaki
Buziaki
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: W moim ogródeczku ... HalinaK ;-) 2013 r /cz.8
Kochane Dziewczyny serdecznie dziękuję za pamięć i troskę, i baaardzo przepraszam za tak dłłługie milczenie
U mnie wszystko po staremu, problemy syna już minęły, praca okazała się najlepszym lekarstwem. Mam nadzieję, że się uodpornił na przyszłość.
Brak czasu i brak własnego kompa były powodem mojej nieobecności na forum. Mój komp padł, no i nie wiem kiedy dorobię się nowego. Teraz korzystam z komputera męża, bo go nie ma w domu.
Zaległości na forum mam ogromne, mam nadzieję, że w listopadzie wreszcie skończymy prace w Starym Sączu i wtedy spokojnie odwiedzę wasze ogrody.
Mój ogród już przygotowany do snu zimowego. Przez miesiąc przycinaliśmy z mężem drzewa i krzewy, było tego sporo i powiem szczerze, że jak sadziliśmy malutkie tuje, to nie mogłam się doczekać, kiedy wreszcie będą duże, myślałam, że wtedy będzie mniej pracy przy nich. Niestety okazało się, że tamta praca była lekką pracą, ta okazała się baaardzo ciężką.
U mnie wszystko po staremu, problemy syna już minęły, praca okazała się najlepszym lekarstwem. Mam nadzieję, że się uodpornił na przyszłość.
Brak czasu i brak własnego kompa były powodem mojej nieobecności na forum. Mój komp padł, no i nie wiem kiedy dorobię się nowego. Teraz korzystam z komputera męża, bo go nie ma w domu.
Zaległości na forum mam ogromne, mam nadzieję, że w listopadzie wreszcie skończymy prace w Starym Sączu i wtedy spokojnie odwiedzę wasze ogrody.
Mój ogród już przygotowany do snu zimowego. Przez miesiąc przycinaliśmy z mężem drzewa i krzewy, było tego sporo i powiem szczerze, że jak sadziliśmy malutkie tuje, to nie mogłam się doczekać, kiedy wreszcie będą duże, myślałam, że wtedy będzie mniej pracy przy nich. Niestety okazało się, że tamta praca była lekką pracą, ta okazała się baaardzo ciężką.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: W moim ogródeczku ... HalinaK ;-) 2013 r /cz.8
Halinko nareszcie - witaj
Cieszę się że wszystko po staremu u Ciebie i u syna dobrze
Śliczne dzielżany pokazałaś a ostatnie to co za słoneczko ???
Pozdrawiam serdecznie
Cieszę się że wszystko po staremu u Ciebie i u syna dobrze
Śliczne dzielżany pokazałaś a ostatnie to co za słoneczko ???
Pozdrawiam serdecznie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: W moim ogródeczku ... HalinaK ;-) 2013 r /cz.8
Podglądam stale twój wątek a teraz już skrobnę co nieco.
Życie dzieci do nich należy i trzeba im pozwolić zbierać doświadczenia.
Oczywiście serce matki zawsze płacze kiedy dziecku dzieje się krzywda.
Mam nadzieję, ze wszystko się unormuje i znajdziesz czas dla nas.
Pomyślności wszelkiej.
Życie dzieci do nich należy i trzeba im pozwolić zbierać doświadczenia.
Oczywiście serce matki zawsze płacze kiedy dziecku dzieje się krzywda.
Mam nadzieję, ze wszystko się unormuje i znajdziesz czas dla nas.
Pomyślności wszelkiej.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: W moim ogródeczku ... HalinaK ;-) 2013 r /cz.8
Tereniu - TerDob to słoneczko,to słonecznik bylinowy 'Capenoch Star'
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: W moim ogródeczku ... HalinaK ;-) 2013 r /cz.8
Halinko, dobrze, że jesteś
Dzielżany i słonecznik - piękne!
Dzielżany i słonecznik - piękne!
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9575
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: W moim ogródeczku ... HalinaK ;-) 2013 r /cz.8
HALINKO ,cieszę się ,że już wszystko ok
Ale masz łany dzielżanów i ten słonecznik bylinowy miodzio .Od dawna go masz ,ładnie się rozrasta ,zimuje bez problemu .
Ale masz łany dzielżanów i ten słonecznik bylinowy miodzio .Od dawna go masz ,ładnie się rozrasta ,zimuje bez problemu .
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25170
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: W moim ogródeczku ... HalinaK ;-) 2013 r /cz.8
Bardzo lubie dzielżany, ale niestety nie posiadam ich u siebie, więc nacieszę oczy twoimi
Słonecznik tez bardzo ładny
Słonecznik tez bardzo ładny
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: W moim ogródeczku ... HalinaK ;-) 2013 r /cz.8
Halinko - odrobiłam dzisiaj straszne zaległości w Twoim wątku. Ja na wsi mam bardzo nędzny internet. To znaczy czytać forum mogę, gorzej z oglądaniem zdjęć bo większość się nie otwiera. Pisanie czasem wychodzi a czasem nie! Teraz to już inna bajka. I czasu więcej i net dużo lepszy, więc mogłam pooglądać Twoje cudne maczki i piwonie... Teraz mam plan żeby na mojej Długiej Rabatce posiać dużo maków, kosmosów i astrów - to takie wdzięczne kwiaty...
A obcinanie krzewów i drzew - to niestety jesienna konieczność...tylko ręce po tym co rok gorzej bolą
A obcinanie krzewów i drzew - to niestety jesienna konieczność...tylko ręce po tym co rok gorzej bolą
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: W moim ogródeczku ... HalinaK ;-) 2013 r /cz.8
Kochani przepraszam, że tak rzadko się tutaj pojawiam
Ciągle jeszcze jeżdżę do Starego Sącza i korzystając z ładnej pogody robię porządki na budowie, a ściślej mówiąc na strych. Jeszcze tam nie mieszkamy, a "przydaśków" nazbierało się, co nie miara no i trzeba to wszystko posegregować ... niepotrzebne spakować i wyrzucić.
Na ogrodzie już nic nie robię, oczyściliśmy tylko staw z liści i na tym koniec.
Jacku - JacekP dziękuję, odezwę się do Ciebie na PW
Joluś - JolantaG słonecznik bylinowy 'Capenoch Star' mam drugi rok, ładnie się rozrasta i przezimował bez problemu.
Jolu, niby wszystko ok, ale nie do końca, bo okazało się, że znów są razem, a ja obawiam się, ale się nie wtrącam, bo może to faktycznie jego wielka miłość
Małgosiu - Margo2 dziękuję
Renatko - Renata1962 miło mi
Tereniu - TerDob mój jesienny ogród rozświetlają Twoje chryzantemki, dziękuję
Marysiu - amba19 dziękuję, że do mnie zaglądnęłaś
Mówisz, że ręce po obcinaniu tym, co rok gorzej bolą, a ja myślałam, że w przyszłym roku będzie lepiej, nooo ale może w przyszłym roku synuś za obcinanie się weźmie.
No, a teraz lecę popodziwiać Wasze ogrody
Ciągle jeszcze jeżdżę do Starego Sącza i korzystając z ładnej pogody robię porządki na budowie, a ściślej mówiąc na strych. Jeszcze tam nie mieszkamy, a "przydaśków" nazbierało się, co nie miara no i trzeba to wszystko posegregować ... niepotrzebne spakować i wyrzucić.
Na ogrodzie już nic nie robię, oczyściliśmy tylko staw z liści i na tym koniec.
Jacku - JacekP dziękuję, odezwę się do Ciebie na PW
Joluś - JolantaG słonecznik bylinowy 'Capenoch Star' mam drugi rok, ładnie się rozrasta i przezimował bez problemu.
Jolu, niby wszystko ok, ale nie do końca, bo okazało się, że znów są razem, a ja obawiam się, ale się nie wtrącam, bo może to faktycznie jego wielka miłość
Małgosiu - Margo2 dziękuję
Renatko - Renata1962 miło mi
Tereniu - TerDob mój jesienny ogród rozświetlają Twoje chryzantemki, dziękuję
Marysiu - amba19 dziękuję, że do mnie zaglądnęłaś
Mówisz, że ręce po obcinaniu tym, co rok gorzej bolą, a ja myślałam, że w przyszłym roku będzie lepiej, nooo ale może w przyszłym roku synuś za obcinanie się weźmie.
No, a teraz lecę popodziwiać Wasze ogrody
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11021
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: W moim ogródeczku ... HalinaK ;-) 2013 r /cz.8
Zaangażuj syna , niech się też poczuje odpowiedzialny z ogród.
Na niektóre gałęzie sekator już nie wystarcza ...musiałam posłużyć się piłą.
Na niektóre gałęzie sekator już nie wystarcza ...musiałam posłużyć się piłą.
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5311
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: W moim ogródeczku ... HalinaK ;-) 2013 r /cz.8
Witaj Halinko po długiej przerwie Obejrzałam sobie Twój cudny ogród ...........igła Kleopatry mnie urzekła i piwonie i maczki , cudnie Oj z tymi synkami, też to przechodziłam