Kaktusowe szaleństwo - _LeNa_
- _LeNa_
- 500p

- Posty: 805
- Od: 24 maja 2012, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kaktusowe szaleństwo - _LeNa_
Zuziu i Henryku bardzo Wam dziękuję
Ogromnie się cieszę, że zdjęcia się podobają, a tym bardziej roślina na nich uwieczniona 
- _LeNa_
- 500p

- Posty: 805
- Od: 24 maja 2012, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kaktusowe szaleństwo - _LeNa_
Witam Cię Mateuszu
Miło mi Cię gościć
Rzeczywiście kolorek tego Gymnocalycium jest bardzo miły dla oka
Niestety po kwiatkach pojawiły się na nim przędziory..
Ale walka rozpoczęta 
Niestety po kwiatkach pojawiły się na nim przędziory..
- _LeNa_
- 500p

- Posty: 805
- Od: 24 maja 2012, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kaktusowe szaleństwo - _LeNa_
Początkowo myślałam, że kwiatuchy dały mu popalić, a to małe czerwone pajączki zrobiły sobie z niego żarełko
Już ja je załatwie 
-
leszek2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Kaktusowe szaleństwo - _LeNa_
Lenko,miło po patrzeć na kwitnące gymlaczki,zawsze po kwitnących kaktusikach wracam myślami do lata ,że tak szybko
minęło i trzeba czekać na następne
minęło i trzeba czekać na następne
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
Re: Kaktusowe szaleństwo - _LeNa_
Przędziorki, wełnowce, ziemiórki, tarczniki... - od samych nazw aż włos się na głowie jeży
Powodzenia w batalii 
Mateusz
- _LeNa_
- 500p

- Posty: 805
- Od: 24 maja 2012, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kaktusowe szaleństwo - _LeNa_
Leszku cieszę się, że cierniak przypadł Ci do gustu
Masz rację, miło tak sobie powspominać, ale jak sam wiesz, wszystko co dobre szybko się kończy i tak to właśnie było z tym latem.. Cóż zrobić..
Jak na razie pozostaje Nam weselić się piękną, jesienną aurą
Mateuszu (nie) dziękuję
Wiesz, gdy tak czasem rzucę przy kimś, że "wełnowiec śmiga mi po cierniaku" albo "przędziorek wcina mi kaktusa", to reakcja jest następująca -
i często pojawia się pytanie: "o matko, a co to za potwory?"
Ale co ja Ci mówię, zapewne doskonale to znasz 
Mateuszu (nie) dziękuję
Re: Kaktusowe szaleństwo - _LeNa_
Czy znam? Cóż... miałem z niektórymi przyjemność
Moi ulubieńcy - wełniaki 
Mateusz
- _LeNa_
- 500p

- Posty: 805
- Od: 24 maja 2012, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kaktusowe szaleństwo - _LeNa_
Eh, wełnowce.. To dobiero łakome bestie
Mam nadzieję, że się już z nimi na dobre rozprawiłeś 
Re: Kaktusowe szaleństwo - _LeNa_
- myślę, że już po nich, ale... czuwam_LeNa_ pisze:Mam nadzieję, że się już z nimi na dobre rozprawiłeś
Mateusz
Re: Kaktusowe szaleństwo - _LeNa_
Witaj Magdo.
Postanowiłam odwiedzić i Twój wątek.
Ty to dopiero masz kolekcję! Twoje kaktusy są prześliczne. Te kwiaty... Twoje zdjęcia... Jest co oglądać.
Ja mam bzika na punkcie crassuli i dlatego najbardziej urzekły mnie pączki na Twojej. Ile lat musiałaś na nie czekać???
Mam nadzieję, że jak całkowicie rozkwitną uraczysz nas pięknymi fotami kwiatów i całej rośliny. Ja już czekam z niecierpliwością.
Postanowiłam odwiedzić i Twój wątek.
Ty to dopiero masz kolekcję! Twoje kaktusy są prześliczne. Te kwiaty... Twoje zdjęcia... Jest co oglądać.
Ja mam bzika na punkcie crassuli i dlatego najbardziej urzekły mnie pączki na Twojej. Ile lat musiałaś na nie czekać???
Mam nadzieję, że jak całkowicie rozkwitną uraczysz nas pięknymi fotami kwiatów i całej rośliny. Ja już czekam z niecierpliwością.
Pozdrawiam Monika
Moje zielone
Moje zielone
Re: Kaktusowe szaleństwo - _LeNa_
Życzę powodzenia w walce z szkodnikami. Będę zaglądać i podziwiać kwitnienia.
Pozdrawiam Kasia
Zielony parapet;
Zielony parapet;
- Krysia39
- 200p

- Posty: 258
- Od: 10 wrz 2012, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kaktusowe szaleństwo - _LeNa_
Śliczne masz kaktusy
jak akurat nie bardzo przepadam za nimi ale lubię jak kwitną 
- _LeNa_
- 500p

- Posty: 805
- Od: 24 maja 2012, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kaktusowe szaleństwo - _LeNa_
Mateuszu czuwaj, bo nigdy nic nie wiadomo
Moniko witam u mnie
Dziękuję za tak miłe słowa, adresowane zarówno do mnie, jak i moich kolczastych
Jeśli chodzi o C. ovata.. To całkiem spory, wiekowy okaz i ulubieniec mojej Mamy
Hmm.. Ciężko określić, ile liczy sobie lat.. Co najmniej sześć na pewno. W ubiegłym roku też miałam przyjemność oglądać wysyp kwiatów. Same kwiaty malutkie, dość niepozorne, ale całe drzewko obsypane nimi robi naprawdę niemałe wrażenie
A zdjęcia oczywiście będą, nie ma innej opcji
Kasiu witam i Ciebie
Dzięki za pochwały
Szkoda, że musiałaś zrezygnować z kaktusów, ale zdrowie dzieciątek najważniejsze. Wszyscy wiemy, że to co zakazane, smakuje najlepiej, a małe szkraby, ciekawe świata lgną właśnie w miejsca, w których mamusia by ich najchętniej w ogóle nie widziała - czyli zapchane, kolczaste parapety
A co do szkodników.. Batalia trwa. Przędziorki na wymarciu, za to ostatnio rzucił mi się w oczy wełnowiec - obłęd
Krysiu dziękuję
A nuż kiedyś zmienisz zdanie, zachwycisz się ich pięknem i zbierzesz całkiem pokaźną kolekcję 
Dziś Kochani mam dla Was kilka zdjęć, zaległych nowości
Gymnocalycium denudatum cv. Jan Suba - o dwóch głowach
Urzekły mnie jego kwiaty..

Thelocactus macdowellii - piękne, śnieżnobiałe ciernie robią wrażenie

No i na deser roślina, które już dawno za mną chodziła..
Kwiat kwiatem, ciernie cierniami, najpiękniejsza łysa i chyba nikt nie będzie z tym polemizował
Matucana madisoniorum


Moniko witam u mnie
Kasiu witam i Ciebie
Krysiu dziękuję
Dziś Kochani mam dla Was kilka zdjęć, zaległych nowości
Gymnocalycium denudatum cv. Jan Suba - o dwóch głowach

Thelocactus macdowellii - piękne, śnieżnobiałe ciernie robią wrażenie

No i na deser roślina, które już dawno za mną chodziła..
Kwiat kwiatem, ciernie cierniami, najpiękniejsza łysa i chyba nikt nie będzie z tym polemizował
Matucana madisoniorum





