Betonowy balkon w środku miasta
- marecki1972
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 8
- Od: 28 wrz 2013, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Witam Cie Madziu,w Lodzi tydzien zapowiada sie nieciekawie,deszczyk pada i
nie widac,pozdrawiam serdecznie 
Pozdrawiam Marek
- Magdallena
- 1000p

- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Witaj Marku
w stolicy też dziś pochmurno, ale ciepło.
Wczoraj z grubsza ogarnęłam balkon. Miałam przenosić zimujące rośliny do mieszkania, ale jeszcze ten tydzień ma być ciepły więc wniosłam tylko pelargonie. Tym bardziej, że plany mam rozległe a rośliny, które chcę przetrzymać nadal kwitną. Zamierzam zimować np. bakopę. Miałam ją w tym roku po raz pierwszy, czytałam, że można ją przezimować. Teraz wygląda tak. Mam ją przyciąć?

Będę też zimować lantanę, już drugi rok:

oraz dzwonka i klonika

Będę też zimować w mieszkaniu starca i żagwin.
Część roślin dopiero teraz zabiera się do kwitnienia. Aster - jedyny z nasion, znowu różowy

i czubatka ubiorkolistna, siana wczesną wiosną

Zawilec też się szykuje

A dziwaczki hojnie wydają nasiona

Pobrałam sporo sadzonek, ale mam dość mizerne wyniki w ukorzenianiu. Nie mogę ukorzenić kobei a bardzo bym ją chciała przezimować w domu, żeby w przyszłym roku zdążyła zakwitnąć. Siałam w lutym i dopiero teraz ma spore pąki. Zaraz przyjdzie mróz i nie zdążę nacieszyć się kwiatami. Widocznie ta roślina mnie nie lubi - nie daje kwiatów i nie chce się ukorzenić.
Miłego poniedziałku
w stolicy też dziś pochmurno, ale ciepło.
Wczoraj z grubsza ogarnęłam balkon. Miałam przenosić zimujące rośliny do mieszkania, ale jeszcze ten tydzień ma być ciepły więc wniosłam tylko pelargonie. Tym bardziej, że plany mam rozległe a rośliny, które chcę przetrzymać nadal kwitną. Zamierzam zimować np. bakopę. Miałam ją w tym roku po raz pierwszy, czytałam, że można ją przezimować. Teraz wygląda tak. Mam ją przyciąć?

Będę też zimować lantanę, już drugi rok:

oraz dzwonka i klonika

Będę też zimować w mieszkaniu starca i żagwin.
Część roślin dopiero teraz zabiera się do kwitnienia. Aster - jedyny z nasion, znowu różowy

i czubatka ubiorkolistna, siana wczesną wiosną

Zawilec też się szykuje

A dziwaczki hojnie wydają nasiona

Pobrałam sporo sadzonek, ale mam dość mizerne wyniki w ukorzenianiu. Nie mogę ukorzenić kobei a bardzo bym ją chciała przezimować w domu, żeby w przyszłym roku zdążyła zakwitnąć. Siałam w lutym i dopiero teraz ma spore pąki. Zaraz przyjdzie mróz i nie zdążę nacieszyć się kwiatami. Widocznie ta roślina mnie nie lubi - nie daje kwiatów i nie chce się ukorzenić.
Miłego poniedziałku
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Madziu ciągle masz jeszcze kolorowo na balkonie.
Twoja kobea nieźle sie trzyma. Moje balkonowe kobee chorowały , a przesadzone na działkę wracały do życia.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Nie siła, lecz wytrwałość czyni wielkie rzeczy./Samuel Johnson/
- marecki1972
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 8
- Od: 28 wrz 2013, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Ciesze sie ze u Ciebie jest pogodniei jestem pelen podziwu gdy widze kolory na Twoim balkoniku,nie musisz jej podcinac moze pozostac taka jak jest,pozdrawiam i 
Pozdrawiam Marek
- Amara
- 1000p

- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Betonowy balkon w środku miasta
To czeka cię niezłe "zimowanie" a masz miejsce
bo ja powoli zastawiam kuchnie
a jeszcze nie wszystko "upchnęłam"
a jeszcze nie wszystko "upchnęłam"
- hanka101
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1345
- Od: 31 mar 2013, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Podziwiam zimowanie bakopy
- Magdallena
- 1000p

- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Witajcie,
Arnika2 - a doczekałaś się kwiatów na kobei?
Marku - dziękuję. Fakt, żal obcinać bakopę, pewnie i tak zaraz zrzuci kwiaty i liście zaczną schnąć, więc wtedy ją przytnę.
Gosiu - mam jeszcze trochę miejsca w pokoju "zimowym". Do dyspozycji mam parapet i regał z trzema półkami więc sporo się zmieści. Co będziesz zimować w mieszkaniu?
Haniu - bardzo mi się spodobała bakopa i chciałabym ją mieć w przyszłym roku od razu taką dużą i piękną. Wyczytałam, że da się ją przezimować, więc spróbuję. Jestem optymistycznie nastawiona do tego eksperymentu, bo - tak jak pisałam wcześniej - udało mi się przezimować w mieszkaniu paprykę ozdobną, dzwonka Poszarskiego i lantanę, a nawet dziwaczka. Byłam bardzo zadowolona z efektów. Może i z bakopy będę
Pozdrawiam Was gorąco
Arnika2 - a doczekałaś się kwiatów na kobei?
Marku - dziękuję. Fakt, żal obcinać bakopę, pewnie i tak zaraz zrzuci kwiaty i liście zaczną schnąć, więc wtedy ją przytnę.
Gosiu - mam jeszcze trochę miejsca w pokoju "zimowym". Do dyspozycji mam parapet i regał z trzema półkami więc sporo się zmieści. Co będziesz zimować w mieszkaniu?
Haniu - bardzo mi się spodobała bakopa i chciałabym ją mieć w przyszłym roku od razu taką dużą i piękną. Wyczytałam, że da się ją przezimować, więc spróbuję. Jestem optymistycznie nastawiona do tego eksperymentu, bo - tak jak pisałam wcześniej - udało mi się przezimować w mieszkaniu paprykę ozdobną, dzwonka Poszarskiego i lantanę, a nawet dziwaczka. Byłam bardzo zadowolona z efektów. Może i z bakopy będę
Pozdrawiam Was gorąco
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22084
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Magdalleno zajrzałam z ciekawości jak wygląda teraz Twój balkon i widzę ,że właściwie nic się nie zmieniło od lata.
Nadal rosną na nim rośliny i super...przedłużenie lata bardzo dobrze wpływa na nasze samopoczucie,zważywszy,że za chwilę listopad dopiecze nam do żywego swoim ponurym nastrojem
Z kobeą to chyba trudna sprawa... próbowałam wiele lat i nic z tego nie wyszło.
Może lepiej kup nasiona io wysiej je w listopadzie/grudniu i zacznij uprawę nowej rośliny?
Mniej stresu ... miłego dnia
Nadal rosną na nim rośliny i super...przedłużenie lata bardzo dobrze wpływa na nasze samopoczucie,zważywszy,że za chwilę listopad dopiecze nam do żywego swoim ponurym nastrojem
Z kobeą to chyba trudna sprawa... próbowałam wiele lat i nic z tego nie wyszło.
Może lepiej kup nasiona io wysiej je w listopadzie/grudniu i zacznij uprawę nowej rośliny?
Mniej stresu ... miłego dnia
-
ANNA2006
- 200p

- Posty: 430
- Od: 17 maja 2013, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODLASKIE
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Witaj Magdo
.
Podziwiam Cię za wytrwałość w hodowli roślinek na balkonie ,niektórych nie koniecznie balkonowych
i teraz za pomysł z zimowaniem bakopy czy starca. Jesteś niesamowita
. Chyba lubisz eksperymentować i na pewno łatwo się nie poddajesz.
Ukłony ode mnie.
Ja swoją bakopę wyrzuciłam jak tylko swój najlepszy okres kwitnienia miała za sobą.Starzec wciąż stoi na balkonie ,był plan żeby zimować ale nie ma miejsca.Poza tym ja niestety jestem wygodna... i u mnie sadzonki są tanie, a zima długa...
Opisz nam proszę póżniej swoje doświadczenia w zimowaniu.
A w wolnej chwili może kilka słów na podsumowanie sezonu. Co Ci się udało albo nie w tym sezonie? Proszę
Zbieram takie rady i uczę się na błędach koleżanek.
Podziwiam Cię za wytrwałość w hodowli roślinek na balkonie ,niektórych nie koniecznie balkonowych
Ukłony ode mnie.
Ja swoją bakopę wyrzuciłam jak tylko swój najlepszy okres kwitnienia miała za sobą.Starzec wciąż stoi na balkonie ,był plan żeby zimować ale nie ma miejsca.Poza tym ja niestety jestem wygodna... i u mnie sadzonki są tanie, a zima długa...
Opisz nam proszę póżniej swoje doświadczenia w zimowaniu.
A w wolnej chwili może kilka słów na podsumowanie sezonu. Co Ci się udało albo nie w tym sezonie? Proszę
Zbieram takie rady i uczę się na błędach koleżanek.
- Amara
- 1000p

- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Madziu będę zimowac pelaśki i komarzyce,dalie i begonki też.Co do reszty to nie wiem
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Nie siła, lecz wytrwałość czyni wielkie rzeczy./Samuel Johnson/
- Magdallena
- 1000p

- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Karolino - fajnie, że zajrzałaś do mnie. Zrobię z kobeą, jak piszesz tzn. wysieję jeszcze w tym roku. Ukorzenianie sadzonek w ogóle mi nie wychodzi a chciałabym się wreszcie ponownie doczekać kwiatów.
Aniu
- tak, jestem cierpliwa i wytrwała, uprawa roślin dodatkowo wzmacnia te cechy. Do każdej z roślin mam emocjonalne podejście - po prostu żal mi wyrzucać tych, które jeszcze tak pięknie wyglądają. Poza tym dużo satysfakcji mi daje własna uprawa, kupuję tylko te rośliny, których nie jestem w stanie sama wyprodukować. Pytasz, co mi się udało. Fakt, jakieś podsumowanie by się przydało. Sprawdziły się jak zwykle z własnego wysiewu: smagliczka, lobelia, niecierpek balsamina, szałwia purpurowa. W tym roku po raz pierwszy wysiewałam starce i koleusy i też byłam z nich zadowolona.
Natomiast nie udała się zupełnie własna uprawa: godecji, kapusty ozdobnej, astrów, cynii i słoneczników. Być może dlatego, że rosły w cieniu. Niecierpki, żagwin i goździki Szabo też mi się nie udały. Niby urosły, ale w ogóle nie kwitły. Rozczarowały mnie też mieczyki (ponownie nie zakwitły) oraz kanna i dalie (miałam je po raz pierwszy). Oj, sporo było tych rozczarowań. Ale też i sukcesów i radości. W sumie to było udane lato
Amara - ale begonie w formie bulw będziesz zimować? Moją najładniejszą begonię zaatakował mączniak, liście pokryte są białym pyłem, są jakby posypane kredą. Część liści nadal jest zielona, zastanawiam się, czy już wyjmować bulwę i ją ewentualnie wymoczyć w jakimś topsinie czy najpierw oprysk na liście zrobić. Co radzicie?
Arniko - piękne kwiaty miałaś
Szkoda, że mróz je wykończył, bo widać sporo pączków. Mam nadzieję, że jednak zdążyłaś nacieszyć oko kwiatami.
Aniu
Natomiast nie udała się zupełnie własna uprawa: godecji, kapusty ozdobnej, astrów, cynii i słoneczników. Być może dlatego, że rosły w cieniu. Niecierpki, żagwin i goździki Szabo też mi się nie udały. Niby urosły, ale w ogóle nie kwitły. Rozczarowały mnie też mieczyki (ponownie nie zakwitły) oraz kanna i dalie (miałam je po raz pierwszy). Oj, sporo było tych rozczarowań. Ale też i sukcesów i radości. W sumie to było udane lato
Amara - ale begonie w formie bulw będziesz zimować? Moją najładniejszą begonię zaatakował mączniak, liście pokryte są białym pyłem, są jakby posypane kredą. Część liści nadal jest zielona, zastanawiam się, czy już wyjmować bulwę i ją ewentualnie wymoczyć w jakimś topsinie czy najpierw oprysk na liście zrobić. Co radzicie?
Arniko - piękne kwiaty miałaś
- Amara
- 1000p

- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Tak Madziu bulwy schowam ale czekam aż choć ciut przestanie kwitnąć bo ja mam teraz 19st na balkonie i begonki mają się wybornie 
- Magdallena
- 1000p

- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Gosiu - cudownie, że jeszcze kwitną Ci begonie. Moje już dawno przestały ale liście nadal mają soczyste, więc nadal są w doniczkach.
Oto ostatnie tchnienia moich roślin, tak bardzo mi smutno z powodu końca lata i sezonu
Pąk zawilca się rozwinął, znowu czerwony

Astry rzeczywiście są karłowe i urocze. Myślę, że mi nie wychodzą, bo maja za mało słońca. W zeszłym roku też udała mi się tylko jedna sztuka na zyliard posianych, która rosła dokładnie w tym samym miejscu.

Nasturcja, bakopa i lobelia


Miłego weekendu
Oto ostatnie tchnienia moich roślin, tak bardzo mi smutno z powodu końca lata i sezonu
Pąk zawilca się rozwinął, znowu czerwony

Astry rzeczywiście są karłowe i urocze. Myślę, że mi nie wychodzą, bo maja za mało słońca. W zeszłym roku też udała mi się tylko jedna sztuka na zyliard posianych, która rosła dokładnie w tym samym miejscu.

Nasturcja, bakopa i lobelia


Miłego weekendu
- szy---
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1923
- Od: 31 sty 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Betonowy balkon w środku miasta
Witam,
Też miałem styropianowe donice na balkonie ale niestety mi zbrzydły i wylądowały na śmietniku.
Też miałem styropianowe donice na balkonie ale niestety mi zbrzydły i wylądowały na śmietniku.


