Kaktusy Joanny - annaoj

[bod333]

Joanno muszę pogratulować kwiatu hildewintery. Moja w tym roku miała bodajże 6 kwiatów, lecz żaden nie rozwinął się tak jak Twój całkowicie.

[emerald]

Matucana i Hildzia są prześliczne Mają podobne kwiaty.

[Artur89]

Szkoda, że drugiego ogona też nie pomacałeś!

Spokojnie, jeśli kiedyś będę w okolicach GOPu to wpadnę do twojej szklarni i wymacam wszystkie rośliny poza tymi wyposażonymi w glochidy Chociaż nie, jeszcze wywołam klęskę urodzaju i bedziesz rzucać we mnie gromami Jak tam odrosty ode mnie, już pociągnęły wodę?

[honorka22]

Oglądając Twoją hildzie dostałam aż gęsiej skórki, bo dziwnie skojarzyła mi się z wielkim.....pająkiem.
Cudna

[Calpurnia]

Ojej, jaka niezwykłą roślina NIe znałam tego kaktusa. Jest przerażający, ale imponujący

[annaoj]

On wcale nie jest przerażający , nawet mojemu mężowi się podoba - szok

Muszę się pochwalić - półeczki na balkon się robią...

[leszek2]

To masz kochającego męża,gratuluję

[piasek pustyni]

On wcale nie jest przerażający , nawet mojemu mężowi się podoba - szok

Muszę się pochwalić - półeczki na balkon się robią...

Ale pokażesz fotki? Jestem ciekawa całości

[annaoj]

Żanetko - pomysł zerżnięty od Iwonki (Raflezja) i od Ciebie...
Jak się zrobi (recyma męża ) to pewnie, że pokażę. Póki co rurki zamontowane i wcześniej okna umyte, bo do wiosny będą brudne i mówi się trudno - kaktusy muszą gdzieś spać.

[piasek pustyni]

Ale na balkon czy na okno? Czy masz zabudowany balkon?

[annaoj]

Mam zabudowany balkon - nie za duży, ale zawsze. Przy okazji i jedna półeczka na parapet do pokoju się trafi. Trzeba kuć zelazo póki gorące... Taki prezent urodzinowy sobie zażyczyłam. Chyba kaktus byłby taniej.

[Gaga1960]

Całe szczęście ,że mąż podziela twoją pasję i jest chętny do pomocy.
Taki lokator w domu to skarb

[annaoj]

Mój mąż aż się za głowę złapał jak mu to przeczytałam....Szkoda, że nie słyszysz jak rechoczemy....
Oby w to uwierzył. On i kaktusy to dwie sprzeczności.

[piasek pustyni]

Oj tam oj tam...Oni niby "przeciw", ale jak co do czego, to jak najbardziej "za".
Grunt, że robią co potrafią i nie marudzą za bardzo.
Przekaż Mu, że mój M go wspiera sercem i "ręcyma"...

[nyskadu]

Asiu, bo faceci o niektórych sprawach dowiadują się ostatni pewnie jeszcze do niego nie dotarło, że podziela Twoją miłość do kaktusów