
Ale jesteśmy z Ciebie dumne
 ...nasza krew
 ...nasza krew 


 ...nasza krew
 ...nasza krew 

 
   
  Całe szczęście,że najgorsze macie już  poza sobą. Teraz to,co naprzyjemniejsze- sadzenie roślin i czekanie na efekty a te ,po takiej harówie -muszą być super!
 Całe szczęście,że najgorsze macie już  poza sobą. Teraz to,co naprzyjemniejsze- sadzenie roślin i czekanie na efekty a te ,po takiej harówie -muszą być super!
 w tym sensie.
 w tym sensie.  ....obojętnie gdzie mieszkamy i skąd pochodzimy.
 ....obojętnie gdzie mieszkamy i skąd pochodzimy. 

 rozumiem i w pełni się  zgadzam
 rozumiem i w pełni się  zgadzam 


 
   Ewuś, ja też gorolka, bo z Mazowsza, ale słowo "hasiok" bardzo mi się podoba. Jedyne co używam. Właśnie dziś posprzątałam z grubsza te liście. Napotkałam na schowanego jeża. Właśnie się w te liściory zakopał. Zostawiłam go w spokoju. Pewnie już śpi, więc dam mu spokój.
 Ewuś, ja też gorolka, bo z Mazowsza, ale słowo "hasiok" bardzo mi się podoba. Jedyne co używam. Właśnie dziś posprzątałam z grubsza te liście. Napotkałam na schowanego jeża. Właśnie się w te liściory zakopał. Zostawiłam go w spokoju. Pewnie już śpi, więc dam mu spokój. 
   Dziewczyny, ale się dziś obłowiłam w cebulki tulipanów, hiacyntów i narcyz. Po 0,99 zł opakowanie!!!! Trafiłam do Biednejbronki i nachapałam ile się da!!! Mam tyle terenu do obsadzenia!!!
 Dziewczyny, ale się dziś obłowiłam w cebulki tulipanów, hiacyntów i narcyz. Po 0,99 zł opakowanie!!!! Trafiłam do Biednejbronki i nachapałam ile się da!!! Mam tyle terenu do obsadzenia!!! 
  Danusiu, tak - jestem nie do zdarcia, ale ręce mnie bardzo bolą od tego kopania. Teraz już spokojnie, powolutku.
 Danusiu, tak - jestem nie do zdarcia, ale ręce mnie bardzo bolą od tego kopania. Teraz już spokojnie, powolutku. Stasiu, pomaga mi sąsiad. Ale już teraz dajemy spokój, czekamy na deszcz, żeby przesadzić krzewuszkę i tuje. I to będzie finisz. Powkładam tulipany i koniec.
 Stasiu, pomaga mi sąsiad. Ale już teraz dajemy spokój, czekamy na deszcz, żeby przesadzić krzewuszkę i tuje. I to będzie finisz. Powkładam tulipany i koniec.



 
   
 




 
 


 Any. Oj tak! Napracowałam się bardzo, ale już bastuję. Jeszcze Elunia przesyła mi roślinki (złotlina, różę, bodziszki) i Danusia tyawułę co na biało kwitnie
 Any. Oj tak! Napracowałam się bardzo, ale już bastuję. Jeszcze Elunia przesyła mi roślinki (złotlina, różę, bodziszki) i Danusia tyawułę co na biało kwitnie  
   Czekamy teraz na deszczyk by przenieść duże tuje od sąsiadki i z mojego ogródka dużą krzewuszkę. Ale musi popadać. Jak będziecie blisko Chorzowa, to wpadnijcie do mnie. jeszcze jest dużo pracy od ulicy. Dalej jest wykop i tylko wybrałam liście chorego kasztana. Natknęłam się na śpiącego jeża. Nasypałam na niego liści i niech śpi.
  Czekamy teraz na deszczyk by przenieść duże tuje od sąsiadki i z mojego ogródka dużą krzewuszkę. Ale musi popadać. Jak będziecie blisko Chorzowa, to wpadnijcie do mnie. jeszcze jest dużo pracy od ulicy. Dalej jest wykop i tylko wybrałam liście chorego kasztana. Natknęłam się na śpiącego jeża. Nasypałam na niego liści i niech śpi. 
   Krysiu, teraz to będę odliczać!!!! Ekspresowo!!! Jeszcze mam do posadzenia ze sto cebul tulipanów!!! Poczekam na deszcz. Będzie cudnie!!!
  Krysiu, teraz to będę odliczać!!!! Ekspresowo!!! Jeszcze mam do posadzenia ze sto cebul tulipanów!!! Poczekam na deszcz. Będzie cudnie!!!
 
  

 
   
   Danusiu
 Danusiu  
   
  




 
 