Jak pudełko zapałek...

[usa1276]

Aga płoteczek pierwsza klasa bardzo lubię takie proste formy pasują do wszystkiego
A po tym jak cię wyrolowali to powiem kochana masz anielska cierpliwość i złota kobietka z ciebie ja to już tam więcej razy z pewnością nogi bym tam nie postawiła

[bebeluch]

Aguś i jak tam

[misia i klusek]

Jaki piękny płotek z furteczką ( uwielbiam płotki)- brawo bardzo Mi się podoba !!

[iwona0042]

Agusiu nic nie piszesz

[Agapa]

Dobry wieczór piątkowo
I kolejny tydzień już za nami. Ale chociaż był pięknie słoneczny, poza wczorajszym i dzisiejszym dniem. Już coraz mniej mamy słonka

Ula takie zacietrzewienie niczemu nie służy. Ja wolę machnąć ręką, choć przy kolejnych wizytach czy też odwiedzinach już raczej jestem duuuuużo bardziej powściągliwa. Za płotek dziękuję, niech tylko się nie przewróci od nadmiaru komplementów

Reniu dalej niepewność, reszta na pw

Krzysiu i Basiu tylko Wasz dużo bardziej kolorowy, śliczny, bo taki pogodny. A ten został postawiony u mojej teściowej na działce. Bo ją krew zalewała, jak cudze pieski sobie z jej ogródka toaletę zaczęły robić. Mam nadzieję, że płotek choć troszku powstrzyma i czworonogi i kradziejów Bo jak nie to

Iwonko chciałoby się powiedzieć, że będzie dobrze, ale czy na pewno? Zobaczymy za dwa miesiące, na razie nasz problem nie jest rozstrzygnięty Musimy czekać co dalej

[bebeluch]

Aguś trzymam kciuki

[Agapa]

Reniu nie dziękuję, żeby nie zapeszyć

Kochani za oknem taka przepiękna jesień, dziś nawet tęczę udało mi się wypatrzeć późnym rankiem. Choć wieczorem i w nocy dość rzęsiście padało. Wczoraj spotkała mnie niemiła niespodzianka:
Po popołudniowej kawusi wypitej na ogrodzie wymyśliłam, że dobrze byłoby opryskać róże, bo pojawiły się wokół nich białe muszki. Em przykładnie wyciągnął opryskiwacz, rozcieńczyliśmy odpowiednią ilość Karate i zaczęliśmy pryskać wszystkie po kolei krzewy. Ja komenderowałam: "Pierwszy, drugi, trzeci.....kolejny, i jeszcze tamte cztery w rządku i po drugiej stronie dwa...."
Ale po drugiej stronie była tylko jedna malutka różyczka, która odrosła po wiosennym przemarznięciu od korzenia Drugiej takiej ślicznej nie było. Ktoś mi ją bezczelnie wykopał i ukradł Było mi tak nieswojo i przykro, ze nie umiałam znaleźć sobie w domu miejsca
UWAGA KRADZIEJE GRASUJĄ!!!!!!!!!! A taka była śliczniutka:

No to na złość kupiłam sobie dwie inne, śliczne zdrowiutkie z Florinbudy. I posadzę w innym miejscu, coby już ich nie było widać Na pohybel kradziejom...

[iwona0042]

Aż by się chciało brzydko powiedzieć, ale się powstrzymam i tylko a różyczki takie śliczne

[bebeluch]

Aguś w cale się nie dziwie że Ci było przykro
Jak można tak sobie przyjść i wykopać z czyjegoś ogródka
A tym Twoim rabusia to bym tymi kolcami po łapach wychlastała

[misia i klusek]

Na kradziejów nie ma sposobu !!- niestety !!!

[lora]

Agnieszko wszystko w porządku czy nadal masz nerwa

[iwona0042]

Aguś co u Ciebie?

[Agapa]

Dobry wieczór kochani
Dopiero dziś udało się mi otworzyć laptop, bo ten tydzień miałam niemożebnie zapracowany Dobrze, że już się skończył W ubiegłym tygodniu było uruchomienie nowego wielkiego centrum, na szczęście wszystko w miarę się udało i teraz mam nadzieję, że już będzie spokojniej
Piękna pogoda sprawiła, ze obudziła się we mnie niesamowita chęć do pracy na ogrodzie i w końcu wysadziłam resztę cebulek oraz te dwie ślicznotki kupione na pohybel ...
Pouszczykiwałam pelargonie a szczepki, które ściągam skąd tylko się da na oknie w pokoju zaczynają po kolei kwitnąć. Fajna niespodzianka, bo przynajmniej oznaczę sobie je kolorami.
No i za chwilę znów dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki, kolejny dzień zadumy nad przemijaniem...
Iwonko powolutku do przodu, choć jeszcze rozważamy wszystkie możliwe scenariusze...
Natko nawet nie chce się nic mówić na ten temat
Krzysiu i Basiu niestety, chyba tylko
Misiu nie jest w porządku, ale nerwy muszę zostawić na później

Spokojnego tygodnia Wam życzę

[majka1971]

Agniesiu pozdrawiam cieplutko.

[iwona0042]

Będzie dobrze kochana , a zdjęcia roślinek nam pokażesz