Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija..
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)
O, ja nie podlewam strzykawka! Ja podlewam lyzka!
No, a te malutkie calkiem, w "naparstkach" to lyzeczka, bo lyzka sie chlapie dookola - ma wiekszy rozrzut. 
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- baasik
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)
Oj, sorki ale łzy śmiechu zalały mi oczy i niedoczytałam dokładnie 
pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)
Ja sobie zdaje sprawe ze to musi byc smieszne... Latanie ze strzykawka albo sztuccami i odmierzanie wody po kropelce.
Tyle ze jak mam JESTEM_ WULGARNY /-NA w filizankach do espresso, to naprawde 2 lyzeczki wody i dosc, a trafic w to duza lyzka to lekki wyczyn. Dobra! Podrosna, to będę chochelka podlewala.
Tyle ze jak mam JESTEM_ WULGARNY /-NA w filizankach do espresso, to naprawde 2 lyzeczki wody i dosc, a trafic w to duza lyzka to lekki wyczyn. Dobra! Podrosna, to będę chochelka podlewala.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)
crazydaisy pisze:mam JESTEM_ WULGARNY /-NA w filizankach do espresso, to naprawde 2 lyzeczki wody i dosc
A strzykawka ma taki dziubeczek i nie wciskasz całej przecież, bo taką 20ml łatwo się kontroluje siłę nacisku
Bieganie po domu ze strzykawką i pchanie jej do kwiatków dla domowników naprawdę wygląda komicznie
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)
A ja sie z Toba zgadzam, tylko w tym kraju nikt Ci nie sprzeda strzykawki! Jedyne jakie mialam, to z Clexane, ale raz ze maja wmontowana igle, dwa ze to automaty. Z kolei te do podawania syropu maluchom, sa bez dziobka. Spoko, dajemy rade!
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Brendii
- 500p

- Posty: 710
- Od: 22 wrz 2013, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)
Crazydaisy jak dajesz rade to ok
ale jak coś to z Polski niech Ci kiedys przy okazji podeślą, albo sama weż, mysle że na lotnisku nie będzie żadnych problemów, wątpię, żeby w ogóla ją wyczili...
Mniodkowa jak to przeczytałam to sie śmiałam jak nić ale w tej samej chwili wiedziałam, że skończę tak samo
Tak w ogóle to świetny pomysł 
Mniodkowa jak to przeczytałam to sie śmiałam jak nić ale w tej samej chwili wiedziałam, że skończę tak samo
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)
Brendii pisze:Mniodkowa jak to przeczytałam to sie śmiałam jak nić ale w tej samej chwili wiedziałam, że skończę tak samo
Otóż to, miałam tak samo
crazydaisy pisze:w tym kraju nikt Ci nie sprzeda strzykawki!
Ale... ale... ale whyyyyy???
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)
Mniodkowa, bo to sprzet do dragow jest i juz.
Spoko! Lyzka chyba szybciej, a ja nie mam fiolkow, gdzie trzeba uwazac na listki. Po hojach mozna lac. A zielonymi nie strasz, bo jak Ci sie przespaceruje porzadnie po watku, to mozesz liste dostac. 
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)
Noooo to sie ubawiłam...
ale pomysł ze strzykawka chyba opatentuję
... a co do tego że jeśli łapa się zmieści to i d.... to racja absolutna..coś wiem na temat kudłatego zadka, który muuusi mieć miejsce..choćby na klawiaturze od laptopa jak do kolanek za daleko..ale musi byc po kociemu..
Dzięki..za spora dawkę humoru... 
ale pomysł ze strzykawka chyba opatentuję
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)
Dorwalam H. Fungii i H. Parviflora splash. Portal aukcyjny. Jedyna nadzieja, ze brzydsza polowa tego stadla nie zauwazy nowych doniczek, tak jak nie zauwazyla Twistera. 
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Dumbledore
- 500p

- Posty: 535
- Od: 2 wrz 2013, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)
Twistera nie zauważył?
Takiego wielkiego... A przyglądałaś się mojemu? Powiem Ci, że kilka listków zgubił i jakoś taki "padnięty" jest...wiem, wiem musi się zaklimatyzować - ale boję się o niego... 
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)
Po moim na razie nie widac zeby cos chcial gubic - postawilam na poleczce i nie przeszkadzam mu. No, nie zauwazyl. Caroline widzial, ale to by i Stevie Wonder dostrzegl, bo wisi w oknie taki dlugasny fredzel, natomiast Twister jest sobie na poleczce w oknie, troszke za zaslonka i... Biedny facet chyba juz sie nie dolicza moich doniczek. 
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- olgierdyna
- 200p

- Posty: 286
- Od: 26 sie 2013, o 10:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)
Kingo roślinki masz piękne, a ich ilość rośnie w zastraszającym tempie
. Wątek czyta się doskonale!
- Dumbledore
- 500p

- Posty: 535
- Od: 2 wrz 2013, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)
Kurczę, może i ja swojego powinnam zostawić w spokoju...bo go tak ciągle myziam...
Ziemióry zaczęły mi też koło niego krążyć, więc wbiłam mu w ziemię pół ząbeczka czosnku - nie wiem - czy mu tym nie zaszkodzę, skoro on taki wrażliwy..
Ziemióry zaczęły mi też koło niego krążyć, więc wbiłam mu w ziemię pół ząbeczka czosnku - nie wiem - czy mu tym nie zaszkodzę, skoro on taki wrażliwy..
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Misz-masz, czyli fuksjoza w ogrodzie. ;)
No to ja Wam zazdroszczę...moja brzydsza połowa..może nazw nie zna i nie rozumie..ale wyparzy wszystko...i nos wsadzi wszędzie.. 


