Marcinki
Kwiecisty ogród Doroty
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko
ale pięknie Ci się przebarwiły krzewy i roślinki w ogrodzie
coś pięknego!
Marcinki
Marcinki
-
123katex
- 1000p

- Posty: 1050
- Od: 22 maja 2013, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Och jakie piękne te chryzantemy ostatnia miodzio z tymi ciemniejszymi środkami. Może znasz nazwę?
Miłych zakupów życzę.
Miłych zakupów życzę.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Reniu jesień ma wiele uroków ja ją lubię za te piękne kolorki. W niedzielę jechałam drogą przez las, wokół tyle kolorów drzewa tak pięknie wyglądają, ten las zachwycił mnie kolorami wiosennymi kilka lat temu. Wtedy jechaliśmy z mężem i powiedziałam chciałabym tu mieszkać. Marzenie się spełniło, tylko czasu brak na dłuższe spacery, ciągły piośpiech... Las jedynie mijamy i widzimy z okien samochodu.
Reniu masz tak blisko zapraszam, marcinki ukopiemy one tak szybko się rozrastają.
Kasiu ostatniej chryzantemy nie znam nazwy, kupiłam ją rok temu na targu (miałam od tej pani 3 kolorki) jako jedyna przetrwała mrozy. Jest bardzo niska, mam nadzieję że rozkwitną jej wszystkie pąki.
Na pewno pochwalę się zakupami.
Kasiu zdradź tajemnicę w których okolicach masz ogród, czytałam że byłaś na giełdzie w Tychach, ja też tam jeżdżę , może mieszkamy gdzieś blisko siebie.
Jesienne kolorki i widoczki cd



Reniu masz tak blisko zapraszam, marcinki ukopiemy one tak szybko się rozrastają.
Kasiu ostatniej chryzantemy nie znam nazwy, kupiłam ją rok temu na targu (miałam od tej pani 3 kolorki) jako jedyna przetrwała mrozy. Jest bardzo niska, mam nadzieję że rozkwitną jej wszystkie pąki.
Na pewno pochwalę się zakupami.
Kasiu zdradź tajemnicę w których okolicach masz ogród, czytałam że byłaś na giełdzie w Tychach, ja też tam jeżdżę , może mieszkamy gdzieś blisko siebie.
Jesienne kolorki i widoczki cd
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dlaczego moja trojeść bulwiasta nie ma takiej "waty"
Zresztą z tego, co pamiętam, to nigdy nie miała.
Dorotko chryzantemy masz prześliczne. U mnie co prawda też coś tam kwitnie, ale nie tak spektakularnie, jak u ciebie.
W ogóle zauważyłam, że te kwiatki męczą się u mnie w ogrodzie. Nie ma to, jak marcinki. One zawsze są niezawodne.
Dorotko chryzantemy masz prześliczne. U mnie co prawda też coś tam kwitnie, ale nie tak spektakularnie, jak u ciebie.
W ogóle zauważyłam, że te kwiatki męczą się u mnie w ogrodzie. Nie ma to, jak marcinki. One zawsze są niezawodne.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Iwonko mam też trojeść kwitnącą na biało i ona takiej waty pięknej nie wytwarza, może Twoja to właśnie ta odmiana.
Chryzantemy to większość tegoroczne zakupy, ja też się nimi zachwycam, chodzę oglądam, chwalę, rozmawiam. jak ktoś z boku mnie podgląda to ma niezły ubaw. Moja sąsiadka często pyta, -pani coś do mnie mówiła, a ja wtedy szybko się reflektuję i odpowiadam- z psem rozmawiam.
Marcinki byłyby ładniejsze, gdyby nie letnia susza. Wiosną na pewno będę je przesadzała, przyjeżdżaj po sadzonki, zapraszam.
Chryzantemy to większość tegoroczne zakupy, ja też się nimi zachwycam, chodzę oglądam, chwalę, rozmawiam. jak ktoś z boku mnie podgląda to ma niezły ubaw. Moja sąsiadka często pyta, -pani coś do mnie mówiła, a ja wtedy szybko się reflektuję i odpowiadam- z psem rozmawiam.
Marcinki byłyby ładniejsze, gdyby nie letnia susza. Wiosną na pewno będę je przesadzała, przyjeżdżaj po sadzonki, zapraszam.
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko z miłą chęcią bym przyjechała ale nie mam czym
ehhh ...
Ohhh...
te kolory jesieni są wspaniałe o tak! A las bajecznie wygląda
ale większość drzew już straciła kolorowe liście,mogłyby być dłużej! 
Ohhh...
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Witaj Dorotko,super że można oglądać różne ogrody,ale ile nowych pomysłów człowiekowi siada przez to w głowie,nie można zdążyć za własnymi myślami,twoje chryzantemy mnie zniewoliły, 
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Reniu to szkoda, może kiedyś znajdziesz możliwość zapraszam.
Po wczorajszym wietrze moje jabłonki mają coraz mniej liści, dzisiaj nagrabiłam 3 worki.
Wando do tej chryzantemy się przyznaję masz ją ode mnie
Marto z tymi pomysłami jest różnie, ja jak widzę coś pięknego w innych ogrodach, od razu chciałabym mieć u siebie.
Chryzantemy i mnie też urzekły, nawet nie przypuszczałam że będą takie piękne.
Dzisiaj byłam w ogrodniczym kupiłam 4 róże- 2 rabatowe różowe, 1 pnącą ciemno różową i 1 wielkokwiatową czerwoną. Szkoda, że nie było nazw odmianowych. A najbardziej się cieszę z rajskiej jabłonki- odm "Ola". Ma malutkie jabłuszka. Próbuję drugi raz, bo w zeszłym roku zima mi załatwiła taką jabłonkę.
Po wczorajszym wietrze moje jabłonki mają coraz mniej liści, dzisiaj nagrabiłam 3 worki.
Wando do tej chryzantemy się przyznaję masz ją ode mnie
Marto z tymi pomysłami jest różnie, ja jak widzę coś pięknego w innych ogrodach, od razu chciałabym mieć u siebie.
Chryzantemy i mnie też urzekły, nawet nie przypuszczałam że będą takie piękne.
Dzisiaj byłam w ogrodniczym kupiłam 4 róże- 2 rabatowe różowe, 1 pnącą ciemno różową i 1 wielkokwiatową czerwoną. Szkoda, że nie było nazw odmianowych. A najbardziej się cieszę z rajskiej jabłonki- odm "Ola". Ma malutkie jabłuszka. Próbuję drugi raz, bo w zeszłym roku zima mi załatwiła taką jabłonkę.
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Doruś, jak ona się nazywa, chryzantema znaczy się.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko wyjątkowo udało nam się jesień i te kolory, a ja się nazywa krzew na pierwszym zdjęciu 
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Wando nie znam jej nazwy. Wiesz ja nie przywiązuję dużej wagi do nazw i tak bym po czasie zapomniała. Dla mnie kwiaty mają być ładne i to jest najważniejsze, ale myślę że w wątkach chryzantemowych na pewno ona będzie nazwana.
Marysiu dzisiejszy dzień piękny i taki zapowiadają cały tydzień, oby się sprawdziło.
Krzew o który pytasz to perukowiec o zielonych liściach. Mam też perukowca o bordowym kolorze, zobacz jak pięknie wygląda

a to mój wczorajszy zakup rajska jabłoń

takie jesienne obrazki





Marysiu dzisiejszy dzień piękny i taki zapowiadają cały tydzień, oby się sprawdziło.
Krzew o który pytasz to perukowiec o zielonych liściach. Mam też perukowca o bordowym kolorze, zobacz jak pięknie wygląda
a to mój wczorajszy zakup rajska jabłoń
takie jesienne obrazki
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Perukowca o bordowych liściach mam a ten ładnie się przebarwia
Czy te chryzantemy Ci rosną stale co posadziłaś teraz? J.rajskie mam już parę lat - to śliczne drzewko każdy kto przechodzi koło ogrodzenia pyta co to za drzewko. Ja myślę że pogoda się utrzyma chociaż przydałoby się żeby nocami popadało, bo w lesie susza!
Czy te chryzantemy Ci rosną stale co posadziłaś teraz? J.rajskie mam już parę lat - to śliczne drzewko każdy kto przechodzi koło ogrodzenia pyta co to za drzewko. Ja myślę że pogoda się utrzyma chociaż przydałoby się żeby nocami popadało, bo w lesie susza!
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Marysiu ja nawet nie wiedziałam, że tak pięknie się przebarwia, mam go drugi rok to prezent od syna.
Chryzantemy sadziłam chyba z początkiem czerwca, sadzonki kupiłam od Jatry.
Rajska jabłoń to było moje marzenie, kupiłam dwa lata temu mężowi na urodziny ( oj jak on się ucieszył
z mojego prezentu, drzewko cały czas miało przywiązaną dużą kokardę), ale w zeszłym roku mrozy załatwiły, także została jabłonka wykopana i spalona.
Pogoda ma być ładna do końca tygodnia.
Mam jeszcze dzisiejsze zdjęcia pokazuję, bo niedługo nie będzie co zaprezentować, trzeba będzie zamknąć wątek na czas późno jesienno- zimowy
do znudzenia prezentuję piękne chryzantemy




i inne kwiaty mają wiele uroku


Chryzantemy sadziłam chyba z początkiem czerwca, sadzonki kupiłam od Jatry.
Rajska jabłoń to było moje marzenie, kupiłam dwa lata temu mężowi na urodziny ( oj jak on się ucieszył
Pogoda ma być ładna do końca tygodnia.
Mam jeszcze dzisiejsze zdjęcia pokazuję, bo niedługo nie będzie co zaprezentować, trzeba będzie zamknąć wątek na czas późno jesienno- zimowy
do znudzenia prezentuję piękne chryzantemy
i inne kwiaty mają wiele uroku
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Czytam, że inni też zamykają wątki na zimę - to wygodne, ale jak wszyscy zamkniemy to jak to będzie
Ja kupiłam trzy lata temu dość duże i dość drogie drzewko Royalty i nie mam z nim problemów, a ma już sporo powyżej 2 m.
Ja kupiłam trzy lata temu dość duże i dość drogie drzewko Royalty i nie mam z nim problemów, a ma już sporo powyżej 2 m.



