Jaką odmianę śliwy wybrać, jaką polecacie? Cz.1
Re: Duża smaczna śliwa - co kupić?
Co do Węgierki zwykłej - każdy smakosz Ci powie, że jest to najlepsza śliwka, jaką natura stworzyła. Zresztą fachowcy jej smak określają jako "wyśmienity", co zdarza się niespecjalnie często (poczytaj posty Rossynanta i Pomologa o smakach owoców i klasyfikacji (wyśmienity, bardzo smaczny, smaczny (.......) aż do miernego, i nie są to określenia "takie sobie a muzom" ).
A jeśli chodzi o szarkę - z tego co wiem, to w Poznańskiem szarka jest wszędzie, tak jak u mnie. Węgierki maja oznaki szarki na liściach i rodzą normalne owoce. A jak masz wkoło szarkę, to czy posadzisz węgierkę czy nie to i tak będziesz miał szarkę. Zresztą w sprzedaży są raczej klony tolerancyjne na szarkę.
A co do "dużej smacznej", to niektóre porady są nieporozumieniem (np Herman - który jest ani duży ani smaczny, tyle, że wczesny). Ja Ci polecę Renklodę Alhtana - duża i wyśmienita. Tylko nie kupuj jej na ałyczy (weź na Węgierce Wangenheima), bo drzewo - gigant wyhodujesz i smak nie ten.
A jeśli chodzi o szarkę - z tego co wiem, to w Poznańskiem szarka jest wszędzie, tak jak u mnie. Węgierki maja oznaki szarki na liściach i rodzą normalne owoce. A jak masz wkoło szarkę, to czy posadzisz węgierkę czy nie to i tak będziesz miał szarkę. Zresztą w sprzedaży są raczej klony tolerancyjne na szarkę.
A co do "dużej smacznej", to niektóre porady są nieporozumieniem (np Herman - który jest ani duży ani smaczny, tyle, że wczesny). Ja Ci polecę Renklodę Alhtana - duża i wyśmienita. Tylko nie kupuj jej na ałyczy (weź na Węgierce Wangenheima), bo drzewo - gigant wyhodujesz i smak nie ten.
Re: Duża smaczna śliwa - co kupić?
Witajcie
Może coś doradzicie nowemu ogrodnikowi.
Mam posadzoną trzy lata temu węgierkę Dąbrowicką ale nie owocuje jeszcze, choć kwitnie co roku.
Po sąsiedzku na działkach są śliwy czy moja musi mieć bliżej 'swojego' zapylacza czy jeszcze jest za młoda.

Może coś doradzicie nowemu ogrodnikowi.
Mam posadzoną trzy lata temu węgierkę Dąbrowicką ale nie owocuje jeszcze, choć kwitnie co roku.
Po sąsiedzku na działkach są śliwy czy moja musi mieć bliżej 'swojego' zapylacza czy jeszcze jest za młoda.
Re: Duża smaczna śliwa - co kupić?
Kupiłem już węgierkę zwykłą ponieważ doskonale znam smak jej jest dla mnie wyśmienity i żona lubi robić zaprawy.
Z dużych śliw kupiłem Królową Wiktorię. Co do szarki zobaczymy jak z węgierką będzie. Królowa Wiktoria już nie jest tak na to wrażliwa. dziekuje za fachowe rady, może jeszcze jakąś dużą śliwę dokupię do towarzystwa. Mam miejsce.
Z dużych śliw kupiłem Królową Wiktorię. Co do szarki zobaczymy jak z węgierką będzie. Królowa Wiktoria już nie jest tak na to wrażliwa. dziekuje za fachowe rady, może jeszcze jakąś dużą śliwę dokupię do towarzystwa. Mam miejsce.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 652
- Od: 22 mar 2012, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnicy
Re: Duża smaczna śliwa - co kupić?
Co do węgierki zwykłej (dojrzewa od 15 września )to nie mój gust.
Co do bardzo smacznych i starych odmian to renklody ale bardzo późno zaczynają owocować 5-6 roku tak jak węgierka wczesna .
Zastanów się nad Śliwa Silvia Amers Record Vision zaczynają owocować w 3 roku po posadzeniu .
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1717
http://www.cbr.edu.pl/rme-archiwum/2009 ... e/9_1.html
WĘGIERKA DĄBROWICKA - zapylacze -Amers, Bluefree, Cacańska Lepotica, Cacańska Najbolja, Cacańska Rana, Cacańska Rodna, Empress, Herman, Ruth Gerstetter

Co do bardzo smacznych i starych odmian to renklody ale bardzo późno zaczynają owocować 5-6 roku tak jak węgierka wczesna .
Zastanów się nad Śliwa Silvia Amers Record Vision zaczynają owocować w 3 roku po posadzeniu .

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1717
http://www.cbr.edu.pl/rme-archiwum/2009 ... e/9_1.html
WĘGIERKA DĄBROWICKA - zapylacze -Amers, Bluefree, Cacańska Lepotica, Cacańska Najbolja, Cacańska Rana, Cacańska Rodna, Empress, Herman, Ruth Gerstetter
Re: Duża smaczna śliwa - co kupić?
Dzięki, właśnie dowiadywałem się o odmiany Cacańska Lepotic i, Cacańska Najbolja
u siebie w sklepie ogrodniczym - coś pewnie dobiorę.
Poczytałem i śliwa Amers już mi się podoba
u siebie w sklepie ogrodniczym - coś pewnie dobiorę.
Poczytałem i śliwa Amers już mi się podoba

Re: Duża smaczna śliwa - co kupić?
Wie ktoś może, czy jakaś szkółka ma w tym roku w ofercie klony węgierki Promis lub Tolar? Szukam od jakiegoś czasu i nigdzie nie mogę znaleźć (poza dwoma podejrzanie wyglądającymi sklepami internetowymi, pewnie jednego właściciela).
Jak daleko może być węgierka zwykła od drzewka odmiany Nectavit, by zapewnić obfite owocowanie?
Jak daleko może być węgierka zwykła od drzewka odmiany Nectavit, by zapewnić obfite owocowanie?
Pozdrawiam, Karina.
Nasz Zielony Zakątek
Nasz Zielony Zakątek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 670
- Od: 7 maja 2010, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Duża smaczna śliwa - co kupić?
'Nectavit' to klon 'Węgierki Zwykłe'j i tak jak odmiana wyjściowa, jest on samopłodny i nie potrzebuje zapylacza.Mizu pisze:Jak daleko może być węgierka zwykła od drzewka odmiany Nectavit, by zapewnić obfite owocowanie?
Re: Duża smaczna śliwa - co kupić?
Czytałam, że częściowo samopłodny, a obecność zapylacza zwiększa plon. Na sąsiedniej działce jest młoda węgierka zwykła, ale zastanawiam się, czy to nie za daleko. W ogóle się na tym nie znam 

Pozdrawiam, Karina.
Nasz Zielony Zakątek
Nasz Zielony Zakątek
Re: Duża smaczna śliwa - co kupić?
Jak na działce obok jest ta śliwka to nie za daleko. Pszczółki i inne pożyteteczne
owady przeniosą pyłek
.
owady przeniosą pyłek

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 670
- Od: 7 maja 2010, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Duża smaczna śliwa - co kupić?
No i tutaj jest tzw. pies pogrzebany, nie będę się rozpisywał i podam krótko, wedle tego co czytam i słyszę z opinii sadowników - choćbyś super wstrzeliła się z zapylaczem, to i tak poziom owocowania w przypadku 'Nectavita' niewiele się zmieni, po prostu: ten typ tak ma. Produkuje sporo drewna i gałęzi, tworząc całkiem duże i rozłożyste korony, dopiero w drugiej kolejności produkuje owoce. Oczywiście można się bawić w osłabienie siły wzrostu, na poczet lepszego plonowania, np. poprzez dobór słabszej podkładki, odpowiednie cięcie i odpowiednie zapylenie, ale z doświadczeń sadowników wynika, że na niewiele się to zdaje. Z tych trzech klonów, najbardziej cenny jest 'Tolar' - jeśli chodzi o spokojny wzrost i dobrą plenność, u niektórych sadowników 'Tolar' daje kilkukrotnie wyższe plony niż 'Nectavit'.Mizu pisze:Czytałam, że częściowo samopłodny, a obecność zapylacza zwiększa plon.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 26 wrz 2013, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Duża smaczna śliwa - co kupić?
Mi polecono w Centrum ogrodniczym Greenstyl śliwę odmianę 'HERMAN' ma duże i smaczne owoce i przede wszystkim nie potrzebuje zapylacza, bo jest samopylna 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 652
- Od: 22 mar 2012, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnicy
Re: Duża smaczna śliwa - co kupić?
Do śliwy HERMAN są odmiany większe lepsze i 2X plenniejsze .
Potrzebuje kupić bardzo późną dużą śliwę i najlepiej jak będzie dojrzewać w 2-3 dekadzie września
W najbliższej szkółce znalazłem duże (ok. 70 g ) Śliwy Vision Casselman tylko nie wiem jak z plonowaniem smakiem i kiedy dokładnie dojrzewa ?
Potrzebuje kupić bardzo późną dużą śliwę i najlepiej jak będzie dojrzewać w 2-3 dekadzie września
W najbliższej szkółce znalazłem duże (ok. 70 g ) Śliwy Vision Casselman tylko nie wiem jak z plonowaniem smakiem i kiedy dokładnie dojrzewa ?

- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Duża smaczna śliwa - co kupić?
A co sądzicie o odmianie Jubileum?Opisy podają że owoce mogą osiągać wagę nawet do 90 gramów i są bardzo smaczne.Może to ktoś potwierdzić?Udało mi się kupić w ubiegłym roku jedno drzewko,sprzedawca bardzo ją zachwalał. Drzewko niestety nie przyjęło się , padło po długich męczarniach.Podejrzewam że miało wysuszony system korzeniowy.Mam ochotę znowu kupić tą odmianę.
Re: Duża smaczna śliwa - co kupić?
Witam! polecam sliwe odmiany EMPRESS,duze ,naprawde dobre sliwki. Nadaja sie do jedzenia na surowo jak i przetworzone.Robilam dzem z nich razem z niewielka iloscia brzoskwin,wyszedl super w smaku,a soczek -palce lizac.
pozdrawiam.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 670
- Od: 7 maja 2010, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Jaka odmiana śliwki ?
Mirzan a powiedz coś o smaku tej śliwki, bardziej ałyczowaty czy bardziej w kierunku śliwy europejskiej?
Zgodzę się z tym co pisze Bixxx, mi to również wygląda na mieszańca Prunus Pissardi lub jakiejś pochodnej z zachowanymi genami odpowiedzialnymi za czerwoną barwę liści, co u śliw często się nie zdarza a w zasadzie w ogóle, wszystkie liczne ozdobne odmiany czerwonolistne, pochodzą od jednego okazu, który sprowadził właśnie M. Pissardi. Zapewne jest to jakaś czerwonolistna śliwa wiśniowa, przekrzyżowana z odmianą uprawną japonki, ałyczy wielkoowocowej lub czegoś podobnego w typie japonkopodobnym. Jeśli to ze wschodu pochodzi, to tym bardziej prawdopodobne, u nich występuje cała masa odmianowych ałycz wielkoowocowych i różnych japonkopodobnych śliw. Zresztą u nich na śliwy japońskie w większości mówi się ałycze wielkoowocowe, bo i taka prawda, że większość tych odmian ma genetycznie bliżej do ałyczy niż do japonki, co wcale nie ujmuje im walorów sakowych. U znanego Polskiego szkółkarza widziałem, kosztowałem i oceniam jako rewelacyjne, aż dziw bierze że się u nas nie przyjęły.
Zgodzę się z tym co pisze Bixxx, mi to również wygląda na mieszańca Prunus Pissardi lub jakiejś pochodnej z zachowanymi genami odpowiedzialnymi za czerwoną barwę liści, co u śliw często się nie zdarza a w zasadzie w ogóle, wszystkie liczne ozdobne odmiany czerwonolistne, pochodzą od jednego okazu, który sprowadził właśnie M. Pissardi. Zapewne jest to jakaś czerwonolistna śliwa wiśniowa, przekrzyżowana z odmianą uprawną japonki, ałyczy wielkoowocowej lub czegoś podobnego w typie japonkopodobnym. Jeśli to ze wschodu pochodzi, to tym bardziej prawdopodobne, u nich występuje cała masa odmianowych ałycz wielkoowocowych i różnych japonkopodobnych śliw. Zresztą u nich na śliwy japońskie w większości mówi się ałycze wielkoowocowe, bo i taka prawda, że większość tych odmian ma genetycznie bliżej do ałyczy niż do japonki, co wcale nie ujmuje im walorów sakowych. U znanego Polskiego szkółkarza widziałem, kosztowałem i oceniam jako rewelacyjne, aż dziw bierze że się u nas nie przyjęły.